Hej! Nazywam się Natalia Michalewska - w mediach społecznościowych znana pod pseudonimem Blous bądź Blousforyou!

fot. Karolina Susło

Ig: @karolinasuslo

FAJNIE, ŻE ZAJRZAŁEŚ, WIĘC ZAPRASZAM DO LEKTURY O MNIE!

CZYM SIĘ ZAJMUJĘ?

Odkąd skończyłam 11lat cicho marzyłam żeby zostać modelką, ale jak to zrobić? Jak powiedzieć rodzicom, kiedy jestem dzieckiem, które się wszystkiego wstydzi? Za pieniądze z komunii (ryli, jestem rozważna w swoich zakupach) kupiłam sobie lustrzankę. Dzięki temu wraz z moją sąsiadką Marią mogłyśmy chodzić na nie profesjonalne sesje zdjęciowe... i tak się zaczęło. Od 11 roku życia do około 13/14 wrzucałam na Facebook'a to co powstawało. Pewnego dnia, a dokładnie 18.07.2013r. napisała do mnie agencja modelingowa, zapytali ile mam lat, wzrostu i czy mam swoją agencję, ale jak usłyszeli ile mierze cm od razu mnie odrzucili. Wiadomość od nich pokazałam oczywiście Marii oraz mamie. No i tak się stało, że ta moja kumpela założyła mi konto na MaxModels, dodała moje zdjęcia i tam zaczęła się moja przygoda. Co chwile moja twarz pojawiała się na głównej stronie w wyróżnionych, miałam sporo wiadomości, ale... byłam młoda i z początku mama nie chciała mnie puszczać samej na sesje. Nic dziwnego, obawiała się, normalne, ale po roku przekonała się, co dało mi możliwość dalszego rozwoju. Dostawałam od niej pieniądze na bilety, dzięki czemu mogłam jeździć na sesje TFP (Time for photos), nie zarabiałam nic przez wiele lat, ale tak mi zależało, że musiał w końcu nadejść dzień, kiedy zacznę na tym zarabiać, ale o tym za chwilę. W międzyczasie wymyśliłam sobie słowo "Blous", nie ma żadnego znaczenia, wymyśliłam je po to, bo obiecałam sobie, że pewnego dnia stanę się "kimś", że nie chce mieć zwykłej pracy, chce się rozwijać artystycznie i czerpać z życia ile się da. A słowo, które wymyślałam miało być chwytliwe i łatwe do zapamiętania. W liceum nawiązałam pierwsze współpracę z agencjami reklamowymi, ale bez umowy na wyłączność, żeby dalej być freelancerem i decydować o tym co mogę, a czego nie mogę sama. No i zaczęły pojawiać się pierwsze większe zlecenia, reklamy. 

Dorobek reklamowy:

-Wawel

-NOSPA

-Iwostin

-Postamtes (USA)

-DeutscheTelekom (Niemcy)

-Basecamp

-Pepsi

-Winiary (aktualnie w emisji)

-Lidl

-McDonald's

-Ikea 

-Grall

-BUHL (Niemcy) 

CO W ŻYCIU ROBIĘ?

Oprócz modelingu i aktorstwa, studiuję na ASP w Warszawie na wydziale Architektury Wnętrz w trybie wieczorowym (niestacjonarnym) oraz podróżuję, jeśli tylko mam taką możliwość. 

W gim/lic powiedziałam mamie, że skończę 18 lat i będę kupować bilety i latać ile się da, i tak było, nie miałam za wiele pieniędzy, ale starałam się jak najmniejszymi kosztami zobaczyć jak najwięcej. Dzięki czemu udało mi się trochę zwiedzić m.in.:

-Szwecjax2

-Norwegiax2 *

-Islandia **

-Irlandiax3***

-USA (NY, Waszyngton, filadelfia) ****

-Macedonia

-Słowacja

-Włochy

-Ukrainax2

-Holandia

-Majorka

-WBx3

-Łotwa (wymiana szkolna w Gimnazjum)

-Niemcy (wymiana szkolna w Liceum)

-Turcja (wymiana szkolna w Gimnazjum)

-Grecja (kolonie, nigdy w życiu drugi raz bym nie pojechała na tego typu wyjazd haha)

-Chorwacja

-Singapur

-Bali

-Francja, Litwa (wyjazdy zorganizowane)

-Austria

-Zanzibar + 1dzień w Tanzanii lądowej (właśnie wróciłam po miesięcznej wyprawie)

*Poznałam na instagramie fotografa i tak za pare tygodni już siedziałam w samolocie do Norwegii, oprócz zdjęć miałam okazję dzięki niemu zobaczyć kawałek tego pięknego kraju. Bilet powrotny kosztował mnie niecałe 5zł haha, a, że było tak super, to za rok znów poleciałam 

** Islandia - mając 14/15lat poznałam na sesji zdjęciowej Monikę, która za 4/5lat już mieszkała na Islandii i mnie zaprosiła, cudowne wspomnienie!

