Mam zamiar!

Obrazek posta

W 1966 roku Cleve Backster, agent CIA, specjalista od pracy z wariografem przeprowadził dość niezwykły eksperyment. Podłączył roślinę (Dracenę) do wariografu i badał jej reakcje. W pewnym momencie pomyślał, że sprawdzi reakcję rośliny na zagrożenie. Jak tylko pomyślał o podpaleniu liścia rośliny, ta zareagowała gwałtownie, co na wariografie zaowocowało dużym odchyleniem krzywej rejestratora. Bakster nie podpalił liścia rośliny a tylko o tym pomyślał. Dracena wyczuła jego intencję i zareagowała bez żadnych dodatkowych bodźców. Trudno wytłumaczyć naukowo ten eksperyment ale definitywnie w jakiś sposób intencja Backstera została odczytana przez roślinę. Stąd można wnioskować, że intencja Bakstera miała jakiś potencjał, jakąś energię, która została przesłana do rośliny.

Spróbujmy zatem zastanowić się, czy każda intencja niesie ze sobą jakąś moc sprawczą? Czym jest intencja? Jest to zbiór myśli, wyrażający chęć, zamiar. O mocy zamiaru pisałem już wcześniej, więc analogicznie można byłoby stwierdzić, że intencja jako myśl, czy zbiór myśli, które tworzą zamiar ma tą samą właściwość kreowania rzeczywistości. Warunek jest taki, że ta intencja dotyczy rzeczywistości kogoś, kto ją wyraża a nie zmienia rzeczywistości kogoś innego. Podobnie jak myślą nie możemy zmusić kogoś, sprawić by się w nas zakochał tak i intencja powinna dotyczyć wyłącznie naszej rzeczywistości.

Można by nie drążyć już tego tematu skoro tyle już pisałem o właściwościach myśli. Piszę jednak o intencji dlatego, że ma ona nieco szerszy wymiar. Chciałbym przede wszystkim podkreślić, że intencja jest niczym innym jak zamiarem. A sam zamiar jest najważniejszym motorem zmiany rzeczywistości. Jego manifestacja jest końcowym rezultatem naszych celów, marzeń – zamierzeń.

W ramach koncepcji, którą w tej książce często przytaczam, intencja jest energią wysłaną do wszechświata, do naszego wnętrza, do podświadomości, duszy czy intuicji. A zdolności komunikacji naszej podświadomości z mądrością wszechświata powodują, że intencje się materializują.

Formułując jakąś intencję warto zadać sobie pytanie – po co?

Na przykład jeśli naszą intencją jest stanie się bogatym to rozwińmy ją, odpowiadając na pytanie: po co? Co to ma nam dać?

Często nasze intencje bywają nie przemyślane, wzorowane na tym co wydaje się nam być atrakcyjne przez kody, programy wgrane w nasze umysły przez media, ideologie czy religie. Jeśli uczciwie odpowiemy sobie na pytanie : po co, możemy dopasować właściwe intencje do tego, kim jesteśmy lub kim chcielibyśmy w tej intencji być.

Moc intencji, podobnie jak moc słów czy myśli wzmacnia znacząco zapisywanie, które porządkuje ją i pomaga zapamiętać w najlepszej formie. Zapisując intencje i odpowiedzi na pytanie – po co, co mi to ma dać – mamy dużo więcej czasu na przemyślenie i uporządkowanie tych wszystkich powiązanych ze sobą myśli. Poza tym łatwo będzie nam wrócić do zapisanej intencji i w ten sposób pielęgnować ją jak roślinkę.

Jest jeszcze jedno pytanie, które może znacząco podnieść moc i realizację intencji.

Zapytajmy się siebie – co spełnienie mojej intencji przyniesie światu? Czy ktoś, oprócz nas będzie miał z tego jakiś pożytek? Z tym nie powinno być problemu, bo nawet jeśli nie jest to oczywiste, to najmniejszy powód do naszego szczęścia jest cegiełką, dołożona do szczęścia ogółu. Mimo wszystko warto mieć świadomość korzyści, jakie wnosi w rzeczywistość świata zmiana naszej rzeczywistości. To podnosi potencjał, moc każdej intencji. Dobre myśli budują dobrą rzeczywistość. Wysyłając w świat intencję z potencjałem korzyści dla innych, możemy spodziewać się pomnożonego zwrotu.

Intencja to zamiar i początek procesu planowania. Zaraz po tym, jak pojawi się w naszej głowie zamiar tworzymy zazwyczaj jakiś plan działania. Nastawiamy się na określony proces, który stymuluje nasz umysł do wymyślania drogi do realizacji, materializacji tej intencji. Często towarzyszy temu wizualizacja tego procesu. W ten sposób kolejna dawka mocy wzmacnia ją i przyspiesza jej urzeczywistnienie.

No i nie bójcie się ogłaszać swoich intencji. W ten sposób tworzą się zobowiązania, które motywują do dalszych kroków. Jest takie zalecenie przy rzucaniu nałogu palenia (chyba każdego nałogi): powiedz komuś, że rzucasz palenie. To wypowiedzenie, oznajmienie zamiaru rodzi zobowiązanie, głównie wobec siebie, żeby dotrzymać słowa i przez to sam proces rzucania palenia staje się skuteczniejszy. Wzmacnia to zamiar i zbliża nas do jego zmaterializowania.

 

Nawyk do wyćwiczenia: Miej zamiar – niech twoje intencję będą twoim zamiarem. Pytaj siebie: po co? Co z tego będzie miał świat? Zapisuj swoje intencje. Planuj i wizualizuj je i oznajmiaj światu.

Masz zamiar wesprzeć moje pisanie oraz wydanie książki. Założyłem konto na platformie Patronite, która służy do wspierania autorów blogów, vlogów, youtuberów. Kliknij przycisk "Patronite" w menu lub link poniżej i zobacz jak możesz mi pomóc wydać książkę!https://patronite.pl/Poslaniec/description

#psychologia #filozofia #duchowość #świadomość

Zobacz również

Potęga ciszy- moc oddechu
Czym dla Ciebie są pieniądze?
Modelowanie rzeczywistości

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...