Wiele osób miesza zdrowe poszanowanie swoich granic z egoizmem, a akceptację dla inności i problemów psychicznych z usprawiedliwianiem największych podłości. Świat tworzymy my - ja, Ty. I będzie on taki, na jaki pozwolimy żeby był. Tak samo to dotyczy naszego najbliższego otoczenia oraz dobrostanu.