***Irlandia- direct booking z agencjix3, w wolnej chwili miałam czas na zwiedzanie 

****USA- przez cały rok oszczędzałam pieniądze i tak po 18 urodzinach, na zaproszenie od dalekiej kuzynki poleciałam w wakacje do NYC, cały wyjazd loty,wiza, wyżywienie itp wyniosło mnie 6500zł 

Skąd pomysł na Patronite?

Na Zanzibarze opisywałam wszystko co robiłam, z kim rozmawiałam, na jakie tematy, jakie kwestie zostały poruszone, cały wyjazd poświęciłam na rozmowy z ludźmi. Opisywałam to na story na instagramie, nie sądziłam, że będę mieć taki odbiór, że komuś się spodoba to jak opisuje to co widzę, słyszę. Zawsze chciałam to robić, ale brakowało mi odwagi. Przed wylotem stwierdziłam ,że zaryzykuje, najwyżej inni mnie wyśmieją, a było kompletnie na odwrót! 

Spóźniłam się na samolot powrotny, więc zostałam pare dni dłużej, znajomi, którzy tam mieszkali namawiali mnie żebym jeszcze została, ale ja ubzdurałam sobie, że muszę wrócić... nie wiem czemu, ale jakoś tak i wróciłam... od półtora tygodnia żałuje swojej decyzji, ale wciąż zastanawiam się co zrobić dalej, tym bardziej, że studia są online, więc jest to idealny moment na połączenie podróży, sesji zdjęciowych (ofc TFP w nowych państwach, ponieważ nie mam agencji, która by mi to załatwiała) i nauki. 

Wróciłam do Polski, przez pierwszy tydzień kompletnie nie wiedziałam co dalej, pojechałam na weekend do Krakowa, w drodze powrotnej na jednym z podróżniczych instagramów zobaczyłam, że zarabiają na tej platformie. Z początku pomyślałam, że to głupie, ale powróciłam do tego myślami i stwierdziłam, że to jest genialny pomysł na rozwijanie siebie. Weszłam na Patronite, a tu mnóstwo ludzi których kojarzę, nie wiedziałam nawet ile osób z tego żyje i korzysta!

Bałam się założyć tutaj profil, ale po rozmowie z różnymi znajomymi zostałam przekonana i, że jak nie spróbuję, to się nigdy nie dowiem co się stanie i tak oto powstaje moje konto!

Cel: podróżowanie w nieznane, nie wiem co będzie za tydzień, dwa czy miesiąc, żyję spontanicznie, nie mam stałej pracy, a zlecenia, które też są loterią. Odkrywam wciąż to co kocham, a kocham podróżować i pozować do zdjęć, grać w reklamach. Okazało się, że dobrze pisze, więc chciałabym to robić dalej, na ten moment może w formie artykułów i story na instagramie, bo kto kupiłby e-booka? Nie mam za dużo obserwujących, ale powoli do celu :)

DZIĘKUJĘ, ŻE DOBRNĘLIŚCIE DO TEGO MOMENTU I ZA KAZDE WSPARCIE!

Długo się zastanawiałam jak przedstawić to w takiej formie żeby nie wyszło jak żebranie, a spełnianie marzeń, chęć przekazywania ciekawostek ze świata i dążenie do celu. 

Jeśli chodzi o osoby, które będą mnie najdłużej wspierać- muszę pomyśleć o bonusach np w formie pamiątek, giftów itp np z wyjazdów 

ENGLISH VERSION 

Hi! My name is Natalia Michalewska - in social media known as Blous or Blousforyou!

IT'S GREAT THAT YOU HAVE LOOKED, SO I INVITE YOU TO READ ABOUT ME!

WHAT DO I DO?

Since I was 11, I have been quietly dreaming of becoming a model, but how to do it? How do I tell my parents when I am a child who is ashamed of everything? With the money from communion (ryli, I am prudent in my purchases) I bought a reflex camera. Thanks to this, together with my neighbor Maria, we could attend professional photo sessions ... and that's how it started. From the age of 11 to around 13/14, I posted what was created on Facebook. One day, on July 18, 2013 to be precise. A modeling agency wrote to me, they asked me how old I was, how tall and if I had my agency, but when they heard how many cm they rejected me immediately. Of course, I showed a message from them to Maria and my mother. And it so happened that my friend set up an account for me on MaxModels, added my photos and my adventure began there. Every now and then my face appeared on the main page in specials, I had a lot of messages, but ... I was young and at first my mother did not want to let me go alone to sessions. No wonder, she was afraid, normal, but after a year she found out what gave me the opportunity to develop further. I got money for tickets from her, so I could go to TFP sessions (Time for photos), I didn't earn anything for many years, but I was so anxious that there had to come a day when I would start making money on it, but more on that in a moment . In the meantime, I came up with the word "Blous", it has no meaning, I made it up because I promised myself that one day I would become "someone", that I don't want to have a regular job, I want to develop artistically and make the most of my life . And the word that I came up with was supposed to be catchy and easy to remember. In high school, I started my first cooperation with advertising agencies, but without an exclusive contract, to continue to be a freelancer and decide what I can and cannot decide on my own. And the first larger orders, advertisements, started to appear.

