Avatar użytkownika

Fundacja First Responder

1
patron
50 
miesięcznie
13 880 
łącznie
1
patron
50 zł 13 880 zł
miesięcznie łącznie

Progi wsparcia

3 zł miesięcznie
Tyle co Bandaż :)
7 zł miesięcznie
Dzięki za zestaw plastrów :)
15 zł miesięcznie
Uzupełnienie małego płynu do dezynfekcji :D
30 zł miesięcznie
Dzięki! To jest koszt jednego opatrunku!
50 zł miesięcznie
To średnia kwota, którą wydajemy na paliwo przy jednym realizowanym wezwaniu pogotowia.
100 zł miesięcznie
Jak się uspokoi pandemicznie, to zaprosimy Ciebie na jedno z naszych wewnętrznych szkoleń medycznych!
200 zł miesięcznie
Analogicznie jak przy 100zł/miesiąc, ale trzy szkolenia!
500 zł miesięcznie
Weźmiemy Ciebie jako pasażera na nasz dyżur :) Tak, taki prawdziwy dyżur pogotowiarski.
1000 zł miesięcznie
Romantyczna kolacja z prezesem fundacji gwarantowana!

Kup wsparcie na prezent!

Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Fundacja First Responder w formie kuponu podarunkowego.

Zobacz jak działają kupony
Kup na prezent

O autorze

Jesteśmy jednostką wsparcia systemu - w ramach wolontariatu wspieramy warszawskie pogotowie. Co to znaczy? Jeśli jest ciężko i na karetkę czeka się kilka godzin (np. przy szczycie fali pandemii) wsiadamy do karetki i jeździmy do wezwań 999! Obecnie działamy 24/7 w Centrum Pomocy Humanitarnej PTAK.

Fundacja First Responder zajmuje się tym, co nazwa wskazuje. Być pierwszym na miejscu zdarzenia i udzielić pomocy. Jesteśmy zgrają ratowników, ratowników medycznych i lekarzy, którzy wykorzystują wolny czas na wsparcie pogotowia. 

Od dnia inwazji na Ukrainę działamy 24/7, od 5 marca zajmujemy się pomocą medyczną w Centrum Pomocy Humanitarnej PTAK w Nadarzynie - największym takim miejscu dla uchodźców z Ukrainy w Europie.
Obecnie uruchamiamy również projekt z anestezjologiem Michałem Duckim oraz Fundacją Wsparcia Ratownictwa RK mający na celu transport noworodków w stanie ciężkim z Ukrainy do szpitali w Unii Europejskiej.

Bardzo liczymy na Wasze wsparcie, do dnia dzisiejszego koszt samych materiałów jednorazowych które zużyliśmy wynosi prawie 20 tysięcy złotych i możliwość odkupienia karetki da nam możliwość dalszych działań.

 

Celem długoterminowym jest stworzenie systemu, który pozwalałby ratownikom ochotnikom udzielać kwalifikowanej pierwszej pomocy przed przyjazdem pogotowia.

Co to znaczy?

Ktoś dzwoni na pogotowie, przyjmijmy, że to Bożenka. 
Bożenka prosi o pilny przyjazd pogotowia, bo widziała z okna autobusu mężczyznę który leżał na przystanku.
Dyspozytor wysyła na miejsce zespół pogotowia, który przyjeżdża w 15 minut.
Okazuje się, że ta osoba, która leżała miała nagłe zatrzymanie akcji serca i nikt przez ten czas jej nie udzielił pomocy. Po kilku minutach wszelkie magiczne sztuczki, których może użyć zespół ratownictwa medycznego nie zdadzą się na nic.

My chcemy dołożyć to jedno ogniwo w tą całą sytuacje.
Po przyjęciu zgłoszenia od Bożenki, dyspozytor oprócz zadysponowania zespołu pogotowia, zgłasza w systemie potrzebę First Respondera. I przykładowo pan Maciej, ratownik będący na kawie w okolicy dostaje na telefonie informacje, że obok niego ktoś potrzebuje pomocy. Zrywa się i dociera na miejsce po 3 minutach (musiał się jeszcze ubrać i zabrać rzeczy). Natychmiast ocenia co się dzieje poszkodowanemu i zaczyna udzielać pierwszej pomocy.
Po przyjeździe ambulansu 12 minut później, przejmują oni pacjenta i stosują już medyczne czynności ratunkowe.
Dzięki tym 12 minutom, są w stanie realnie tej pomocy udzielić.

To nie musi być zatrzymanie krążenia, może być wypadek samochodowy gdzie trzeba unieruchomić kręgosłup, zadławienie dziecka, gdzie jest bardzo mało czasu na udrożnienie dróg oddechowych.


Wprowadzenie takiego systemu wymaga wiele czasu.
Jesteśmy już po pierwszych rozmowach z Urzędem Wojewódzkim w Warszawie. 
Dostaliśmy komunikat, jeśli zrobimy taki system (informatyczny) to jest szansa, że zostanie on pilotarzowo wdrożony.

Tyle. Kim jesteśmy?

Jesteśmy grupą 30 ratowników, ratowników medycznych i pielęgniarek. Celem jest wsparcie systemu pogotowia, co bezpośrednio przekłada się na życie i zdrowie ludzi w potrzebie.

Cała nasza praca statutowa opiera się na wolontariacie, ale użyczona nam karetka nie działa na wodę a wyposażenie plecaków ratowniczych nie uzupełnia się automatycznie :)

Cele

Zakup ambulansu dla Fundacji
  • 20 000 zł
  • 6 120 zł brakuje
69%
Karetka którą obecnie używamy nie jest nasza. Mamy nadzieje to zmienić, lecz wymaga to Twojej pomocy. Cel jest wysoki, bo jest to koszt 75 tysięcy złotych + opłaty.
Właśnie opłaciliśmy podstawowe rachunki!
  • 1 300 zł
  • Cel osiągnięty!
100%
Księgowość, biuro, domena i inne. Niby głupie, ale kosztuje.
1 dyżur pogotowiane w tygodniu
  • 4 100 zł
  • Cel osiągnięty!
100%
Przy tym pułapie możemy opłacić paliwo oraz uzupełnić apteczki średnio 4 razy!
2 dyżury w tygodniu!
  • 6 900 zł
  • Cel osiągnięty!
100%
Czyli średnio 32 razy w miesiącu przyjedziemy szybciej niż pogotowie :)

Dołącz do grona Patronów!

Wesprzyj działalność Autora Fundacja First Responder już teraz!

Zostań Patronem

Najnowsi Patroni

Anonimowy patron
50 zł
andrzej ułłowicz
andrzej ułłowicz
50 zł
Wojtek Etz
Wojtek Etz
100 zł

Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.