Avatar użytkownika

Plecak i walizka

3
patronów
80 
miesięcznie
3 860 
łącznie
3
patronów
80 zł 3 860 zł
miesięcznie łącznie

Progi wsparcia

10 zł miesięcznie
Odmawiasz sobie kawy, żeby wesprzeć mnie trochę bardziej. Naprawdę, bardzo Ci dziękuję! To dla mnie realne wsparcie, a ja mogę tworzyć więcej i lepiej.

Jako Patron z tego progu dołączysz do moich bliskich obserwujących ("zielonych") na Instagramie, którzy widzą wszystkie moje relacje. To grupa, która ma u mnie szczególne względy i jest dla mnie jak rodzina. Cieszę się, że w niej jesteś!

Poza tym otrzymasz ode mnie również PDF z wglądem za kulisy Plecaka i walizki. Wiele osób pyta mnie: "No dobra, blogujesz, czyli CO TAK NAPRAWDĘ ROBISZ?" Ty teraz dowiesz się wszystkiego. W PDF opisałam moje kalendarium z kamieniami milowymi, czyli co sprawiło, że w ciągu ostatnich 11 lat znalazłam się tu, gdzie jestem. Dowiesz się też z czym konkretnie wiąże się blogowanie i jakie są popularne mity dotyczące blogerów podróżniczych.

Wchodzisz właśnie do kuchni mojego bloga, gdzie zrozumiesz jak powstają plecakowo-walizkowe treści. Zapraszam i dziękuję!
20 zł miesięcznie
Odmawiasz sobie pizzy, bym mogła się rozwijać. Dziękuję, PATRONIE! W ramach podziękowania dodam Cię do Grupy Patronów bloga Plecak i walizka na Facebooku.

Dlaczego warto być częścią grupy? Bo to kulisy powstawania plecakowo-walizkowej rzeczywistości, poza tym nowe treści pojawiają się tam w pierwszej kolejności. To taka strefa VIP. Na grupie gadamy, dyskutujemy, nawiązujemy relacje, dzielimy się planami na przyszłość i wrzucamy zdjęcia kotów. Tam będziesz mieć wpływ na to, co pojawi się na blogu w dalszej kolejności - możesz proponować tematy, rzucać pomysły, dawać uwagi i sugestie. Staniesz się częścią społeczności Plecaka i walizki!

Jeszcze raz bardzo dziękuję!
50 zł miesięcznie
Dziękuję, DARCZYŃCO! Ta kwota to bardzo konkretne wsparcie. Tyle kosztuje dzień życia w Wietnamie i wstęp do Alhambry. Dzięki Tobie mogę dużo więcej czasu poświęcić na pisanie, nagrywanie podcastów i ogólnie rozwój w internecie. Mogę odważniej realizować zwariowane pomysły, które mam w głowie. Już nie mogę się doczekać, kiedy ujrzą one światło dzienne!

Chciałabym odwdzięczyć Ci się w następujący sposób:
- w ramach podziękowania umieszczę Twoje imię lub nick na liście Patronów na blogu Plecak i walizka. Gdybym umiała, wyszyłabym je złotymi nićmi, ale nie umiem, więc musi nam wystarczyć oficjalna lista honorowa;
- dostaniesz również jeden z moich przewodników bądź innych autorskich publikacji, które pojawiają się na blogu. Mieszkałam już w kilku miejscach na świecie i chętnie podzielę się wskazówkami i poradami, które normalnie umieszczam tylko w moich ebookach! Mam nadzieję, że to zainspiruje Cię do wyjazdu i pomoże go zorganizować!

Oczywiście przysługują Ci benefity z poprzednich progów! :)
100 zł miesięcznie
Pozwól, że będę Ci mówić: MECENASIE!

Za takie wsparcie oferuję Ci to, co mam najcenniejsze - swój czas. Podczas godzinnego spotkania na Skype porozmawiamy na tematy, które najbardziej Cię interesują. Jak wygląda życie za granicą? Jak przygotować się do długiej podróży? Jak zorganizować wyjazd do Hiszpanii, na Sri Lankę czy do Wietnamu? A jeśli masz blog, chętnie pomogę Ci trochę go rozkręcić! Lub, jeśli wolisz, po prostu sobie poplotkujemy i pogadamy o życiu i śmierci. :)

Pamiętaj, że przysługują Ci też przywileje z pozostałych progów!

Kup wsparcie na prezent!

Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Plecak i walizka w formie kuponu podarunkowego.

Zobacz jak działają kupony
Kup na prezent

O autorze

"Życie zaczyna się tam, gdzie kończy się strach" - tym mottem się kieruję, co zwykle prowadzi mnie do dość zwariowanych sytuacji. Na blogu opowiadam o podróżach i emigracji, dzielę się blogowo-podróżniczym doświadczeniem i sypię żartami jak z rękawa. Dystans przede wszystkim.

