Stasiu bezpieczny!

Obrazek posta

Szanowni Państwo,
jeszcze raz dziękuje Wam za pomoc dla Stasia. Za serce, jakie mu okazaliście. Dziękuję Wam, że kolejnego uratowanego konia, dla którego nie było już szansy na ratunek.

Stareńki Staś ze względu na to, że ma mało sił i jest bardzo stary, na ten moment nie przyjechał jeszcze do Benkowa. Z obawy o to, że coś się może złego stać na odcinku ponad 400 km któe musi przejechać, uznaliśmy, że najlepszą opcją jest poczekać, aż nabierze sił i będzie mógł bez problemu podołać tak długiej trasie. Bezpieczeństwo i komfort konia jest dla nas najwyższym priorytetem.
Stasio po wizytach lekarza czuje się lepiej, lepiej też je i więcej stoi. Nabiera sił, a co najważniejsze nic mu już nie grozi. Na pewno nie pojedzie na rzeź, został spłacony i jest bezpieczny.

Bardzo Wam dziękuję za pomoc dla staruszka. Odmieniliście jego los, sprawiając, że dożyje swoich dni, zamiast zakończyć życie w rzeźni, tak jak zaplanował dla niego były właściciel. Dziękuję Wam.

  • Jego historia: KLIK

Michał Bednarek
tel 506 349 596

benek fundacja benek benkowo stasiu zostań patronem konia patronuj koniowi

Zobacz również

Wiecznie głodna Maleńka
Chrupek - ambasador "grubasków"
Śledź nasze działania na bieżąco

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...