Powrócenie niepamięci

Obrazek posta

Powróceni. Abdulrazak Gurnah. Przełożył Krzysztof Majer. Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2022.


Z umiarem traktujcie moje dzisiejsze odwołania i porównania.
Proszę!

A moje zastrzeżenie wynika stąd, że mam niemały kłopot z książką zdobywcy Nagrody Nobla. Nie, żeby chciał kwestionować przyznanie samego lauru, bo jedna powieść o niczym nie świadczy. A jednak, podczas lektury, czułem dysonans poznawczy.
Czytało się to świetnie, ale żeby „narody klękajcie”, to w żadnym wypadku. O, przepraszam! Jest wyjątek. Rewelacyjne tłumaczenie Krzysztofa Majera.
To on tonem, sposobem, erudycją ratuje fabułę. Pewnie jeszcze zespół redakcyjny i naukowy, który rozpisaną treść konsultował.
Abdulrazak Gurnah. Wiem o pisarzu niewiele, prawie nic. Poczekam na kolejne przekłady.
Jednakże kilka zdań mam do przekazania.

Przyznanie nagrody w 2021 było zaskoczeniem. I to nie tylko u nas.
Byłem tego dnia na wrocławskim rynku i w te pędy pognałem do księgarni. Ni słychu, ni widu. Bardzo szybko Wydawnictwo Poznańskie ogłosiło, że to ono wyda noblistę. Brawo, ale w tak zwanym międzyczasie, zaczęły się pojawiać skrajne opinie. Jedni głosili, że nudziarz. Inni, że świetny opowiadacz. Po lekturze „Powróconych” moja refleksja jest taka, że facet nie smęci, ale swoją narracją niczego nie odkrywa. Przynajmniej jeśli chodzi o sposób konstruowania fabuły.

„Bo przecież nieistotne naprawdę, czy autor czerpie z własnych doświadczeń, obserwacji i refleksji bezpośrednio, czy też jego myśl przegląda się w ciemnym lustrze przemyśleń, które zostają przetworzone w literackie figury”.
(Aleksander Fiut)

Abdulrazak Gurnah to laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury za 2021 rok. Urodził się w 1948 roku na Zanzibarze. Jest autorem dziesięciu powieści: „Memory of Departure”, „Pilgrims Way”, „Dottie, Paradise” (nominowana do Nagrody Bookera i do Whitbread Award), „Admiring Silence”, „By the Sea” (nominowana do Nagrody Bookera i do Los Angeles Times Book Award), „Desertion” (nominowana do Commonwealth Writers’ Prize), „The Last Gift”, „Gravel Heart” i „Powróceni” (nominowana do Walter Scott Prize i do Orwell Prize for Fiction). Profesor emeritus Uniwersytetu Kent wykładał literaturę angielską i literaturę postkolonialną. Mieszka w Canterbury.

Nagród i nominacji pisarz ma sporo. Opublikowanych powieści też nie mało. Dlaczego polski czytelnik zaczął poznawać noblistę akurat od „Powróconych”? Nie wiem, ale pewnie zagadka jest prosta do rozwiązania, wytłumaczenia.
Nie to jest istotą omówienia. Jest nią opowiadanie w tzw. starym stylu. Ostatnio zajmowała mnie twórczość Dickensa. Potem męskie odnogi rodziny Mannów. I gdyby tych pisarzy odświeżyć, uwspółcześnić, to gdzieś między nimi znalazłby się Abdulrazak Gurnah.
Pewnie! Moje porównania wynikają głównie stąd, że jestem oblatany i oczytany (ostatnio) w angielskiej i niemieckiej prozie. Szukajmy zatem dalej. Tylko na moment!
Otóż: „Afrykańska love story” Daphne Sheldrick, (trochę) „O chłopcu, który ujarzmił wiatr” Bryan Mealer, William Kamkwamba.

