Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Sandra Santi w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kupony
Przed wypadkiem jeździłam konno około jedenastu lat. Konie zawsze były są i będą w moim życiu!
Jestem właścicielką dwóch wspaniałych koni; Lazo Cas pieszczotliwie zwany Łosiem, który jest rasy Pura Raza Española, jak na konia prosto z gorącej Hiszpanii, ma też gorący temperament. Drugi łobuziak to DRR Smart Robin Tona, zwany Olafem, jest rasy American Quarter Horse, to młody koń, który wymaga jeszcze wiele pracy, ale ma fantastyczny charakter i szybko się uczy. Mam też cudownego psa Maleństwo,to Parson Russel Terrier, pomaga mi w codziennym życiu, podnosi rzeczy z ziemi, gdy coś mi spadnie, ale nad życie kocha zabawy z piłeczką!
Każdy z nich wymaga mojej opieki i czasu. Są całym moim światem. Dzięki nim mam odwagę wstać rano z łóżka i poćwiczyć. To cała moja motywacja do działania.
Pracuje z końmi z ziemi, pokazuję ludziom, że ograniczenia mamy tylko w naszej głowie. Nie ma rzeczy niemożliwych. Chcieć, to móc!
Dla mnie nie ma problemów, są tylko wyzwania, którym trzeba stawić czoła.
Życie nie zawsze układa się po naszej myśli. Najważniejsze, by umieć się do niego przystosować i spełniać marzenia pomimo niefortunnych zdarzeń.
Dlatego nadal jestem przy koniach, pracuję z nimi, albo one ze mną, bo to zależy od punktu widzenia. A punkt widzenia zależy od punktu siedzenia!
Staram się dzielić swoją wiedzą, bo z końmi jestem ponad 20 lat! Co nie zmienia faktu, że nadal się ich uczę, biorę udział w różnych szkoleniach,obozach i webinarach, chcę by było koniom ze mną jak najlepiej. Uczę ludzi szacunku do tych wspaniałych zwierząt, jazdy w harmonii, pracy z ziemi i z siodła.
Bardzo dużo czytam i chcę zgłębiać wiedzę o biomechanice, fizjologii, anatomii, psychologii, fizjonomii koni.
Także zaraz po koniach moja największą pasją są książki! Uwielbiam czytać i rozwijać się, poszerzać horyzonty, sprawdzać nowinki.
Nie lubię siedzieć w domu, lubię jak się dzieje i najważniejsze, że pomimo wózka i ograniczeń uwielbiam pomagać innym i czuć się potrzebna!
A jak wiadomo, książki to drogie hobby, tak jak konie.
Ale życie bez koni i książek było by jak pizza bez sera, bez smaku!
A ja kocham smakować życie!
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.