Tak to jest z tym wychodzeniem: raz jak się wychodzi, to jest dobrze, a raz jak się wychodzi, to wcale nie jest dobrze ;)
Wesołych, spokojnych Świąt w zdrowiu, szczęścia i wszelakiej pomyślności życzymy w imieniu całej naszej miłozwierzowej załogi.
Niezapowiedziane wizyty czasem bywają... dziwne.
Teleporty dziwna sprawa. Też macie takie urządzenia w domu? Że teleportują Wam kotki?
Tak. Teraz kuchnia jest dobrem wspólnym. Z różnymi efektami (głównie specjalnymi) ;)
Walka o ogień, szczególnie zimą, potrafi być niezwykle bezwzględna, a zwycięzca może być tylko jeden (no, ewentualnie dwóch).
Zimowe spacerowania czasem jest fajne, a czasem nie bardzo ;P
Są takie przysmaki, które jeżą włos na wrażliwym, kocim karku ;)
Dziś tak nieco filozoficznie będzie ;)
Bez względu na to, jak starannie zaplanowany, zawsze przebiega inaczej :)
Dziś będzie o potyczkach w pościeli :)
No i doczekałam się wymarzonych dni wolnych. Jak zwykle zaczęło się z przytupem ;)
Wesprzyj działalność Autora Miłozwierz już teraz!
Cześć! Jestem Rynn i jestem rysowniczką. Na fb i insta dzielę się z wami rysunkami, które czasem wywołują rozbawienie, czasem refleksję, a najczęściej reakcję “też tak mam!”. Od niedawna nagrywam też audiobooki!
Rysuję Miłe Obrazki. Czasem są w treści czarno białe i mocne jak kreska, którą lubię rysować. Innym razem próbuję w nich uchwycić odcienie szarości, które na codzień łatwo umykają. Odpowiadając na komentarze i prowadząc żywe dyskusje z odbiorcami korzystam z psychologicznego wykształcenia.