Opis książki „Powróceni”:
„Powieść laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Wielopokoleniowa saga o stracie, miłości i niepamięci osadzona w Afryce Wschodniej, na początku XX wieku.
Ilyas jako dziecko uciekł z domu, a następnie został porwany przez żołnierza z Schutztruppe i stracił kontakt z bliskimi. Po latach wraca, ale rodzice już dawno nie żyją – udaje mu się jedynie odnaleźć siostrę. Afiya, wychowywana przez przybranych krewnych, doświadczyła przemocy i nie sądziła, że kiedykolwiek będzie zdolna do miłości. Khalifa tylko pozornie miał wpływ na swój los: zarówno praca, jak i żona zostały dla niego wybrane. Hamza, oddany w zastaw za długi, trafił do oddziału askarysów, ale ocalał z wojny, która naznaczyła go na zawsze. Teraz wraca i próbuje ułożyć sobie życie.
Gurnah splata losy tej czwórki w porywającą opowieść o młodych ludziach, o ich codzienności, pragnieniach, ale także trudnych wyborach moralnych, których dokonują. Chociaż są ofiarami przemocy, bywają też jej sprawcami, gdyż ich życie toczy się w cieniu wielkiej historii i nadciągającej wojny”.

Osobną kwestią jest tłumaczenie. Nie będę ukrywał, że lubię i (bardzo) cenię pracę Krzysztofa Majera. W „Owróconych” miał nie lada zadanie do wypełnienia. Bo nie tylko o język angielski to biega. Są zwroty niemieckie, suahili, wtręty arabskie. Wieża Babel w jednej epice.

O tłumaczu będzie długo. Spore „CV” Wam zaprezentuję. Dlatego, że zawsze piszemy o „autorze pierwszym”, a zapominamy o „drugim”, który nieczęsto zamienia się rolami i staje się „aktorem” pierwszoplanowym.
Proszę:
Dr Krzysztof Majer specjalizuje się w literaturze północnoamerykańskiej, ze szczególnym uwzględnieniem współczesnej prozy kanadyjskiej. Jego zainteresowania naukowe obejmują intermedialność (zwłaszcza odwzorowanie form muzycznych w prozie literackiej), kultury diasporyczne w Kanadzie (szczególnie żydowską i arabską), a także studia nad adaptacją, parodią i przekładem. Jest redaktorem pionierskiej monografii dotyczącej prozy Rawiego Hage’a pt. Beirut to Carnival City: Reading Rawi Hage (Brill, 2019), a także współredaktorem monografii Kanade, di Goldene Medine? Perspectives on Canadian-Jewish Literature and Culture / Perspectives sur la littérature et la culture juives canadiennes (Brill, 2018; z Justyną Fruzińską, Józefem Kwaterką i Normanem Ravvinem) i Tools of Their Tools: Communications Technologies and American Cultural Practice (CSP, 2009; z Grzegorzem Kościem). Publikował także artykuły na temat prozy Mordecaia Richlera (np. w poświęconym pisarzowi numerze Canadian Literature, University of British Columbia, 2010), Vladimira Nabokova, Stevena Millhausera, Patricka deWitta, Jacka Kerouaca, Marka Anthony’ego Jarmana, Thomasa Bernharda, oraz filmów Françoisa Girarda i braci Coen. Opublikował szereg wywiadów z pisarzami kanadyjskimi, w tym z Billem Gastonem, Rawim Hage’em i z Sherry Simon. Od 2014 roku współpracuje z czasopismem Canadian Literature jako recenzent publikacji literackich i krytycznych. Od 2007 r. dr Majer należy do Polskiego Towarzystwa Badań Kanadyjskich. Obecnie pracuje nad rozprawą habilitacyjną poświęconą intermedialności muzyczno-literackiej we współczesnej prozie anglojęzycznej.
Dr Majer był zapraszany na wykłady gościnne m.in. przez Institute of Canadian Jewish Studies na montrealskim Concordia University (2011), Ośrodek Studiów Amerykańskich na Uniwersytecie Warszawskim (2015), Uniwersytet Śląski w Sosnowcu (2019) czy Uniwersytet im. Adama Mickiewicza (2021). Ma również na koncie szereg wyjazdów dydaktycznych w ramach programu Erasmus, m.in. pobyt na uniwersytetach w Antwerpii, Szeged, Turku, Izmirze i Giessen. Dr Majer zasiada w radzie naukowej projektu Corona Fictions, realizowanego na Uniwersytecie w Grazu (Austria).
Krzysztof Majer zajmuje się również przekładem literackim. Dwukrotnie otrzymał nagrodę „Literatury na Świecie”: w 2015 r. za przekład Listów Allena Ginsberga (Wyd. Czarne) i w 2017 r. za przekład Depesz Michaela Herra (Wyd. Karakter), za który był również nominowany do Nagrody Literackiej „Gdynia” oraz do Nagrody im. Tadeusza Boya-Żeleńskiego. W 2016 r. za przekład na język angielski wybranych opowiadań ze zbioru Andrzeja Stasiuka pt. Kucając otrzymał II Nagrodę w konkursie im. Johna Drydena, organizowanym przez British Centre for Literary Translation i British Comparative Literature Assocation; w 2019 w tym samym konkursie uzyskał wyróżnienie za przekład fragmentu powieści Andrzeja Muszyńskiego Podkrzywdzie. W 2015 był stypendystą kanadyjskiego Banff International Literary Translation Centre, gdzie przebywał z tłumaczonymi przez niego autorami, Rawim Hage’em i Madeleine Thien. Tłumaczył również m.in. Jacka Kerouaca i Allena Ginsberga (Listy; Czarne, 2012, 2014), Michaela Chabona (Telegraph Avenue; W.A.B., 2020), Patricka deWitta (Podmajordomus Minor; Czarne, 2016), Hermana Melville’a (Benito Cereno [w:] Nowele i opowiadania; P.I.W. 2020), Patti Smith (Rok Małpy; Czarne, 2020), Billa Gastona (Bogowie pokazują klaty; Marginesy, 2019; z Kają Gucio), a także krótsze utwory lub fragmenty prozy Debory Eisenberg, Davida Marksona, Stevena Millhausera, Nialla Griffithsa, D. J. Enrighta czy Stephena Kinga. Współpracował z czasopismami „Literatura na Świecie” i „Art Inquiry”, dla których przekładał również teksty z dziedziny teorii i krytyki literatury (m.in. Chinua Achebe, Stuart Hall, Arthur Machen, Grzegorz Sztabiński, Ryszard Kluszczyński). Był redaktorem gościnnym numeru kanadyjskiego „Literatury na Świecie” (3-4/2017), gdzie przełożył utwory Rawi’ego Hage’a, M. A. Jarmana, Madeleine Thien i Johna Goulda. Na użytek naukowy prof. Goldie Morgentaler (University of Lethbridge, Alberta) przełożył również z polskiego na angielski ok. 100 listów wymienionych przez pisarki Chawę Rosenfarb i Zenię Larsson. Prowadził warsztaty przekładowe, m.in. na Uniwersytecie Wrocławskim (2017) i na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu (2017,2020). Od 2015 roku jest członkiem Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury.
(http://anglistyka.uni.lodz.pl/majer-krzysztof-dr/).

