Udało się! Mam już bilety do Ghany!

Obrazek posta

Odkąd powiesiłam nad biurkiem napis ,,Chale Wote", czyli nazwę festiwalu w Ghanie, który wydał mi się nieprawdopodobnie ciekawym zjawiskiem, prowadzonym przez artystów, których chciałabym poznać, minęły trzy lata. Wtedy nie wierzyłam jeszcze, że marzenia mogą spełniać się naprawdę, o ile się człowiek uprze... Dzisiaj mogę już ogłosić to oficjalnie - Instytut Adama Mickiewicza kupił już dla mnie bilety! To znaczy, że 1. lipca wyślę Wam pierwsze pozdrowienia z pIAR Residency w Ghanie, gdzie będę, razem z kompozytorem Emiliem Gordoa, przez dwa miesiące pracować nad partyturą na dźwięk i rysunek. Rezydencja w Kumasi to międzynarodowy ośrodek prowadzony przez Crazinist Artist, współtwórczynię festiwalu Chale Wote, osobę, którą zupełnie przez przypadek poznałam w... Essen, w Niemczech! Ale o tym w następnym poście... 

Zobacz również

Niesamowita wyprawa do Ghany!
Patroni inspirują...
I nagle minęło już 9 miesięcy...

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...