WITAJ!

Jeśli rozważasz zostanie moim patronem, wiedz że stajesz się powiernikiem wszystkiego co tworzę. Będziesz nie tylko słuchaczem ale i moim szczerym obiorcą. Jeśli zechcesz podzielić się ze mną swoją opinią, jestem dla Ciebie. Masz pomysł na piosenkę - podziel się nim ze mną! Wiedz że zrobię wszystko żeby moja muzyka była dla Ciebie osobistym przeżyciem. Jeśli tylko zechcesz, zapraszam Cię do bycia ze mną na każdym etapie tworzenia.

JAKI JEST PLAN?

Co miesiąc wydaję nowy numer.

NA CO PRZEZNACZĘ PIENIĄDZE?

Przede wszystkim na koszta związane z produkcją oraz dystrybucją mojej muzyki: teledyski, koszta masteringu utworów, dystrybucję cyfrową, fizyczne single i płyty, promocja w sieci. Po za ogromną wdzięcznością możesz liczyć na bezpośredni kontakt, prezenty w postaci płyt, singli przed oficjalną premierą, wejściówek na koncerty oraz wiele innych.

KIM TY WŁAŚCIWIE JESTEŚ ADI?

Zanim zacząłem dla Was tworzyć wrzucam utwory ułożone chronologicznie od najnowszego. Tworzy to swoistą oś mojej twórczości. 

PIERWSZY KONCERT LIVE.

COŚ MOCNIEJSZEGO! 

A CZEMU NIE HIP-HOP?

NO TO MOŻE AMSTERDAM?

VOICE.

WIESZ..

LUBIĘ TO!

A MOŻE BRITPOP? Tak, zaczynałem od gry na perkusji. Nadal kocham ten instrument!

Tak zaczęła się EKSPEDYCJA! (GRAM NA BĘBNACH JAK COŚ)

ZAGRAMY WAM NA IMPEZIE!

BIO

Pierwszy dźwięk wydałem z siebie w 1993 roku, od urodzenia mieszkałem na obrzeżach Mielca aż do czasu studiów. Późne lata 90-te, szczęśliwe dzieciństwo, starszy brat, młodsza siostra, kochająca mama, tata za granicą – czyli standardowy model rodziny ówczesnego systemu. Z tego okresu pamiętam że byliśmy najładniej śpiewającą rodziną w kościele. Wrażliwość muzyczną wykształciła w nas mama, która od najmłodszych lat nieświadomie zaraziła nas sympatią do poezji śpiewanej.

Moje muzyczne życie rozpoczęło się od miłości perkusji, rockowych klasyków, kalifornijskiego Punk’u. Szybki wakacyjny wyjazd do Niemiec pozwolił mi zrealizować młodzieńcze marzenie o zostaniu polskim Travisem Barkerem. Godziny ćwiczeń, lata słuchania muzyki i dołączenie do pierwszego zespołu.

Ekspedycja aktywnie koncertowała po klubach rozsianych po Polsce, grając polskiego rock’a.

Nie minęło wiele czasu, kiedy wstąpiłem do kolejnych młodych zespołów Moody Self, oraz Lies.  

W wieku 17 lat kariera muzyczna doprowadziła mnie do zespołu weselnego Kalifornia, grając koncerty ze „stoma bisami”. Zafascynowany Dizzy’m Gillespie, Buddy Rich’em oraz Miles Davis’em podjąłem naukę w Krakowskiej Szkole Jazzu i Muzyki Rozrywkowej na kierunku perkusji. Stworzyłem wraz z przyjaciółmi fusionowy skład Rachus Quartet, z którym nagraliśmy płytę.

Klubowy klimat krakowskich piwnic oraz przyjaźń, jaka nas wtedy połączyła mimo różnicy wieku, sprawiła że nawiązałem współpracę z wieloma fantastycznymi muzykami, tworząc ciekawe projekty muzyczne. Dołączyłem wówczas do zespołu Najemnicy, grającego blues rock w najlepszym wydaniu. Nasze koncerty przywołują na myśl, najlepsze występy z lat 70. Kolejny skład to britpopowy zespół Apple Fields, odwołujący się do klasyki brytyjskiego rocka. W piosenkach Apple Fields można usłyszeć nawiązania do muzyki z lat 60’ i 90’. Ta swoista muzyczna mieszanka zaczęła owocować we własne kompozycje ewoluując z każdym muzycznym projektem.

WEEK’N’ROLL – wraz z upływem czasu, wykształcił się przyjacielski kolektyw muzyczny, w którym gramy i tworzymy muzykę. Pewnego letniego dnia otrzymałem telefon od serdecznego muzycznego kompana, który oświadczył mi, że szuka perkusisty do zespołu o charakterze rockowym. Pomyślałem: świetnie! Gramy, kocham rock’a. Podczas drogi powrotnej, po dogadaniu warunków całego projektu, wakacyjna euforia spowodowała, że zaśpiewałem piosenkę. Rozległa akustycznie przestrzeń krakowskiego rynku spowodowała że zaśpiewany przeze „Dziwny jest ten świat” Niemena wybrzmiał jesz ze mocniej. Wspomniany wcześniej przyjaciel rzekł: „Adrian, ty naprawdę potrafisz śpiewać?!” No i tak zaczęła się moja poważna przygoda ze śpiewaniem.

Nieprzerwanie szlifuje swoje wokalne umiejętności. To był dla mnie przełom, gdyż nigdy nie planowałem żeby spełniać się wokalnie – przecież ja gram na bębnach! Postanowiłem połączyć obydwie moje pasje: śpiewanie i grę na perkusji. Zafascynowany Philem Collinsem i Krzyśkiem Zalewskim zauważyłem sensowność moich wokalnych wojaży połączonych z grą na perkusji. Kolejne koncerty nabierały mocy, sprawiając coraz większą przyjemność. Namówiony przez swoją narzeczoną i przyjaciół postanowiłem wziąć udział w precgstingach do The Voice of Poland. Na przesłuchaniach w ciemno udało mi się przekonać do siebie wszystkich jurorów. Wybrałem drużynę Barona i Tomsona. Wraz z nimi dotarłem do odcinków finałowych na żywo.

W utworach zawsze staram się utrzymać mój własny klimat, zaciekawiać linią melodyczną. Nigdy nie kopiuje, tworzę nowe unikatowe utwory. Czuje że to wszystko tworzy ze mnie kompletnego artystę, mającego zarazem świadomość funkcjonowania branży muzycznej, nie bojącego się nowych inicjatyw. Realizuje swoje postanowienie konsekwentnie od ponad dekady. Jestem z determinowany i mam muzyczny plan który razem z Wami zrealizuję!

Od tej pory tworzymy razem!

https://www.youtube.com/channel/UCGMkFZA0pxiJRwhxtpz_CbQ

A.B.