Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Adrian Kostera w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kuponyWszystko zaczęło się niedawno. w 2016 roku jako prezent na trzydzieste urodziny postanowiłem rzucić palenie. Dało mi to tak potężnego kopa, że poczułem, iż nie ma już nic więcej, czego nie mógłbym osiągnąć.
Inspiracji szukałem w Księdze Rekordów Guinnessa. Tam natrafiłem na człowieka, który pewnego razu przez 50 dni z rzędu pokonywał 3,8 kilometra pływania, 180 kilometrów na rowerze, a na koniec biegł 42,2 kilometra, co łącznie sprowadza się do dystansu zwanego IRONMAN triatlon.
Wtedy zrodziło się marzenie, ukończę pewnego dnia 100 z rzędu....
No i się zaczęło. Wyszedłem pierwszy raz w życiu pobiegać, nauczyłem się pływać od zera i kupiłem rower kolarski. Po roku ukończyłem pierwszy maraton, a po dwóch latach bieg na 100 kilometrów oraz triatlon Ironman. Prawdziwy przełom nastał trzeciego roku. Wygrałem zawody biegowe na 100 kilometrów, wygrałem Mistrzostwa Holandii w biegu 24-godzinnym, oraz zdobyłem czwarte miejsce na Mistrzostwach Świata w Double Ironman, Tam właśnie pokazałem, że jako totalny amator sportu, który czas na treningi łączy z pracą na szklarni i rodziną potrafię również włączyć jak równy z równym z profesjonalnymi sportowcami.
Oprócz brania udziału w zawodach organizuję wiele prywatnych sportowych wyzwań. Ukończyłem sto maratonów w sto dni, ustanowiłem rekord świata w najdłuższym duatlonie.
Był też rekord świata w 5 x Ironman, był ukończony 10 x Ironman
Oraz Rekord Guinnessa "the longest triathlon"
Gdzie w ciągu roku pokonałem 40 170 km w formule triathlonu.
- 1205 km pływanie (18 km dziennie)
- 31132 km rower (200 km dziennie)
- 7833 km bieg (55 km dziennie)
Cele są dwa
- startować w ekstremalnych wyzwaniach, często starać się wygrać lub ustanowić rekord, przy czym zabierać Was w ta podróż
- tworzyć tak wiele jak to możliwe społecznych projektów, przyjeżdżać do Was i organizować fajne rzeczy aby pobyć razem. Czy będą to biegi, czy triathlony, nie ważne. Ważne aby spędzać fajny czas.
Od początku samo zdobywanie sportowych celi było dla mnie jedynie narzędziem do czegoś więcej.
I im dłużej to trwa, im więcej dostaje wiadomości jak zmieniło się kogoś życie obserwując to co robię tym bardziej początkowe pragnienie, mała zachcianka przeradza się.
Swoimi projektami, treningami, przemyśleniami na bieżąco dzielę się na Facebook oraz Instagram. Wszystkie wielkie wydarzenia w jakich biorę udział wspólnie ze wspaniałym suport teamem relacjonujemy live, tak aby każdy mógł na żywo poczuć emocje i ramię w ramię ze mną stoczyć pojedynek z ograniczeniami ludzkiego ciała i umysłu przeciwko wielotysięcznym dystansom, potwornemu zmęczeniu, bólom i zmęczeniu.
Marzenia to szlachetna rzecz. Inspirowanie tak samo. Dzięki potężnemu, pozytywnemu feedbackowi, dowiedziałem się dla ilu ludzi jest to ważne.
Jeżeli chodzi o zawody to znajdą się zawsze sponsorzy.
Ale chciałbym więcej. Chciałbym przyjeżdżać w różne miejsca w Polsce i organizować dla Was, czy to bieg dobowy, czy maraton, czy bieganie na 5km. Może jakiś triathlon, lub festiwal ultra.
Słuchaj Adrian Kostera w aplikacji Patronite Audio.
Pobierz aplikację na swój telefon lub słuchaj w przeglądarce.
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.