Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Andrzej Czech w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kuponyNazywam się Andrzej Czech. Jestem doktorem nauk biologicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego, leśnikiem i przedsiębiorcą ukierunkowanym na rozwiązania naśladujące naturalne procesy.
Prowadzę unikalne proprzyrodnicze gospodarstwo rolne EcoFrontiers Ranch w Bieszczadach, w którym ponad 30 hektarów gruntów zostało oddane naturze - w tym bobrom. To tam testuję najciekawsze i innowacyjne rozwiązania służące i człowiekowi i naturze. I tam codziennie odwiedzam bobry, które zrobiły niesamowite rozlewiska. Jestem również członkiem Państwowej Rady Ochrony Przyrody - Komisji ds. Ochrony Gatunków i Komisji ds. Ochrony Ekosystemów, gdzie nieodpłatnie działam w kierunku zmiany polskiego prawa odnoszącego się do ochrony przyrody na takie, które lepiej chroni polskie zasoby przyrodnicze.
A na punkcie bobrów mam niezłego hopla! Zaczął się jeszcze w Technikum Leśnym w Lesku, gdzie podczas wycieczki znalazłem wnyki zastawione na bobry, które przybyły w Bieszczady z Suwalszczyzny. Udało mi się ustalić kłusownika (więcej o tym można przeczytać w książce Król Bóbr :-) a później "z bobrów" napisałem pracę dyplomową. Na Uniwersytecie Jagiellońskim studiowałem biologię środowiskową uwieńczoną pracą magisterską z ... bobrów :-) A później obroniłem pracę doktorską o zmianie parametrów ekosystemów pod wpływem... bobra :-)
Bobry wyłowione przez dobrych ludzi z powodzi nawet odchowywałem w swojej łazience w Bieszczadach karmiąc je kozim mlekiem i bananami.
Mały bóbr karmiony kozim mlekiem
A oto zdjęcie sprzed 20 lat, z podrosłym "synalkiem":
Autor z odchowanym bobrem
Od wielu lat bobry są w moim centrum zainteresowań naukowych i popularyzatorskich. A o tym jak oddałem swoją ziemię bobrom można przeczytać na przykład tutaj.
A na co zostaną przeznaczone fundusze od patronów? Na bardzo konkretne rzeczy:
Jestem całkowicie niezależny i niewynagradzany przez jakiekolwiek instytucje rządowe, samorządowe i pozarządowe. To wielki przywilej ale również ryzyko, bo wymaga poświęcenia czasu i zasobów, które normalnie zdobywa się pracując w ramach jakiejś instytucji. Dlatego to właśnie w Was - drodzy Patroni i Patronki - pokładam nadzieję na odwrócenie losu bobrów w Polsce.
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.