Tak, jesteśmy Dziewczynami z Agencji
Jesteśmy Dziewczynami z Agencji, ale nie jest to agencja towarzyska – z taką nie mamy nic wspólnego. Jedyna agencja, o której piszemy i do której tak często nawiązujemy to agencja marketingowa. To w niej się poznałyśmy i dzięki niej zrealizowałyśmy pomysł prowadzenia bloga Dziewczyny z Agencji. Poruszamy na nim tematy związane z pracą w agencji marketingowej, skupiamy się na relacjach międzyludzkich oraz – wprost mówiąc – piszemy o seksie. Misją naszego bloga jest zerwanie z wszelkim tabu, jakie panuje, gdy mówimy o pracy, relacjach i kwestiach intymnych. Nie boimy się pisać wprost, na wspomniane wyżej tematy i nie owijamy w bawełnę. I właśnie to nas wyróżnia!
Mogłybyśmy napisać o sobie jeszcze wiele, ale najlepiej będzie, jak po prostu zajrzycie na naszą stronę - tam znajdziecie pełną historię powstawnia team'u Dziewczyn z Agencji i poznacie lepiej każdą z nas z osobna. Zapraszamy!
Wiemy, że nasz blog ma ogromny potencjał, by dotrzeć do większego grona odbiorców; by pokazać ludziom, że nie trzeba się wstydzić mówić o uczuciach, emocjach i sferach intymnych. Mamy także świadomość, że bez wsparcia Patronów nie jest to możliwe. Dlaczego? Mamy ograniczenia czasowe i finansowe, które szczególnie nam to utrudniają.
Dzięki wsparciu Patronów:
- urozmaicimy naszą stronę w jeszcze więcej ciekawych zdjęć;
- będziemy poruszały coraz to nowe tematy, by nasi odbiorcy stali się głodni przydatnych i ciekawych treści;
- zadbamy o promocję naszej strony na Facebooku, dzięki czemu dotrze ona do nowych czytelników;
- a co najważniejsze: poczujemy, że warto dalej tworzyć nowe treści i realizować wszystkie pomysły. Dostaniemy ogromną porcję motywacji, by dalej rozwijać bloga. To z kolei przełoży się na poprawienie jego jakości, na czym również bardzo nam zależy.