Przepis na sukces? Giovanni Antonini plus Il Giardino Armonico, plus świetnie dobrany kwartet solistów. Tak rozpoczął się 59. Międzynarodowy Festiwal Wratislavia Cantans im. Andrzeja Markowskiego 5 września 2024 roku w Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu.
Młodzieńcze oratorium Georga Friedricha Händla Il trionfo del Tempo e del Disinganno zabrzmiało w interpretacji doborowych artystów wprost niebiańsko. Ileż niuansów wyrazowych, jaka siła przekazu, subtelności dynamiczne, dopracowane szczegóły fraz, no i ta barokowa prawda – to wszystko sprawiło, że dzieło Saksończyka płynęło w jakimś absolutnie transcendentalnym wymiarze,
Alegoryczni bohaterowie oratorium – Piękno, Przyjemność, Prawda i Czas – dialogowali w konwencji chiaro – scuro, w którym postawę hedonistyczną jasnych sopranów Piękna i Przyjemności, skutecznie (niestety) tłamsiły ciemniejsze, a nawet groźnie momentami brzmiące głosy - mezzosopran (Prawda) z tenorem (Czas).
Anett Fritsch jako Piękno, ujmowała swym lirycznym, giętkim sopranem. Jej bogaty głos skrzył się we fioriturach i zachwycał detalami w partiach kantylenowych. Różnorodność interpretacyjna, solowe wysmakowane arie oraz ansamble sprawiały, że jej pierwotna próżność i radość z własnej urody, jak i późniejsze rozterki i skrucha były jedną wielką prawdą.
Prawdę kreowała francuska śpiewaczka Lucile Richardot. Była pouczająca, mentorska, a jej mięsisty, pełny bogato rezonujących dźwięków piersiowych mezzosopran zmuszał do przemyśleń frywolne Piękno. Wtórował jej Czas, czyli znakomity tenor – Krystian Adam Krzeszowiak. Jego głos jest szczególnie predystynowany do muzyki barokowej, oratoryjnej, choć artysta ma przecież też i w dorobku doświadczenia operowe. Cenić go można było za świetne wyczucie stylu i konwencji dzieła Händla, za aktorską też interpretację, za którą brawa należą się zresztą wszystkim śpiewakom.
I wreszcie Przyjemność, czyli Julia Lezhneva. Jej spintowy sopran dodawał głębi jasnym brzmieniom. Oczywiście w świetle koncepcji twórcy libretta oratorium, kardynała Benedetto Pamphiliego, była jednym wielkim fałszem, roztaczając doczesne uroki życia przed Pięknem. Ale jak jakże umiejętnie to robiła. Ile było w niej uroku i przebiegłości. Prawdziwa kusicielka. Lezhneva ujmowała całą paletą środków wyrazowych i bardzo wyrafinowanym podejściem do frazy, zdobnictwa, a nade wszystko dynamiki. Jej piana były jak tchnienie, gdzieś roztapiające się w metafizycznej ciszy.
Ten poziom doznań, niuansów, tego, co brzmiało i wybrzmiewało, czego uchem już nie mogłam rozpoznać, ale całe ciało rezonowało drobinkami muzycznej opowieści – dał poczucie, że Tryumf czasu był tryumfem wielkiej interpretacji pod batutą Giovanniego Antoniniego, szefa artystycznego festiwalu.
Izabella Starzec
5 września 2024, Narodowe Forum Muzyki
Georg Friedrich Händel
Il trionfo del Tempo e del Disinganno – oratorium HWV 46a
Wykonawcy:
Giovanni Antonini – dyrygent
Il Giardino Armonico
Anett Fritsch – Bellezza (sopran)
Julia Lezhneva – Piacere (sopran)
Lucile Richardot – Disinganno (mezzosopran)
Krystian Adam Krzeszowiak – Tempo (tenor)
Trwa ładowanie...