Jak to się stało, że powstał program "W telegraficznym skrócie"? Od samego początku mojego kanału (wrzesień 2018) słyszałem pytania, dlaczego nie zrobię newsów na YouTubie. Tłumaczyłem, że to niemożliwe, bo potrzebny jest zespół, spory budżet oraz codzienne wydania. Aż pewnego razu kliknęło mi w głowie, podczas pandemii, że mogę przecież zrobić “wariację na temat”, bez wychodzenia z domu, bez studia i ekipy - wystarczy dobre tło, światło, podstawowy sprzęt... Bo przecież i tak najbardziej liczy się dobry tzw. content:
Bardzo WTS mnie kręci, lubię tworzyć ten program, a potem z satysfakcją wypuszczać w świat. Tylko, że to jest baaardzo wymagające, angażujące, a także...kosztuje. Chcę ten projekt kontynuować, rozwijać, poprawiać, realizować regularnie. I dlatego jestem tutaj i liczę na Waszą pomoc.
Wielu z Was pisało w komentarzach, że seria "W telegraficznym skrócie" jest dla Was ciekawa, wartościowa i potrzebna - dziś oddaję w Wasze ręce możliwość współtworzenia WTS! Jeśli tylko chcesz, drogi Widzu, wesprzeć rozwój całej serii i wspólnie ze mną realizować kolejne odcinki - zostań Patronem!
Nazywam się Maciej Orłoś, jestem byłym prezenterem i dziennikarzem telewizyjnym, przez 25 lat prowadziłem Teleexpress, a w 2016 roku odszedłem z własnej woli z TVP, bo czułem „pismo nosem”, czyli że lada moment nie będę mógł uczciwie wykonywać swojej pracy. Dziś wiem, że to była bardzo dobra decyzja.
Od kilku lat rozwijam moje działania w mediach społecznościowych, a najważniejszym dla mnie okienkiem w komunikacji z widzami jest kanał na You Tube. Z kolei na kanale bardzo ważny jest dla mnie program „W Telegraficznym Skrócie”, który nawiązuje do tego co robiłem przez wiele lat, czyli do programu newsowego charakteryzującego się krótką formą i przymrużeniem oka. To takie moje oczko w głowie. Wybieram sobie informacje, które wydają mi się zaskakujące, absurdalne, czasem głupie i znajduję dla nich pointy.
Dodam jeszcze kilka informacji o sobie, tytułem uzupełnienia:
- urodziłem się w Warszawie
- jestem synem pisarza Kazimierza Orłosia
- z telewizją i z mediami jestem związany od 1991 roku
- za swoją pracę na antenie dostałem cztery Wiktory oraz dwie Telekamery
- mam na koncie cztery książki dla dzieci
- jestem dziennikarzem nowych mediów
