Avatar użytkownika

PLAKACIARY

0
patronów
0 
miesięcznie
200 
łącznie
0
patronów
0 zł 200 zł
miesięcznie łącznie

Progi wsparcia

10 zł miesięcznie
Dziękujemy pięknie!

Chcemy zaprosić Cię do facebookowej grupy naszych patronów.

Znakomita okazja do poznania innych osób wspierających naszą działalność, a może nawet Plakaciar!

Na grupie możesz zarzucać tematami, które powinny znaleźć swoje miejsce na murach-kto wie, może nas zainspirujesz?
20 zł miesięcznie
Wybierz 20 zł
500 dostępnych miejsc
Kurcze!

Plakaty pójdą w ruch.

W podziękowaniu, uchylimy rąbka tajemnicy i podzielimy się mailowo 3 zdjęciami plakatów, które dopiero czekają na publikacje.

To dobry moment na zabawienie się w Nostradamusa wśród znajomych-z pewnością zdziwią się, gdy słowo w słowo powtórzysz im jakie hasło będzie wisiało na naszych tablicach

*Raz miesięcznie-chcemy jednak uchylić rąbka, a nie zdradzić wszystkie nasze tajne bronie
**Przysługują także nagrody z niższych kwot
50 zł miesięcznie
Wybierz 50 zł
300 dostępnych miejsc
Właśnie udało Ci się wyposażyć Plakaciarę w pełny ekwipunek na jedną nocną akcję.

Z tego poziomu, chciałybyśmy Ci podziękować wysyłając mailowo honorowy, plakaciarski dyplom.
Naklejony na ścianie, po plakaciarsku, uświetni każde pomieszczenie, a i przybliży Cię do fachu plakatingowego!

*Dyplom nadeślemy do końca miesiąca w którym dokonano wpłaty
**Dyplom wysyłamy raz do roku
***Przysługują także nagrody z niższych kwot
100 zł miesięcznie
Wybierz 100 zł
300 dostępnych miejsc
Dziękujemy za okazane wsparcie z całych plakaciarskich serduch!

Co powiesz na wymyślenie własnego hasła (oczywiście, leżącego w ramach naszego ruchu)?

No stress, pomożemy, nie musisz być kolejnym wcieleniem Jane Austen.
Pomożemy wymyślić hasło, podeślemy plik i/lub wrzucimy na mur (gadam, latam- pełen serwis!)

Wymyślone hasło KONIECZNIE trafi na mur oraz na nasze social media (jeśli taka Twoja wola)
Pozostaje jedna kwestia: wykrzyczeć je za Ciebie czy może zechcesz zasmakować plakaciarskiego treningu?

*Jeżeli plakat będzie miał zostać wykonany przez nas, daj nam miesiąc, proszę!
**Jesteśmy w stanie zadeklarować jeden plakat na kwartał!
***Przysługują także nagrody z niższych kwot
200 zł miesięcznie
Wybierz 200 zł
250 dostępnych miejsc
Chapeau bas!

Przyozdobimy Twój pokój.

A jak?

Wybierzesz zdjęcie, które Ci się podoba (zaproponujemy też coś z tych niepublikowanych;)), a my je drukniemy w formacie A4 i wyślemy do Ciebie gotowe już do
umieszczenia w ramkę!

Pomyśl tylko, budzisz się rano i spogląda na Ciebie piękne zdjęcie-aż dzień staje się lepszy!

*Jesteśmy w stanie podesłać fotkę raz na kwartał (na placówkach pocztowych, niestety, ciężko się klei)!
**Przysługują także nagrody z niższych kwot
500 zł miesięcznie
Wybierz 500 zł
200 dostępnych miejsc
Ohohoho!

Udało Ci się rozgrzać nasze plakaciarskie serca, dziękujemy!

Zapraszamy Cię więc na listę naszych patronów publikowaną raz w miesiącu w ramach postu na socialach.

Co powiesz jeszcze na wstęp wolny na wszystkie organizowane przez Plakaciary eventy?

