Marzycielka żyjąca we własnym świecie. Kochająca gryzonie i inne małe stworzonka. W moim pokoju, gdzie się nie obrócić, tam leżą pędzle, farby, kredki i inne przybory do rysowania. Czołowe miejsce zajmuje tablet graficzny, bo to mnie najbardziej kręci. Bez niego jestem jak bez ręki. Dzień bez choćby zwykłego bazgrania, to dzień stracony.
Zaczytuję się w fantastyce, gram w World of Warcraft, z którego czerpię najwięcej inspiracji.
Prócz rysunku cyfrowego próbuję też swoich sił w akwareli i oleju, ale nade wszystko kocham pastele. Dzięki nim wykonałam już wiele obrazów, które mogłam podarować bliskim jako prezenty na specjalne okazje. Taki obraz jest czymś niepowtarzalnym i tym bardziej cenię sobie moje umiejętności. Życie bez rysowania i malowania byłoby dla mnie puste.
Na co dzień nie pracuję z powodu problemów ze zdrowiem, w związku z tym moja sytuacja finansowa nie jest zbyt ciekawa. Nie chcę siedzieć bezczynnie, więc jeśli zdrowie mi na to pozwala, poświęcam siły na moją pasję. Jednakże wiadomo, że przybory do rysowania i sprzęt na ulicy nie leżą :). Zostając moim patronem, przyczynisz się do zakupu niebędnych akcesoriów, którymi są m.in. dodatkowe kości ramu, bo aktualnie rysując na dużych rozdzielczościach dotkliwie odczuwam niedobór pamięci ram. Planuję też zakup większego biurka, żeby podczas rysowania łokcie nie zwisały w powietrzu. Trzeba tez opłacić abonament za Photoshopa. Oczywiście wszelka pomoc zostanie nagrodzona :)
