Fot. Natalia Kontraktewicz
Za dzeciaka pierwszą rzeczą, którą robiłem po szkole, było zrzucenie plecaka i wyjście na dwór. Budowaliśmy szałasy, wspinaliśmy się po drzewach, mieliśmy swoje tajne bazy. Tak wychowuję moją dwójkę dzieci i marzy mi się, żeby wszystkie nasze dzieci mogły się tak bawić. Aby to było możliwe musimy ocalić ostatnie dzikie miejsca - te w miastach i poza nimi. Ale żeby to się stało, nie wystarczy jeden Wajrak, potrzebujemy ich tysiące. Potrzebujemy Was!
Chcę z Wami stworzyć „Akademię Leśną Mikrowyprawy", żebyście mogli czytać las jak książkę. Żebyście rozumieli zwierzęta, drzewa i góry, a potem mogli je chronić.
Doradzę Wam jak stworzyć „Rezerwat Obywatelski”, jak prowadzić tam badania, przygotować mapę i szlaki. Plan jest taki żebyście zostali strażnikami własnego „Rezerwatu Obywatelskiego”!
Akademia Leśna Mikrowyprawy będzie się składała z dwóch części: pierwszej - podcast. Bardziej pod kątem nastolatków i dorosłych. Drugiej: video (subskrypcja od 29 zł/m-c) pod kątem dzieci (od 5 r.ż.) i rodziców. W pierwszej będą wywiady, w drugiej także warsztaty, propozycje mikrowypraw, zadania do wykonania (w terenie i w domu) oraz tutoriale.
Dołącz teraz do naszej Akademii na Patronite!
Kim jestem?
W Chile byłem rybakiem, w Patagonii o mało nie zostałem gaucho (kowbojem), a w Finlandii włóczyłem się po mokradłach dalekiej Laponii. Od czterech lat w lasach tropię wilki, podglądam żubry i szukam niedźwiedzi. Nazywam się Łukasz Długowski.
Zarażam ludzi miłością do przyrody i mikrowypraw: wydałem książkę „Mikrowyprawy w wielkim mieście", pisałem o nich w "National Geographic", „Gazecie Wyborczej” i "Podróżach". „Mikrowyprawy z Łukaszem Długowskim” możecie aktualnie obejrzeć w Travel Channel.
Chodzę po lasach, pływam w rzekach, śpię pod gołym niebem. Wszystko po to, żeby mieć full contact z przyrodą. Ten kontakt rozbudza we mnie miłość do miejsc, w których jestem, a tę miłość staram się zaszczepić innym. Razem stajemy w obronie zagrożonych rzek czy lasów. Zimą 2019 r. przeszedłem wzdłuż rzekę Białkę żeby nagłośnić plany jej regulacji.
Podczas przejścia Białki, fot. Filip Klimaszewski
Latem 2020 r. broniliśmy Bugu. Zbudowaliśmy tratwę flisacką i spłynęliśmy nią Bugiem żeby opowiedzieć ludziom po co nam dzika rzeka i jak dużo stracimy na jej regulacji.
Szukam nurtu na Bugu, fot. Filip Klimaszewski
Teraz czas żebyśmy zrobili kolejny krok. Dołącz teraz do naszej Akademii na Patronite!
Projekt: ja.mery studio
