Przez cały miesiąc dzieciaki od wejście krzyczały "Mati, ping-pong!". Więc Mateusz łączył stoły do odrabiania lekcji, montował prowizoryczną siatkę i rozgrywał z chłopcami i dziewczynkami nawet kilkugodzinne turnieje. W ostatni weekend maja, z okazji dnia dziecka, dostaliśmy profesjonalny, wymarzony stół do tenisa stołowego! No to teraz zacznie się prawdziwe granie!
W maju udało nam się też wreszcie pojechać na wycieczkę. Chłopcy (!) byli gotowi już pół godziny przed przyjazdem autokaru, nikt nie chciał się spóźnić. Głównym celem była Etnoliga, gdzie czekały na nas m.in. piñata, piłkarski tor przeszkód, zabawa w żabki czy nauka gry w futbol amerykański. A na koniec długo wyczekiwane lody.
Maj był miesiącem sportu i bicia rekordów!
93 skoki na dużej skakance: J. z Czeczenii
3 minuty deski (plank): D. z Białorusi
mistrz ping-ponga: A. z Czeczenii
mistrzyni hula-hop: M. z Czeczenii
M. z Białorusi namalowała nowy, duży napis PRZYSTANEK "ŚWIETLICA” i teraz razem z koleżankami marzy o takim wielkim muralu. Może uda się go zrobić podczas wydarzenia integracyjnego, które szykujemy na koniec czerwca? Mamy wtedy zaplanowane m.in. warsztaty graffiti. Trzymajcie kciuki.
Wiosna i ruch na świeżym powietrzu poprawiły nam nieco nastroje, ale na jak długo naładują nasze baterie? W Ukrainie toczy się wojna, trwa też zapomniany przez media kryzys humanitarny na granicy polsko-białoruskiej. Wciąż bardzo dużo ludzi przybywa do Warszawy szukać schronienia. Rozkręca się nasz punkt wsparcia na Domaniewskiej, wkrótce ruszy kolejny. Niemal codziennie pomagamy indywidualnie osobom, które szukają schronienia w Warszawie i które najczęściej nie mają żadnych środków na życie. To najczęściej osoby z Afryki i Azji, które nie mogą liczyć na wsparcie państwa ani miasta. Świetlica w ośrodku to teraz taki mały azyl - nie tylko dla naszych podopiecznych, ale w pewnym stopniu i dla nas.
Trwa ładowanie...