Małgorzata Lebda, poetka: „Jako kobieta i jako poetka poczułam obowiązek wobec rzeki. Rzeki jako organizmu, który kojarzy mi się z kobietą, kobiecością. Zobaczyłam w tym szansę, by nas metaforycznie porównać. To zbiegło się też z protestami, w których braliśmy udział”.