Szanowni Państwo! Nazywam się Łukasz Rokicki. Na co dzień jestem nauczycielem w liceum, a od 11 lat prowadzę dodatkowo stronę internetową „Język – Literatura – Edukacja” www.lukaszrokicki.pl, poświęconą językowi polskiemu, literaturze i nie tylko, przeznaczoną dla wszystkich, w szczególności dla uczniów, nauczycieli czy osób poszukujących odpowiedzi na wątpliwości z tej dziedziny.
Stronę „Język – Literatura – Edukacja” www.lukaszrokicki.pl uruchomiłem w lutym 2009 r. Od początku traktowałem ją jako przedłużenie mojej działalności zawodowej. Jej powstanie poprzedziło kilka prób, których rezultaty nie ujrzały światła dziennego. Ostatecznie postanowiłem skupić się nie na powstaniu wąsko wyspecjalizowanej strony, lecz czegoś, co będzie dla jednych pomocne w nauce, a dla innych po prostu ciekawe.
Umieszczane na stronie artykuły poruszają różne zagadnienia. Zazwyczaj są to:
- porady poprawnościowe (m.in. Wspólnie zapoznamy nieznany świat…, czyli o czasownikach poznać i zapoznać, Nadawać charakter czy nadawać charakteru? O składni zdań z czasownikami nadać i nadawać, Liczba mnoga od przymiotnika dobry, Daruje czy darowuje?, O zapisie i/lub;
- artykuły o charekterze poradnikowym, np. Poprawne zapisywanie dat, Przed Euro… czyli o pisowni nazw wydarzeń sportowych;
- teksty podejmujące temat mody językowej, np. Modne słowo: design, Modne słowo: konkurs, Modne słowo: diametralny (diametralnie), Smart, eco szufelka na kiju;
- teksty związane z językowymi aspektami postępu technicznego, np. Piroliza czy pyroliza? I co to właściwie znaczy…, Emalia (powłoka) nieprzywierająca?;
- teksty okolicznościowe, związane z aktualnymi wydarzeniami, np. Jaka flaga narodowa?; Neologizmy o Euro, Z dziejów recepcji Mazurka Dąbrowskiego — u progu Niepodległej;
- ciekawostki historyczne, np. Zagadka mogiły w Urlach, Zburzenie Bastylii — mit zamiast historii; Propagandowy fenomen Grunwaldu
- ciekawostki językowe, np. Wódka, gorzałka, okowita…, czyli o etymologii nazw alkoholi, O mieszkańcach państw inaczej, Budućnost Podgorica — etymologiczna ciekawostka, Waka, waka Euro spoko;
- teksty poświęcone ważnemu zagadnieniu manipulacji językowej, np. „Anty-izmy” i „-fobie”, czyli o manipulacji słowotwórczej , Aferzysta domniemany czy rzekomy? ;
- teksty związane z klasykami literackimi, pokazujące ich nieco inne oblicze lub przyczynki interpretacyjne, np. C. K. Norwid W Weronie — niekonwencjonalna interpretacja, Fortepian Szopena;
- teksty poświęcone błędom w podręcznikach i nie tylko, np. Naborowski „Na toż” — kulinarny problem, Mickiewicz politeistą?, Układanie poleceń — trudna sztuka… [2]
- teksty poświęcone systemowi edukacji, np. O przyczynach złych wyników matury — cz. III: polityka oświatowa, jej źródła i konsekwencje, Promocja z oceną niedostateczną — szanse, zagrożenia, absurdy;
- teksty niezwiązane bezpośrednio z językiem, lecz w moim przekonaniu warte napisania, np. Jak bawić się bezpiecznie w sylwestra i Nowy Rok, Ciężkie życie tłumacza — cz. I.
Jak Państwo widzą, nie jest to ani typowy poradnik, ani portal oświatowy, ani strona z gotowcami czy streszczeniami. Myślę, że warto ją rozwijać, potrzebne do tego jest jednak Państwa wsparcie. Strona nie powstała dla zysku i nie on jest jej celem. Chodzi tylko o to, żeby, mówiąc brutalnie, nie dokładać ciągle do interesu – nie tylko pieniędzy, ale również przeliczalnego na nie czasu... Stąd właśnie prośba o wsparcie umożliwiające pokrycie kosztów funkcjonowania strony oraz pozwalające mi poświęcić więcej czasu na jej rozwój.
W tej chwili (luty 2020) strona liczy 276 artykułów i została odwiedzona w ciągu ostatniego roku ok. 500 000 razy. Przez czas swojego istnienia zyskała grono czytelników, kilka pozytywnych opinii w prasie (powołanie się na nią przez Mariusza Szczygła w dodatku do "GW" - artykuł: Felieton_dedykowany.html) i Internecie, a zamieszczone na niej wpisy przyczyniły się do poprawy kilku błędów merytorycznych i błędnie sformułowanych poleceń w podręcznikach szkolnych. Prawdopodobnie przyczyniłem się też do poprawy komunikatu marketingowego jednej z renomowanych marek sponsorujących ważną w skali kraju imprezę sportową.
Jak Państwo widzą, nie jest to wynik chwilowego kaprysu, tylko marka budowana i rozwijana latami, z pewną historią, dokonaniami, rozpoznawalna w środowisku. Gorąco zachęcam do jej wsparcia – jest jeszcze wiele do napisania, wiele pomysłów na artykuły, potrzeba tylko wsparcia i zachęty, za które z góry dziękuję.