*Przysługują także nagrody z niższych kwot
750 zł miesięcznie
Wybierz 750 zł
150 dostępnych miejsc
O cholibka, dzię-kuuu-jeee-myy!

Zdarzyło Ci się myśleć kiedyś o tym, że fajnie byłoby zobaczyć coś swojego pod słynną wieżą zakochanych?

Jest to całkowicie do zrobienia-przez nas.

Stwórz hasło (służymy pomocą!), a w ciągu miesiąca zjawi się przy paryskiej wieżyczce (gwarantujemy, że nie zostanie wklejone komputerowo). Na zdjęciach i filmach z całą pewnością zrobi SPOOORE wrażenie.

*Taki plakat jesteśmy w stanie wykonać raz na pół roku (czubek wieży to to co prawda nie będzie, ale u stóp naprawdę wszystko wygląda pięknie)
**Przysługują także nagrody z niższych kwot
1000 zł miesięcznie
Wybierz 1000 zł
100 dostępnych miejsc
To co?

Kawa i ciastko, a potem plakating?

A może plakatowanie w Twoim mieście?

Chciałybyśmy wyrazić wdzięczność osobiście!

Termin i miejsce wybieramy wspólnie, klej, pędzle i plakaty po naszej stronie.

Skontaktuj się z nami mailowo-może coś innego chodzi Ci po głowie?

*Spotkanie przewidujemy raz na pół roku
**Przysługują także nagrody z niższych kwot

Kup wsparcie na prezent!

Podaruj znajomemu subskrypcję Autora PLAKACIARY w formie kuponu podarunkowego.

Zobacz jak działają kupony
Kup na prezent

O autorze

Kim są PLAKACIARY?
Samoorganizującym, oddolnie działającym ruchem, plakatującym feministyczne, antyprzemocowe hasła w przestrzeni publicznej.
Czym są nasze PLAKATY?
Krzyczącym głosem, umieszczanym za pomocą kleju z mąki i kartek A4 na ulicznych murach!

Kim są Plakaciary?

Jesteśmy samoorganizującym się, oddolnym, apolitycznym ruchem, atakującym polskie mury pod osłoną nocy, klejąc antyprzemocowe czy feministyczne hasła (choć i czasem zbudzi się w nas artystyczna dusza i pokleimy dzieła Safony czy Filipowicz).

Działamy w (już!) ponad 20 miastach w Polsce, a plakaty w niektórych z nich, stały się już stałym elementem sztuki ulicznej (ale do Banksy'ego to nam jeszcze daleko). Czasami, podróżując po Polsce, mamy wrażenie, że trudniej jest na nas nie trafić, niż trafić-trochę jak z rosołem w niedzielę.

Skąd wziął się pomysł na Plakaciary?

Z zachodu. Poważnie.

Jednej nocy Marguerite Stern postanowiła wyplakatować mury Marsylii herstoriami kobiet, które zostały zamordowane przez swoich partnerów. Po przeprowadzce do Paryża skrzyknęła kilkanaście aktywistek i razem oplakatowały Paryż bardziej ogólnymi hasłami dotyczącymi przemocy, jednak nadal powodowały publiczny dyskurs. Pomimo tego, że nie był to temat tabu dla Paryżan, to jednak hasła pokroju "Seks bez zgody to gwałt", krzyczące z murów, były czymś, czego z pewnością się nie spodziewano.

Założycielka polskich Plakaciar, mieszkająca we francuskiej stolicy, była jedną z tych osób, które, pomimo świadomości, że to wszystko się dzieje i nie jest tylko straszakiem na młode dziewczyny wracające nocą z klubu, otrząsając się po zobaczeniu plakatu "Tato zabił mamę", postanowiła, że taka forma aktywizmu musi znaleźć swoje miejsce w Polsce.

I w ten sposób jesteśmy-okazało się, że nie tylko Janka widzi jak silny jest przekaz z murów, ale także setki osób, które codziennie zgłaszają się do plakatingu.

Czym charakteryzują się nasze plakaty?

Plakaty, pomimo tego, jak często zarzuca nam się wandalizm, są efemeryczne. Nie niszczą elewacji, nie zostają przez następne 10 lat, do momentu, gdy miasto zdecyduje się ponownie na odmalowanie ścian okraszonych soczystym "JP na 100%".

