Podstawową cechą permakulturowych projektów jest to, że odpady produkowane przez jeden element stają się zasobami dla innego, a projekt jest tym lepszy, im więcej razy każdy odpad i zasób potrafimy wykorzystać zanim zniknie lub opuści nasze granice. Pamiętamy też, że w centrum permakultury znajduje się człowiek, to w relacji z nim projekt zawsze funkcjonuje. Zadziwiające więc jest, jak mało wagi przywiązujemy często do zagospodarowania tego, co trafia do nas z zewnątrz w postaci zakupów lub darów – od opakowań, poprzez przedmioty codziennego użytku, po materiały i surowce. W tym artykule zajmiemy się sposobami zagospodarowania dóbr zewnętrznych w permakuturowym siedlisku oraz pewną zasadą etyczną, która jest trudna do podważenia, a jednak jakże często ignorowana.