Nieprzerwanie od 2005 r. działa w dziedzinach designu produktu, inżynierii oprogramowania, technologii cyfrowych, edukacji, grafiki i i elektroniki łącząc je ze sobą. Kilkadziesiąt ukończonych projektów. Wieloletnie doświadczenie przy designie produktów i ich wizualizacjach, tworzenia projektów urządzeń od podstaw w 3D, a także późniejszej ich realizacji i wdrożenia na rynek. Kilka wydanych aplikacji na urządzenia iOS/Android (w zakresie monitoring jakości powietrza oraz kultury, np. Monitoring Powietrza w Żywcu, Kulturalny Żywiec, czy Monitoring BI - aplikacje realizowane w latach 2013-2018). Współtwórca jednej z marek produkujących laserowe czujniki jakości powietrza (Beskid Instruments), w ramach której stworzył od podstaw system monitoringu jakości powietrza obejmujący zaprojektowanie i stworzenie urządzeń pomiarowych, ich design, projekt, oprogramowanie, realizację transmisji danych z urządzeń pomiarowych na serwery, a następnie realizację systemów webowych prezentacji danych, API oraz dedykowanych dla czujników aplikacji mobilinych na smartfony (iOS/Android). Realizacja tych wszystkich zadań niestety została przerwana przez przebytą operację serca i późniejsze komplikacje z nią związane. Ówczesny stan zdrowia zmusił mnie do wycofania się z tego projektu i pozostawieniu go do dalszego rozwoju mojemu wspólnikowi. Założyciel marki CGTank czyli studia designu / grafiki / animacji 3D. I tutaj dopiszemy nowy rozdział i zrobimy coś dobrego dla świata: Defoliatora ;)
Edukacja, a Defoliator.
Sporo osób twierdzi, że edukacja nie ma sensu, bo i tak wielu nie chce słuchać. Twierdzą, że ludzie nie są zainteresowani weryfikowaniem bzdur, nie chcą poszerzać wiedzy itd. Osobiście się z tym nie zgadzam, lata przepracowałem przy smogu i walce o dobrą jakość powietrza walcząc z denializmem w prawdziwym życiu i wiem, że edukacja ma największy sens z całego arsenału możliwości - nauczyło mnie tego życie i praktyka. Edukacja jest kluczem, ale przystępna i podana w taki sposób, by była zrozumiała dla przeciętnych osób. Zawsze brałem sobie do serca jedną rzecz, że "jeden obraz jest wart więcej niż tysiąc słów.".
Tą metodą też realizuje Defoliatora w swoim wolnym czasie, ilustrując różne kwestie w sposób czytelny, z odpowiednim komentarzem, często naładowanym emocjami - ale taki właśnie jest charakter Defoliatora. Stąd się wziął, to go spowodowało. Emocje, potworny kryzys i bunt na to, że nie potrafimy sobie z tym kryzysem jako społeczeństwo radzić. Poziom rozczarowania, klęski i tego jak bardzo mnie rzuciła ta pandemia na kolana (utratą pracy, klientów i niestety bliskich mi osób) po prostu nie pozwolił mi odpuścić tej wszechobecnej ignorancji. Ja to zawsze mówię wszystkim, że diesel jeździ na ropę, a Defoliator "na wk#rw". To emocje go wystartowały, to emocje są jego fundamentem.
Product design.
Całe życie człowiek siedzi w product designie łącząc pomysły na produkt z technikami 3D, z elektroniką i programowaniem: od stworzenia owego produktu, aż po wprowadzenie go na rynek i sprzedaż. Byłem współzałożycielem takiej marki jak Beskid Instruments. Zaprojektowałem dla niej cały system pomiarów smogowych, czujniki, ich elektronikę, design czujników, potem całe oprogramowanie sterujące wszystkim: Komunikację serwerową, aplikacje na iOS i Androida, a także zrealizowałem całą wizualną obslugę firmy (od designu www po każdą grafikę promocyjną i wszystkie ujęcia czujników). Przygoda ta skończyła się operacją serca, ale jedno zostało: życie. Życie, które mnie nauczyło jak idee, usługi i produkty wdrażać w życie.
Wdrażać: Od tego właśnie są specjaliści szeroko rozumianego "product designu" łączącego wiele dziedzin w jedną "pigułę": od prowadzenia biznesu, rozumienia go, zaprojektowania produktu/usługi, aż po późniejszy jego przekaz odbiorcy końcowemu: po tak trywialne szczegóły, jak wrzuconą w internet grafikę, reklamę, tekst i animację. Zrealizowanie łatwego i zrozumiałego przekazu trudnych kwestii jest piekielnie trudne i czasochłonne. Tabelki i analizy są dostępne, jednak są nudne i wymagające bardzo dużo wysiłku, szczególnie od osoby średnio biegłej w liczbach. Powinny być te zagadnienia przekazane w sposób prosty i zrozumiały dla każdego, niezależnie czy akurat mówimy o kwestiach COVID-19, omówienia produktu (zresztą np. szczepienia są produktem!), usługi czy kwestii kryzysu klimatycznego, którego rozwiązania też są usługą/ideą/produktem. Te wszystkie kwestie są nierozerwalnie ze sobą, połączone i tylko dokonując ich synergii można osiągnąć zamierzony efekt - skutecznego przekazu idei. Np z pomocą jasnych i czytelnych grafik lub krótkich animacji komputerowych, tłumaczących różne kwestie, np w przypadku kryzysu pandemii takie jak: dlaczego warto się szczepić, dlaczego to bezpieczne, czym tak naprawdę jest COVID-19, jakie konsekwencje za sobą niesie i dlaczego itd. Wytłumaczone prostym i przystępnym językiem.