Plakaty drukowane są na kartkach A4, czcionką stworzoną przez nas. Brak drukarki w domu nie jest problemem, można też śmiało namalować je  (literki) samodzielnie.

Jakim cudem jednak są takie widoczne? Jedna litera zajmuje jedną kartkę. Hasło składające się więc z 20 liter jest BARDZO widoczne, nie mówiąc już o tych dłuższych.

Jak kleimy?

Szybko i skutecznie. Fachu w rękach mamy więcej niż niejeden majster.

Klajster zrobiony z mąki ziemniaczanej (w kryzysie, z mąki pszennej) nosimy w wiadrach, smarujemy mury (które nie są świeżo odmalowane, nie są własnością prywatną, muzeami, kościołami etc.) ławkowcami, a następnie przyczepiamy kartki.

Ostatnia warstwa kleju na górę, co by utrudnić zrywanie plakatów osobom twierdzącym, że kobiety przemocy wcale nie doświadczają.

Czym zajmujemy się poza plakatingiem?

Udzielaniem wywiadów i jedzeniem bagietek szmuglowanych z Paryża.

Oprócz tego, edukujemy, działamy i nie spoczywamy na laurach. Jest nas pełno, serio. W ostatnim czasie pochłania nas głównie projekt, który tworzymy wraz z Soroptimist International Pierwszy Klub we Wrocławiu-jest to narzędzie prewencyjno-edukacyjno-pomocowe: PRZEMOCOMETR.

Fundusze?

Plakaciary na ten moment w większości finansują się same. Środki, którymi dysponujemy nie są jednak wystarczające, aby pokryć wywrotową działalność Plakaciar (trochę nas jednak jest, a i papier do drukarki stałej ceny utrzymywać nie chce), a do tego prowadzić działania na szerszą skalę niż mury uliczne.

Na co więc zbieramy?

Oprócz rzeczy oczywistych jak mąka, woda i pędzle, chciałybyśmy być grupą formalną (a jak wiemy: za darmo umarło), co pozwoli nam na zamienienie naszej małej rewolucji w prawdziwą kampanię przeciwko przemocy.

Cele Autora

Plakating miesięcznie
  • 1 000 zł miesięcznie
  • 1 000 zł brakuje
0%
Ta kwota pozwoli nam na stworzenie 20 plakatów do 20 napisanych postów miesięcznie.
Stworzenie tekstów przez osoby eksperckie
  • 2 000 zł miesięcznie
  • 2 000 zł brakuje
0%
Teksty, na ten moment, tworzą Plakaciary z drygiem do pisania. Korzystamy ze sprawdzonych źródeł, najczęściej naukowych lub po prostu sprawdzonych. JEDNAK chciałybyśmy, aby na naszych socialach znalazły się teksty, które wyjdą wprost spod rąk osób specjalistycznych, które podzielą się nie tylko swoją wiedzą, ale także tekstami pomogą nam edukować osoby do których posty trafiają.
Stworzymy stanowisko pracy dla 1 osoby pracującej obecnie wolontariacko
  • 5 000 zł miesięcznie
  • 5 000 zł brakuje
0%
Praca aktywistyczna, wykonywana po godzinach, gdy czteroosobowy skład administrujący Plakaciarami po części studiuje, po części pracuje, a po jeszcze innej części i jedno i drugie, nie jest lekkim kawałkiem chleba. Oprócz działalności w social mediach (która, bądź co bądź, zajmuje naprawdę sporo czasu), podejmujemy się działań, które wymagają od nas kolejnych nakładów czasu i pracy. Czasem ciężko jest nam nagiąć czasoprzestrzeń. Ta kwota pozwoli nam na zatrudnienie jednej z nas, co poskutkuje zwiększeniem i uskutecznieniem działań ruchu.

Dołącz do grona Patronów!

Wesprzyj działalność Autora PLAKACIARY już teraz!

Zostań Patronem

Najnowsi Patroni

Anonimowy patron
100 zł

Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.