"Ja, spolonizowana rosyjskojęzyczna Ukrainka i nie tylko" - mój manifest tożsamości

Obrazek posta

W odpowiedzi na prośbę mojej Patronki oraz na poleconą przez nią lekturę „My, Żydzi Polscy” Juliana Tuwima, wyjaśniam szczegółowo moją poprzednią krótką tezę, że nie chce mi się utożsamiać z żadną narodowością. Przygotuj sobie kawkę czy herbatkę, czytanie zajmie około 10 minut. A potem daj znać, jakie myśli i emocje to w Tobie wzbudziło.

Post dostępny tylko dla Patronów

Aby zobaczyć ten materiał musisz być zalogowany

Zostań Patronem Zaloguj się
#olśnieniamiesiąca #manifest #język #Anastazja z Mariupola #Ukraina #tożsamość #narodowość

Zobacz również

Koncert czy rozmowa o nowej książce? - Propozycja na październik
Ubywa ich z każdym weekendem: pozostało 8 koncertów Coj po polsku
Najchętniej skasowałabym narodowość jako formę tożsamości