Szanowni Państwo,
cztery młode klacze – Miła, Lusia, Kulka i Kluska już od ponad miesiąca odkrywają wszystkie zagajniki i krzaczory na pastwisku z połacią lasu do dyspozycji. Jak zobaczycie na zdjęciach, pastwisko to było, bo konie są szybkie i skuteczne w koszeniu 😂.
To, że zostały dołączone do większego stada ma również kluczowe znaczenie dla ich rozwoju i umiejętności komunikacji. To najlepsza nauka końskiego savoir-vivre’u. W stadzie obowiązuje hierarchia, ale też jest podzielone na różne grupki ze sobą sympatyzujące, to ważne, aby wiedziały, z kim można się wygłupiać, kto sobie nie życzy skubania po zadku itd.
Przechodzi mi dreszcz po plecach na samą myśl o tym, że gdyby nie Wy, tych końskich dziewczynek by z nami już nie było. Mrozi mi krew w żyłach świadomość, jak wyglądałyby ich ostatnie chwile. A to przecież dzieci. Wasza dobroć nie zostanie nigdy zapomniana. Dziękuję Wam po tysiąckroć za ich ocalenie.
Teraz cała czwórka zaprasza albo do zaopiekowania się nimi na odległość, albo do bezpośredniej adopcji. Napiszcie do nas na: kontakt@fundacjabenek.pl lub przez formularz KLIK i przekażemy szczegóły.
Dziękuje, że tu jesteście ❤️
Trwa ładowanie...