Polecajka przypominajka

Obrazek posta

Cześć, ponieważ ręce coraz bardziej bolą, wziąłem się za wspominkowe słuchanie. Przypominam najlepszą blues-folkową płytę wydaną w Polsce. Prawie 40 lat, a na horyzoncie nie pojawiła inna Joan Baez... Może i Martyna Jakubowicz nie jest szkoloną w talent szołach wokalistką, może jakość realizacyjna przypomina stodołę sołtysa z Wisconsin, ale teksty mają sens i są ładne, Skiba gra na harmonijce, Ryszka nadaję się jak nikt inny, a chłopaki z TSA pokazali, że oni to tak heavy metal trochę na niby grają. Kiedyś tylko z winyla, teraz CD. Ech, kiedy będę starą kobietą, schować wina łyk dla tych, którzy żyją jak strumienie pod lodem...

Pa

Zobacz również

Moi Drodzy! Almost fifty!
Prośba
Ostatnie próby przed wejściem do studia

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...