Kroniki COVID. Część 10

(Fot. pixabay.com)

 

COVID-19

W piątek wieczorem liczba wykrytych przypadków nowego koronawirusa u ludzi przekroczyła 4,6 miliona; odnotowano ponad 308 tysięcy zgonów. Niezmiennie najwięcej zachorowań (prawie półtora miliona), jak i zgonów (niemal 90 tysięcy) miało miejsce w USA. Warto zwrócić uwagę, że o ile w większości krajów z największą liczbą zachorowań tempo rozprzestrzeniania się wirusa zwalnia (m.in. we Włoszech, Francji, Hiszpanii czy Niemczech), o tyle utrzymuje się ono na stałym poziomie w Rosji (ponad 260 tysięcy zachorowań, trzecie miejsce na świecie) oraz rośnie w Brazylii (tylko w piątek ponad 15 tysięcy zachorowań; w sumie niemal 220 tysięcy potwierdzonych przypadków).

W Rosji, pomimo wspomnianego stałego przyrostu zachorowań oscylującego w granicach 10 tysięcy nowych przypadków dziennie, Kreml podjął decyzję o zakończeniu trwającego od marca lockdownu. I chociaż notowania prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina są najniższe w historii i utrzymują się na poziomie 59%, to według sondaży aż 80% społeczeństwa popiera decyzję o zakończeniu przymusowego wolnego i powrocie do pracy.

Jest to zrozumiałe w świetle spływających danych ekonomicznych; jak podają analitycy Alfa Banku, realne wynagrodzenie spadnie w kraju o 5%, z kolei dane dotyczące bezrobocia wskazują na wzrost do poziomu 10%. We wtorek natomiast po raz kolejny mieliśmy okazję się przekonać, że pandemia jest egalitarna; z powodu zarażenia wirusem został skierowany do szpitala rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Ów egalitaryzm widać także w skutkach ekonomicznych pandemii, które wszędzie właściwie są porównywalnie katastrofalne.

Według opublikowanych w środę danych gospodarka Brazylii skurczy się w tym roku o 4,7%; dane Bank of America są jeszcze gorsze; BoA przewiduje spadek PKB Kraju Kawy o 7,7%.

W piątek władze Hongkongu podały informacje na temat spadków PKB w pierwszym kwartale tego roku. Gospodarka Specjalnego Regionu Administracyjnego skurczyła się o 8,9%, co jest najgorszym wynikiem od 1974 roku. Ruch turystyczny spadł o 99,9% (rok do roku).

Mijający tydzień przyniósł także kolejne informacje dotyczące kondycji gospodarki USA. W środę szef FED-u Jerome Powell powiedział, że jeśli Kongres i Biały Dom nie zapewnią wystarczającego wsparcia finansowego gospodarce, to fala bankructw i rosnące bezrobocie mogą na stałe zniszczyć amerykańską ekonomię. Według wstępnych prognoz przedstawionych przez System Rezerwy Federalnej w Atlancie spadek PKB w drugim kwartale tego roku w USA będzie na poziomie 42,8%. Różne od tych szacunków choć równie surrealistyczne dane przedstawił szef FED-u Teksasu Robert Kaplan; według jego danych w drugim kwartale PKB skurczy się między 25% a 30%. Zarówno w wypadku danych FED-u z Atlanty, jak i z Teksasu mowa jest o ujęciu zanualizowanym.

Oczywiście „Weekly Brief” nie byłby kompletny bez nowych danych dotyczących bezrobocia w USA, które zwiększyło się w ubiegłym tygodniu o niemal trzy miliony; w ciągu ostatnich ośmiu tygodni przybyło więc w USA około 36,5 miliona ludzi bez pracy. Co więcej – nawet gdyby doszło do pełnego otwarcia gospodarki (przed którym ostrzegał niedawno doktor Anthony Fauci, mówiąc, że zbyt szybkie poluzowanie zasad dystansowania społecznego spowoduje „cierpienie i śmierć”, ale jednocześnie nie proponując innych rozsądnych rozwiązań), to wydaje się, że przynajmniej część zachowań społecznych została przez pandemię gruntownie zmieniona. Według badań przeprowadzonych przez OpenTable co czwarta restauracja nie otworzy się po tym, gdy zasady zostaną złagodzone na tyle, aby umożliwić funkcjonowanie branży. Nowe przepisy sanitarne, strach ludzi przed przebywaniem w dużych skupiskach, a do tego wysoki zasiłek dla bezrobotnych zatrzymujący potencjalnych pracowników w domach – wszystko to spowoduje najprawdopodobniej falę zamknięć.

 

Autor

Albert Świdziński

Dyrektor analiz w Strategy&Future.

 

Albert Świdziński Kroniki COVID

Zobacz również

„Sprawa pułkownika Miasojedowa” Józef Mackiewicz – o niesprawiedliwości
Starcie mocarstw – Jacek Bartosiak i Bartłomiej Radziejewski o napięciu między USA a China...
Kierunek kosmos. Topografia przestrzeni kosmicznej. Część 2 (Audio)

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...