Skomplikowanymi wykładami akademickimi nie da się wyedukować osoby nawet nie tyle niechętnej, co zwyczajnie niemającej czasu na wczytywanie się w sterty badań. Dobrze przygotowanym przekazem już tak. Albo się jej to poda na tacy, albo jesteśmy w lesie. Dzisiejszy świat to świat "jednym kliknięciem". Nawet kupować ludzie tak kochają. Wielu ludzi, z powodu braku odpowiedniego przekazu nigdy nie będzie miało okazji zrozumieć pewnych kwestii. Wszędzie przewija się to samo. Np. pomagałem też długi czas takiej firmie jak NAW Performance Audio, dokładnie w tym samym: odpowiadając za stworzenie jej wizerunku tak w realu, jak w internecie, od samego designu strony internetowej, aż przez całą wizualną stronę produktów, ich prezentacji, grafik i animacji, aż po końcowy wizualny etap przedstawienia ich klientom. Przez wiele lat pracy stworzyliśmy piekielnie dobrą robotę udowadniając, że Polski produkt potrafi podbijać serca ludzi nie tylko w kraju, ale i na świecie. Uwielbiałem patrzeć na efekty tej pracy - zmienialiśmy świat na lepsze poprzez windowanie polskiej kultury na wyższy poziom. Niestety jako podmiot projektujący i produkujący sprzęt na potrzeby m.in. wielkich eventów, niejednokrotnie dla publiczności 10000+ i on padł ofiarą pandemii ledwo łącząc koniec z końcem. Musieliśmy wstrzymać prace wielu działów (między innymi mojego) i wygasić pewne kwestie maksymalnie jak się da. Mam nadzieję, że do tego kiedyś wrócimy, ale bez opanowania aktualnych kryzysów na pewno będzie z tym wielki problem. Serce mi się kroi gdy patrzę jak rzeczy, które się realizowało toną z powodu ignorancji społeczeństw świata. Chciałbym to zmienić.
Wrzućmy na wyższy bieg.
Nie wyedukowano skutecznie Polaków dlaczego warto się szczepić, dlaczego szczepienia są bezpieczne, jak działają szczepionki, dlaczego te rzeczy, o których mówią antyszczepionkowcy to BZDURY! Rozbrojenie tego wszystkiego i wytłumaczenie w sposób jasny i czytelny (NIE DLA NAUKOWCA, ale dla przeciętnego Kowalskiego!) to powinien być PRIORYTET - ponieważ jest to klucz do wyjścia z pandemii i zakończenia kryzysu. Te same kwestie dotyczą denializmu klimatycznego. Chciałbym stworzyć miejsce, któremu ta idea, idea przystępnego przekazu trudnych kwestii będzie przyświecać i chciałbym aby to przedsięwzięcie rosło, a nie tkwiło w swoim maksimum jakie osiągnęło po prostu moimi samodzielnymi siłami. Dlatego proszę Cię o wsparcie - by to rosło. Obecnie posty Defoliatora trafiają do ok 500-600 tys. osób miesięcznie (na dzień 4 lipca jest to 636 tys. osób w ciągu ostatnich 4 tygodni). Powinniśmy lepiej zagospodarować ten potencjał i puścić tym kanałem więcej materiałów i lepiej dopracowanych. Kanał jest - brakuje środków.
Chciałbym również, by działalność po pandemii kontynuować w tematyce kryzysu klimatycznego, przystępnej edukacji z nim związanej, kwestii ekologicznych, czystego powietrza, walki ze smogiem itp. Projekty edukacyjne działają na 10%, a powinny na 100%! Najcenniejsza maszyna walki z pandemią (edukacja) jest w tym kraju zgaszona i niezatankowana. Razem możemy to zmienić, nawet jak będzie to tylko mała cegiełka, ale dołożona we właściwym kierunku - niezbędnym do uporania sobie z obecnym kryzysem jak i nadchodzącymi.
Dlaczego?
Niektórzy pytają dlaczego to robię? Po co? Otóż tracąc tak wiele z powodu pandemii i patrząc jak osobom, które mnie otaczają wali się wszystko zrozumiałem, że nie ma ważniejszego zadania niż poradzenie sobie z tą pandemią. Nie ma. Ta pandemia niszczy WSZYSTKO, jest jak wojna. Niszczy gospodarkę, niszczy zdrowie, relacje, psychikę, nasze firmy, marzenia, rodziny, zabiera bliskich. To jest problem każdego z nas i ja za bardzo mam dość tej pandemii i kolejnych nadchodzących kryzysów (jak ten klimatyczny) aby siedzieć biernie i zastanawiać się czy nie szkoda mi czasu, dlatego bez względu na powodzenie zbiórki będę chciał zrealizować cele własnymi siłami i środkami. Będzie mi jednak cholernie miło i mega to docenię - jeżeli mi w tym pomożesz. Po prostu osiągniemy te cele szybciej, gdy dokonamy tego razem.
Bardzo dziękuję za wsparcie! Dokładając się do Defoliatora, pomagasz mu rosnąć w siłę i skuteczniej walczyć z denializmem nauki. Tylko edukacja i walka z ignorancją może nas uratować od tego kryzysu jak i przyszłych (spowodowanych klimatem).
Pozdrawiam serdecznie,
Defoliator.
