Nie mogę jeszcze oficjalnie niczego powiedzieć, ale donoszę, że wczoraj odbyła się rozmowa na najwyższym szczeblu z szefem wydawnictwa War Book, Sławomirem Brudnym, i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że... orzeł wyląduje i znajdzie się pod, nomen omen, skrzydłami ten zacnej oficyny.
To na razie komunikat nieoficjalny, bo papiery jeszcze nie podpisane, ale myślę, że można już kupować szampana :)
Podkreślam - wieść jest nieoficjalna. Można rozmawiać o tym ze znajomymi, ale nie ogłaszać w mediach społecznościowych, do dopóki na umowach nie zagoszczą odpowiednie maziaje, nic nie jest pewne :)
Miłego wtorku!
Trwa ładowanie...