Advertising output:

-Wawel

-NOSPA

-Iwostin

-Postamtes (USA)

-DeutscheTelekom (Germany)

-Basecamp

-Pepsi

-Winiary (currently in issue)

-Lidl

-McDonald's

-Ikea

-Grall

-BUHL (Germany)

WHAT DO I DO IN MY LIFE?

In addition to modeling and acting, I study at the Academy of Fine Arts in Warsaw at the Faculty of Interior Design in the evening (part-time) mode and I travel whenever I have the opportunity.

In gim / lic, I told my mother that I would turn 18 and that I would buy tickets and fly as much as possible, and that was the case, I didn't have much money, but I tried to see as much as possible with the lowest possible costs. Thanks to that I was able to visit a bit, among others:

-Swedenx2

-Norwayx2 *

-Iceland **

-Irelandx3 ***

-USA (NY, Washington, Philadelphia) ****

-Macedonia

-Slovakia

-Italy

-Ukrainax2

-The Netherlands

-Majorka

-WBx3

-Latvia (school exchange in the Gymnasium)

-Germany (school exchange in high school)

-Turkey (school exchange in the Gymnasium)

-Greece (colonies, I would never go on this type of trip for the second time in my life haha)

-Croatia

-Singapore

-Bali

-France, Lithuania (package tours)

-Austria

-Zanzibar + 1 day in Tanzania inland (I just came back after a month trip)

* I met the photographer on Instagram and in a few weeks I was already sitting on the plane to Norway, apart from the photos, I had the opportunity to see a piece of this beautiful country thanks to him. The return ticket cost me less than PLN 5 haha, and because it was so great, I flew again next year

** Iceland - at the age of 14/15 I met Monika at the photo session, who was already living in Iceland in 4/5 years and she invited me, a wonderful memory!

*** Ireland - direct booking from the agencyx3, I had time to explore in my free time

**** USA - I was saving money for the whole year and so after my 18th birthday, at an invitation from a distant cousin, I flew to NYC on vacation, the entire trip, flights, visa, meals, etc.

Where did the idea for Patronite come from?

In Zanzibar, I described everything I did, with whom I talked, what topics and issues were raised, I devoted the entire trip to talking to people. I described it on an instagram story, I did not think that I would have such a reception that someone would like how it describes what I see and hear. I've always wanted to do this, but I lacked the courage. Before leaving, I decided that I would take a risk, other people would laugh at me, and it was completely the other way around!

I missed the return flight, so I stayed a few days longer, my friends who lived there persuaded me to stay, but I thought that I had to come back ... I don't know why, but somehow I came back ... I regret for a week and a half my decision, but I'm still wondering what to do next, especially since the studies are online, so this is the perfect time to combine travel, photo shoots (ofc TFP in new countries, because I don't have an agency to arrange this for me) and learning .

I returned to Poland, for the first week I did not know what to do next, I went to Krakow for the weekend, on the way back on one of the travel instagram stories I saw that they earn money on this platform. At first I thought it was silly, but I thought back to it and found it to be a brilliant idea for self-development. I entered Patronite, and here a lot of people I know, I didn't even know how many people live and use it!

I was afraid to create a profile here, but after talking to various friends, I was convinced that if I did not try, I would never know what would happen and that's how my account is created!

Purpose: traveling into the unknown, I don't know what will happen in a week, two or a month, I live spontaneously, I don't have a permanent job, and I don't have a lottery job. I still discover what I love, and I love to travel, pose for photos, play in commercials. It turned out that he writes well, so I would like to keep doing it, maybe in the form of articles and a story on instagram, because who would buy an e-book? I don't have too many followers, but slowly towards the goal :)

THANK YOU FOR THIS MOMENT AND FOR EVERY SUPPORT!

I thought for a long time how to present it in such a form so that it does not turn out to be begging, but fulfilling dreams, willingness to share interesting facts from the world and striving for a goal.

When it comes to people who will support me for the longest time - I have to think about bonuses, e.g. in the form of souvenirs, gifts, etc., e.g. from trips

I apologize for the spelling mistakes, but I throw it to the translator and then I will correct it, because the creation of the account itself took me 3 days, and I would like to start with it!