Wracając do powieści, jest wielowątkowa, ale nie oznacza, że można się w niej zagubić. Całość jest podana „na tacy”.
Co się dzieje? Może nie jestem gotowy na taką prozę. Może Dickens i Mann są przyczyną. Może nabawiłem się literackiego bielma. Na oczach i w percepcji postrzegania fabuły wybitnej. Wątpię…
Odnoszę wrażenie, że wrócę do lektury za kilka miesięcy, a może nawet za rok. Nabiorę dystansu, a może do tego czasu pojawią się (po polsku) kolejne powieści?!

Może jest we mnie bezkrytyczne chamstwo i pewność siebie? Nie wykluczam. Ogólnie łatwo przyznaję się do błędów. To uczy pokory.
Ciekawe świadectwo powinowactw to (chyba) zbyt mało, bym piał z zachwytu.
Noblista nie mówi zbyt wiele o swoim pisarstwie (u nas). Bez wątpienia jest humanistą i człowiekiem empatycznym. Miłym.
Zwłaszcza gdy przejmuje się losem uciśnionych, poniżanych, pomijanych i zapomnianych.

8/10

Abdulrazak Gurnah Literacka Nagroda Nobla Krzysztof Majer Wydawnictwo Poznańskie Afryka kolonializm Jarek Holden recenzja

Zobacz również

Literacki zakalec #2. Raport
Kształty, figury, słowa
Przymknijcie oczy, otwórzcie serca

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...