Avatar użytkownika

Karol Nienartowicz

Opcja wsparcia finansowego jest niedostępna!

O autorze

Od kilku lat utrzymuję się wyłącznie z fotografii pejzażowej. Podróżom i fotografii poświęcam cały swój czas i energię. Dzielę się swoją wiedzą i szesnastoletnim doświadczeniem na warsztatach, blogu, w filmach i książce. Dzięki wsparciu z Patronite będę mógł realizować kolejne podróże fotograficzne.

Cześć,

nazywam się Karol Nienartowicz i od 16 lat zajmuję się fotografowaniem w górach. Od kilku lat utrzymuję się na polskim rynku, zajmując się wyłącznie fotografią pejzażową w górach, choć wszyscy mi mówili, że tak się nie da. Na początku swej drogi postawiłem sobie za cel fotografowanie tylko tego, co czuję swoim sercem i tworzenie takich zdjęć, które będą dawać mi satysfakcję. Uznałem, że tylko pracując z pasji jestem w stanie w pełni utożsamiać się z tym co robię i szczerze kochać swoją pracę. 3 lata temu, po wielu różnych doświadczeniach zawodowych zdecydowałem się na życie z fotografii górskiej na 100%.

Dużo podróżuję, a celem każdej podróży jest dotarcie do pięknych i efektownych miejsc, które ukazuję na swoich fotografiach - zarówno w tradycyjny sposób jak i z powietrza.

W ten sposób odwiedziłem już ponad 40 krajów na 4 kontynentach. Po zwiedzeniu wielu niezwykłych zakątków Europy, moje cele stają się coraz trudniejsze i bardziej odległe. Dlatego potrzebuję Waszego wsparcia, aby móc realizować to co dotychczas, tylko lepiej, dalej i z większym rozmachem.

 

Mój dom podczas fotografowania w górach Latem czy zimą, zawsze w namiocie!


Zwykle podczas swoich podróży mieszkam w namiocie, który zawsze rozbijam w miejscach widokowych i odsłoniętych.  Targam prawie 30-sto kilogramowy plecak wypełniony sprzętem fotograficznym, biwakowym, wodą i jedzeniem, aby być zawsze dobrze wyposażonym - zarówno na lodowcach, skałach i pustyni. Dzięki temu docieram również w miejsca niepopularne, które dotąd oparły się tłumom fotografujących.

 

Biwak na pustyni Wadi Rum w Jordanii

 

Każdy kto mnie poznał wie, że chętnie dzielę się swoją wiedzą - na warsztatach, prelekcjach, blogu i filmach. Nie chowam dla siebie lokalizacji, w których fotografuję, nie ukrywam stosowanych narzędzi, zdradzam tajniki obróbki, doradzam w kwestiach sprzętowych. Piszę artykuły dotyczące najpiękniejszych miejsc do fotografowania, aby ułatwić życie fotografom, którzy będą jechali w rejony, które ja już poznałem. Chętnie doradzam w kwestii biwakowania i wyboru tras w górach.

Lubię dawać i być inspiracją dla innych.

 

W 2018 r. zrealizowałem jedno z największych marzeń: fotografowałem w Patagonii!

Dziś sam chcę prosić o pomoc. Pojawiłem się na Patronite, aby dać Wam możliwość wsparcia mnie w tym co robię. W miarę mojego rozwoju, wyjazdy i sprzęt pochłaniają coraz więcej środków. Chciałbym realizować wyjazdy fotograficzne w trudno dostępne miejsca i pokazywać Wam widoki, o których być może nawet nie wiedzieliście. Zainspirować Was do fotograficznych podróży w rejony, które pokazuję na fotografiach i opisuję na blogu. A to zwykle wymaga wysokich nakładów finansowych. Nie proszę Was o wsparcie na sprzęt fotograficzny - to finansuję sam. Potrzebuję jednak wsparcia w kosztach wyjazdów, ponieważ miejsca, które chcę fotografować są mało popularne, bo trudno i drogo się do nich dostać. Dzięki Waszej pomocy na pewno stanie się to możliwe :-)

Fotografowanie w trudno dostępnych miejscach to od wielu lat moja pasja