Podaruj znajomemu subskrypcję Autora DziczeJemy w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kuponyZdrowie, niezależność, wolność.
To wszystko mamy wracając do natury, naszej Matki. Przez cały rok, tak!, przez cały rok, mamy dostępne jej dary, które dla naszych przodków były żywnością codzienną. Czasem była to żywność głodowa, ale zawsze była obecna w diecie.
Moja misją jest nauczenie Cię jak bezpiecznie i smacznie wprowadzić do diety te rośliny, niezależnie od tego czy mieszkasz w mieście, czy w środku lasu.
Poznaj i użyj 3 dzikie rośliny jadalne, a Twoje życie się zmieni.
Poznaj i wprowadź do diety 10 różnych dzikich warzyw, a poczujesz w duszy i we krwi, co to znaczy wolność. A Twoje ciało odwdzięczy się zdrowiem i odpornością.
Jestem zielarzem - fitoterapeutą, ziołoznawcą, towaroznawcą zielarskim, kosmetyków i żywności funkcjonalnej oraz naturopatą. Biorę udział w kursie fitoterapia szczegółowa u dr Henryka Różańskiego.
Moja przygoda z ziołami zaczęła się w dzieciństwie. Wychowałam się w leśniczówce, zbierałam z Babcią jagody, a ze starszą Siostrą robiłam zielnik na jej studia farmaceutyczne. Podczas pielenia warzywniaka zbierałam kłącza perzu, myłam i suszyłam, ponieważ czułam, że szkoda ich wyrzucać. Obecnie robię z nich mąkę.
Po latach, znalazłam przy moim nowym domu nieznajomą mi roślinę. Było jej dużo, rosła "jak chwast". Okazało się, że to PODAGRYCZNIK, roślina, która jest moim przewodnikiem i nauczycielem, i ulubionym jedzeniem. Okazało się, że bardzo zdrowym. O podagryczniku napisałam pracę dyplomową na studiach podyplomowych z towaroznawstwa zielarskiego, kosmetyków i żywności funkcjonalnej. Było to w 2018 roku, a moja fascynacja nim nie maleje. Moim marzeniem jest, aby każdy znał jego wartość, podobnie jak teraz znamy i używamy pietruszkę. Marzę także, aby go w ogródkach nie tępić jako chwast, a zjadać jak cenne warzywo codziennie. Tutaj zobaczysz jak rozpoznać podagrycznik
Od 7 lat prowadzę warsztaty dzikiej kuchni, uczę jak rozpoznawać te rośliny, które mamy blisko pod nogami a ich nie zauważamy.
Patronite to dla mnie szansa na dotarcie do szerszego grona odbiorców a także zdobywanie dalszej wiedzy, i przekazania jej Tobie w łatwy i czytelny sposób.
Mówią, że mam ten DAR.
Zapraszam Cię na YouTube - posłuchasz mnie, zobaczysz jak gotuję z "chwastów". Dzięki Twojemu wsparciu mogę to robić dużo częściej i systematycznie.
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.