Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Zdzisław Antolski w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kupony
Oficjalny blog Zdzisława Antolskiego znajdziecie Państwo pod adresem:
Jestem pisarzem- poetą, prozaikiem, felietonistą. Moje życie i pisanie zdominowali dwaj pisarze: Adolf Dygasiński i Stefan Żeromski. Ten pierwszy nazywany jest „piewcą Ponidzia”, czyli krainy moich przodków, a ten drugi piewcą Świętokrzyżczyzny, i Kielc, gdzie spędziłem młodość i całe dorosłe życie. Te dwie krainy, pierwsza rozległa i leniwa jak rzeka Nida, z lessowymi wzgórzami, na których znajdują się grodziska plemienia Wiślan i druga, miejska oraz puszczańska, pełna duchów powstańczych i partyzanckich szlaków określiły moją twórczość pisarską.
Urodziłem się w rodzinie nauczycielskiej, mój ojciec był polonistą i zaraził mnie pasją czytania. Na świat przyszedłem w Skalbmierzu, małym miasteczku na Pomidziu, wsławionym w czasie ostatniej wojny wielką bitwa partyzancką w obronie Partyzanckiej Rzeczypospolitej, w dniu 16 stycznia 1953 roku, a kilka miesięcy później zmarł dyktator, Józef Stalin, który odcisnął piętno na całej epoce.
(Podczas spotkania w kieleckim oddziale Civitas Christiana. Na zdjęciu, od lewej: Kazimierz Kołomyja, Zdzisław Antolski i Ryszard Koziej)
Dzieciństwo przedszkolne spędziłem we wsi Złota Pińczowska, a podstawówkę ukończyłem w sąsiedniej wsi – Pełczyska. W 1968 roku moi rodzice przeprowadzili się do Kielc i tak dostałem się w orbitę Żeromskiego. Skończyłem liceum jego imieniem, a moja profesor języka polskiego, pani doktor Helena Wolny, lubiła obu tych pisarzy. Dzięki niej zamieściłem swoje pierwsze młodzieńcze wiersze w szkolnym piśmie „Młodzi Idą”, w którym przed wojną publikował m. In. Gustaw Herling Grudziński. Spotkałem Go w Kielcach w latach 90. Kiedy, jako mieszkaniec Neapolu, odwiedził miasto swojej młodości.
Później studiowałem na kieleckiej Wyższej Szkole Pedagogicznej, najpierw filologię polską, a następnie pedagogikę kulturalno – oświatową. Z kieleckim środowiskiem literackim zetknąłem się w 1974 roku, kiedy to drukiem ukazał się almanach „Bazar poetycki”. Patronowali mu pisarze związani z grupą „Ponidzie”, zaczynającą swoją drogę twórczą pod okiem pisarza Waldemara Babinicza. Byli to: Ryszard Miernik, Henryk Jachimowski, Bogdan Pasternak i poeta oraz reportażysta – Zbigniew Nosal. W tym samym roku ukazał się mój wiersz pt. „Lato”, w piśmie „Radar”.
Mój debiut książkowy to zbiorek wierszy pt. „Samosąd”, wydany przez Ludową Spółdzielnię Wydawniczą. Pozytywna recenzja z tego zbiorku, pióra Jana Marxa, ukazała się w „Poezji”. Jako prozaik debiutowałem opowiadaniem „Motocross” w „Nowym Wyrazie”. Później wiersze i opowiadania publikowałem w „Tygodniku Kulturalnym”, za namową Tadeusza Nowaka, jednego z moich mistrzów pióra.
(Niektóre z nagród Zdzisława Antolskiego)
Otrzymałem wiele nagród na konkursach literackich, spośród których najbardziej cenię Nagrodę im. Andrzeja Bursy w Krakowie, którą wręczał mi Jerzy Harasymowicz oraz Nagrodę Czerwonej Róży w Gdańsku, w 1982 r. . „O Nagrodę Jesiennej Chryzantemy” (Płock 1978). „O Świętokrzyską Lirę Poezji” (Kielce 1979, 1982), „O Laur Liścia Akantu” (Olsztyn 1981), na XIV Ogólnopolskim Festiwalu Poezji (Łódź 1985r.) Także laureat miesięcznika „Przemiany” (Kielce 1974)., W 1983 roku otrzymałem I Nagrodę w Konkursie redakcji pisma „Nowa Wieś” oraz Rady Krajowej Korespondencyjnego Klubu Młodych Pisarzy, na zestaw wierszy pod hasłem „Ziemia moich wierszy”. Przewodniczącym jury był znakomity poeta – Tadeusz Nowak. Natomiast w 1097 otrzyałem nagrodę w konkursie poetyckim „Źródło, gdzie jurorami byli m. In. Józef baran i Marian Pilot.
W roku 2001 zostałem odznaczony Brązowym Krzyżem Zasługi. Otrzymałem także Brązowy Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” 2005.
(Podczas przyznania orderu Gloria Artis)
Publikowałem w „Poezji”, „Twórczości”, „Frazie”, „Tygodniku Kulturalnym”. „Okolicach”. „Przemianach”. Co tydzień ukazują się moje nowe teksty na portalu Pisarze.pl
Dlaczego patronat?
Przyznane środki pomogą mi przy wydawaniu następnych książek. Każdy grosz się liczy i sprawia, że mogę więcej czasu poświęcać na pisanie. Ten system umożliwia mi też bezpośredni kontakt z moimi stałymi czytelnikami.
Poezja:
Proza:
Uczestniczyłem w bardzo wielu antologiach, ale szczególnie sobie cenię udział w książce pod redakcją Reny Marciniak pt. „Rysopis”.
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.