Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Gra na nerwach w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kuponyJestem Wojtek. Pod koniec 2018 roku założyłem bloga Gra na nerwach, by mieć własne miejsce w sieci do dzielenia się z innymi ciekawostkami o pracy mózgu i podobnych tematach. Pisać lubię, neuronaukę też lubię, więc nie mogło być inaczej. Tajemnicami mózgu i jego biochemii zacząłem się jednak interesować znacznie wcześniej, szukając dla siebie 'magicznych' sposobów na lepsze samopoczucie na co dzień. Łatwo nie było, więc szukałem, szukałem... i szukam nadal ;) Ta cała olbrzymia sieć zależności, która spowija nie tylko mózg, ale cały nasz organizm, jest na tyle fascynująca, że nie sposób się od nich oderwać, nawet gdy znalazło się już to, czego szukało na początku. Z każdym nowym odkryciem pojawiają się kolejne pytania, później kolejne, a ten ciąg nigdy się nie skończy. Obecnie pogłębiam wiedzę w zakresie modulacji pracy mózgu, regulacji snu, hormonów itp. nie tylko dla siebie, ale też w ogólnym ujęciu, przy okazji spisując najciekawsze doniesienia dla innych poszukiwaczy, by znacznie ułatwić im zadanie.
Przed wejściem w tę specyficzną tematykę, zajmował mnie głównie temat dietetyki i sportów siłowo-sylwetkowych, a w branży suplementów diety pracuję do dzisiaj. Do tej pory pasjonują mnie kwestie i sportowe, i dietetyczne. Przy sprzyjających okazjach chętnie wplatam je w swoje artykuły. Moją jeszcze starszą pasją, rozpoczętą w czasach podstawówki, jest informatyka/programowanie, przez co wylądowałem na studiach w tym kierunku, aczkolwiek obecnie tę zajawkę rozwijam jedynie hobbystycznie. Zamiłowanie do informatyki rozwinęło we mnie umiejętności analityczne, a zdobyte przez to doświadczenia umożliwiają mi sprawne szukanie informacji w literaturze fachowej i przekładanie ich na (mam nadzieję) bardziej przystępną formę ;)
Obecnie na blogu jest ponad 200 artykułów (a niektóre wyjątkowo opasłe! np. ten o Ashwagandzie), co skonsumowało setki godzin mojego czasu i jeszcze więcej kubków kawy. Na przestrzeni tego czasu dostałem wiele pokrzepiających wiadomości z podziękowaniem za prowadzenie strony i wielokrotne udzielanie drobnych porad. Ostatnio dostępność czasu na pisanie mnie nie rozpieszcza, a szczególnie od momentu gdy mój mały synek Tymon zaczął wskakiwać na kolana za każdym razem gdy siadam do komputera :D Jednak staram się, by nadal co miesiąc pojawiały się na blogu nowości i mam nadzieję, że dzięki Wam uda się zwiększyć obroty.
Ideą bloga jest szerzenie wiedzy na temat przeróżnych możliwości wspomagania pracy mózgu i poprawiania dobrostanu psychicznego. Artykuły mają szeroki przekrój kategorii, od tych podstawowych, jak np. modyfikacje stylu życia, wpływ diety na mózg i psychikę, czy też aromaterapia, przez zagadnienia biochemiczne, jak wpływ hormonów na centralny układ nerwowy, aż po zaawansowaną farmakologię, czyli informacje o lekach psychiatrycznych i neurologicznych, zarówno już obecnych na rynku, jak i tych w fazach testów. Na blogu jest też sporo treści związanych z poprawianiem jakości snu i redukowaniem stresu.
Na stronie stale rozbudowywany jest słownik pojęć oraz sekcja z polecanymi specjalistami (psychiatrzy, neurolodzy, psychoterapeuci), co do których w społeczności pojawiały się bardzo dobrze relacje z przebiegu konsultacji/leczenia.
Zdecydowałem się na założenie Patronite, by z pomocą Twoją i innych Patronów zwiększyć częstotliwość publikacji treści już nie tylko pisząc dalej samemu, ale i wynajdując nowych autorów, biegłych w tematach, których ja za często nie poruszałem - szczególnie tych bardziej psychologicznych, niż biochemicznych czy farmakologicznych. Poza tym, chciałbym też w końcu ruszyć z regularnymi newsletterami i szerszą działalnością na Instagramie, Facebooku i Twitterze, gdzie niestety do tej pory wiało trochę nudą :( z powodu niedostatecznej ilości czasu. Mimo to, dotychczasowe Q&A cieszyły się dużym zainteresowaniem, więc wiem, że rozwój kanałów SM jest dobrą drogą, z której na pewno skorzystacie.
Wraz ze startem profilu Patronite, otwieram też grananerwowy serwer na Discordzie. Ma to być uzupełnienie, a może kiedyś i alternatywa dla obecnej facebookowej grupy "Doping mózgu - środki nootropowe, poprawa nastroju, jasność umysłu". Na Discordzie będzie można swobodniej poruszać tematykę dopingu mózgu i oddawać się bardziej dynamicznym dyskusjom.
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.