Hej! Nazywam się Hanna i od 2010 roku prowadzę blog Plecak i walizka. Opisuję na nim moje życie na emigracji, podróże, tworzę praktyczne przewodniki, a także dzielę się moim blogowo-podróżniczym doświadczeniem.

Życie zaczyna się tam, gdzie kończy się strach - takie motto sobie przyjęłam i tym się w życiu kieruję, co prowadzi mnie nieraz do bardzo zwariowanych i nieprzewidywalnych sytuacji, o których później opowiadam na blogu.

Piszę, bo ktoś mi kiedyś powiedział, że umiem, a później nikt mnie z tego błędu nie wyprowadził. Zalewam więc świat swoimi szalonymi historiami i ironicznym poczuciem humoru. Gdyby nie dystans do siebie i świata, już dawno chyba bym zwariowała. :D

Podobno też całkiem fajnie opowiadam, co możecie sprawdzić na moim blogu i kanale na YouTube (który nieco umarł, ale w planach jest jego reaktywacja w formie podcastów).

Chcę w całości poświęcić się opowiadaniu - historii, ciekawostek o świecie, pisaniu książek. Nie tylko przewodników, bo chodzi mi również po głowie pomysł na książkę fabularną.

A nieskromnie przyznam, że mam o czym opowiadać, bo w 2016 roku - kierując się powyższym mottem - wsiadłam do samolotu i z biletem w jedną stronę poleciałam do Azji, gdzie spędziłam 19 miesięcy. W tym przez rok mieszkałam w Wietnamie, co uświadomiło mi, że nic nie pozwoli tak dobrze poznać jakiegoś kraju, jak właśnie zamieszkanie w nim. (Obecnie mieszkam w Hiszpanii.)

Chcę opowiedzieć Ci o tym, jak zrozumiałam, że Polska jest najpiękniejszym krajem na świecie czy o tym, dlaczego zaczęłam nazywać Hiszpanię Wietnamem Europy. Opowiem Ci o absurdach obydwu tych krajów i rzeczywistości życia w nich (trawa u sąsiada nie zawsze jest bardziej zielona, o nie!), o ciekawostkach kulturalnych i tym podobnych.

Mam też wiele historii, które wywołują na plecach dreszcze. Na przykład o tajemniczej mitomance z Malezji, która tworzyła wyimaginowane biznesy, ale okazała się nie być kimś, za kogo się podaje... Lub o psiej mafii w Wietnamie i nielegalnych plantacjach marychy w Andaluzji.

No, krótko mówiąc - TROCHĘ TEGO JEST.

Patronite to ogromna szansa dla tego, aby moje pomysły ujrzały światło dzienne. Twoje wsparcie zmienia WSZYSTKO. Daje mi to, co najcenniejsze - CZAS. Mogę go poświęcić na tworzenie coraz lepszych treści w internecie, a także na wszystko inne z tym związane. Chociażby research, żeby być godną zaufania, czy promocję, żeby moja działalność mogła się rozwijać.

Pamiętaj też, że Twoje wsparcie daje mi NIEZALEŻNOŚĆ. Chcę działać w zgodzie ze sobą samą, a sumienie nie pozwala mi tworzyć byle czego, żeby tylko zarobić nieco grosza na kiepskich współpracach. Chcę dostarczać Ci niezależnych, niecenzurowanych, odważnych, a często też kontrowersyjnych treści. Twoje wsparcie to dla mnie dowód na to, że to, co robię ma sens i warto poruszać trudne czy niewygodne tematy.

Niezależnie od kwoty wsparcia, stajesz się częścią wyjątkowej społeczności bloga Plecak i walizka. Razem ze mną tworzysz to miejsce w sieci. Doceniam każdy wkład i ogromnie się cieszę, że chcesz pomóc mi się rozwijać.

Za każde wsparcie bardzo dziękuję!

 

Cele Autora

IDZIEMY POLSKIM WYBRZEŻEM BAŁTYKU!!!
  • 1 000 zł
  • Cel osiągnięty!
100%
Ten projekt chodził mi po głowie już kilka lat, ale zawsze, ZAWSZE coś mnie powstrzymywało.

Teraz jednak nic mnie nie pokona, ani mentalnie, ani fizycznie! :) Szczególnie z Twoim wsparciem! <3

Czeka mnie marsz cudownym polskim wybrzeżem. Wśród piaszczystych plaż, klifów, wydm, lasów sosnowych. Ze Świnoujścia do Helu. Jakieś 350 km. Zajmie mi to, bagatela, około 3 tygodnie.
Żeby przejść wybrzeże Bałtyku, będę musiała się do tego przygotować, jak się domyślasz. ;) Przecież nie wstanę tak po prostu zza biurka i nie przejdę 350 kilometrów, nie? Właśnie.

Jednak poza fizycznym przygotowaniem (i mentalnym, bo trzeba się psychicznie nastawić na wiatr i chłodek i codzienne zmachanie! :D) czeka mnie też kilka innych spraw do ogarnięcia. Jak na przykład sprawy ze sprzętem elektronicznym, noclegi, wałówkę i kilka rzeczy, których mi brakuje. Dzięki wsparciu Patronów to wszystko będzie do zrobienia, zebrania, przygotowania!

Na co pójdą patronowe fundusze?
1. Na noclegi, wałówę i dojazd nad morze, czyli najbardziej prozaiczne rzeczy, które TRZEBA ogarnąć. Nie ma zmiłuj. Szczególnie lwią część pochłoną noclegi. Nie ma opcji, żebym spała na dziko pod namiotem, bo troszczę się o bezpieczeństwo swoje i mojego sprzętu foto. Bądźmy poważni, bądźmy odpowiedzialni. Zróbmy ten projekt z głową.
2. Na zakup kilku rzeczy, których mi brakuje. Na przykład porządnych spodni z odpinanymi nogawkami. Butów - wiem, że to plaża, ale chodzenie na boso 350 km po papierze ściernym do najprzyjemniejszych nie należy. Czy chociażby kart pamięci, bo chcę stamtąd przywieźć fajny materiał. I na bloga, i na YouTube.
3. Na stworzenie wspomnianego wyżej materiału. :) Żeby stworzyć z tego marszu fajne posty i filmy, będę potrzebować czasu. Dzięki Patronom, będę mogła w 100% zająć się twórczością i kreatywnym myśleniem i odrzucić zlecenia z konieczności, które dają mi na chleb.

Dzięki Tobie to przejście wybrzeża może być naprawdę fajnie zrealizowanym projektem! Dzięki!!! <3

Przejdźmy ten Bałtyk razem!!! <3
Pierwsza seria podcastów Plecaka i walizki
  • 1 000 zł
  • Cel osiągnięty!
100%
Zacznijmy od małych kroków. Takie wsparcie sprawi, że podcasty będą się pojawiać częściej. Docelowo chciałabym regularnie raz w tygodniu, ale stworzenie jednego odcinka podcastu, który trwa niecałe 30 minut, zajmuje mi 2-3 dni. Dzięki Tobie, mogę poświęcić więcej czasu na tworzenie moich podcastów. Dziękuję!

Poniżej przedstawiam listę pierwszych 10 odcinków, które chcę nagrać. Z Tobą będzie to realne do końca sierpnia! Poniższe tytuły są tylko robocze, wszystko wyjdzie przy nagrywaniu!

Zrealizowane:
1. Absurdy Hiszpanii, czyli o życiu w Andaluzji
2. O kinach na świecie oraz o tym jak zostałam statystką na planie filmowym w Wietnamie
3. Manila, najbardziej niebezpieczne miasto w jakim mieszkałam

W kolejce:
4. O wizytach u różnych lekarzy, zatruciu pokarmowym i bliznach na pamiątkę
5. Jak nie mówić po hiszpańsku po 1,5 roku życia w tym kraju
6. Polskie jedzenie, czyli jak na końcu świata tęsknię za chrzanem, Prince Polo, piernikami, oscypkiem i śledziem
7. Miłość do Polski, czyli rozumiem już dlaczego Jan Pawlak prosił brata, żeby mu przywiózł do Detroit ziemię z woreczka z Krużewnik...
8. Andrea, czyli podcast pół-kryminalny, tu zbyt wielu szczegółów nie zdradzę, ale będzie się działo!
9. Psia mafia w Wietnamie, czyli mroczne strony egzotycznych kierunków wakacyjnych
10. ??? - pomysły zgłaszane przez Patronów!

Powyższe tytuły oraz kolejność realizacji mogą się zmienić, to wyjdzie w praniu (i w grupie Patronów).

Pamiętaj, że jako Patron bloga z progu 20 zł zostaniesz dodany do sekretnej grupy na Facebooku dla Patronów! W grupie dyskutujemy, możesz też zgłaszać swoje pomysły i uwagi do moich treści. I jako pierwszy masz dostęp do nowych wpisów i podcastów! :)

Stwórzmy tę serię razem!

Dołącz do grona Patronów!

Wesprzyj działalność Autora Plecak i walizka już teraz!

Zostań Patronem

Najnowsi Patroni

ada mazurkiewicz
ada mazurkiewicz
20 zł
Izabela Karbowiak
Izabela Karbowiak
50 zł
Ewstra
Ewstra
10 zł
Magda Piechowska
Magda Piechowska
5 zł

Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.