MAMAZIN #8

Obrazek posta

Miewamy pogmatwane relacje ze swoimi ciałami, a Ty?

W dzisiejszym, ósmym już numerze Mamazinu chwilę się nad tym pochylimy, bynajmniej  nie dlatego, że chcemy lepiej wyglądać w szortach, tylko dlatego, że chcemy by nasze ciała towarzyszyły nam dalej w zdrowiu i sile. To nie tyko manifestacja miłości do samych siebie, to nasza czuła odpowiedzialność.

Po rozstaniach często opowiadamy, że przestałyśmy czuć się piękne, atrakcyjne, chciane. Patrzymy w lustra i widzimy ciała, które nosiły i karmiły dzieci, zmagały z napięciem, z lękiem, bezsennością. Ciała, które zapisały w sobie każdą przeżytą historię. To duży powód do wdzięczności, dlaczego więc tak często zamiast troski i miłości nasze ciała spotykają się z naszym niezadowoleniem, obojętnością, wstydem, odrzuceniem, a czasem wręcz agresją? 

Jeśli  twoje ciało pozwala Ci przytulać ludzi, których kochasz, zacznij przytulać swoje ciało.My chcemy dziś trochę o tym.  

Dobrej lektury, 

Paulina Filipowicz i Agata Sobocińska 

Nie jesteśmy specjalistkami od ciała, ale jest kilka specjalistek, które podglądamy, polecamy Ci zajrzeć na te konta, jeśli czujesz, że chcesz skupić się na relacji z twoim ciałem. 

1. Asia i jej Myśli w ruchu. Kobieta słońce, czułe objęcie, mądrość, merytoryka, śmiech. Czego chcieć więcej? Chcieć więcej luzu i czasu, żeby móc się zarazić jej podejściem do ciała, sportu i patrzenia na siebie samą. Asia kilka tygodni temu została mamą, więc pojawią się tu pewnie też treści o wracaniu ciała do siebie po ciąży i porodzie. 

2. Agata Ziemnicka, dietetyczka i psycholożka pomagająca ułożyć relacje z jedzeniem i ciałem.  Duża wiedza, doświadczenie, a do tego zrozumienie, czułość i wulkan energii i pomysłów. Zerknijcie na fundację, którą współprowadzi Agata: Kobiety bez diety

3. Anna Korn, trenerka somatyczna, pomaga zmniejszyć stres i lęk. Jeśli trudno Ci z napięciem  w ciele, albo męczy Cię bezsenność, spędź chwilę z praktycznymi tipami Anny. 

4. Lek. Ania Orawiec vel doctorasthanga, czyli ginekolożka-położniczka stojąca po stronie kobiet. Na jej profilu znajdziecie zweryfikowane informacje o antykoncepcji, porodzie, ciele kobiet w zdrowotnym kontekście, a w jej gabinecie możecie powiedzieć wszystko o wszystkim bez wstydu. 

5. Irina Pivtsaikina i Agigul Akhmetkali i ich Libdo women school. Uwalniające, rozpalające energię treningi, które pomogą Ci być blisko siebie. Warto zgłębić i zobaczyć, kiedy twoje ciało jest szczęśliwe. 

W rozstaniu pęka coś więcej niż relacja. Zwykle pęka też obraz samej siebie.

Po rozstaniu jesteśmy pytane o dzieci, układ opieki, emocje, pieniądze, ale rzadko ktoś zapyta: Jak ma się twoje ciało?

To ciało, które było i jest domem twoich dzieci. Które kuliło się i drżało w kryzysie, a jednocześnie trzymało Cię w pionie. Które zamierało na dźwięk wiadomości i rozpoczynało dzień po sygnale budzika. Ciało, które głodziłaś stresem albo kompulsywnie karmiłaś nie tym, co je karmi. Ciało, które spełnia twoje rozkazy, mimo, iż nikt nie słucha jego pragnień, a nie dotykane, zapominało, że może być kochane. 

Przypominamy Ci, dlaczego twoje ciało zasługuje na miłość.

1. Twoje ciało radzi sobie ze stresem dzięki osi HPA.

Co się dzieje? Po rozstaniu aktywuje się oś podwzgórze–przysadka–nadnercza, uwalniając kortyzol (hormon stresu) i adrenalinę, co przygotowuje ciało do „walki lub ucieczki”.
Dlaczego warto docenić? To naturalny mechanizm obronny, dowód, że twoje ciało chce Cię chronić, nawet gdy umysł traci nadzieję.
TIP: Wypróbuj prostą technikę 4-sekundowego wdechu nosem i 6-sekundowego wydechu ustami. Kilka minut dziennie obniży poziom kortyzolu i przywróci spokój .

2. Napięcie mięśni mówi o tym, co ukrywasz w głowie.

Co się dzieje? Chroniczny stres napina mięśnie szyi, barków i pleców – symptomy mogą przypominać ból pourazowy .
Dlaczego warto docenić? To ciało próbuje „uspokoić” emocje, przekładając je na fizyczny język.
TIP: Rano i wieczorem poświęć 2–3 minuty na rozciąganie karku i obręczy barkowej. Poczujesz ulgę i świadomie zbadasz to napięcie.

3. Twoje ciało prosi Cię o sen, by mogło się zregenerować. 

Co się dzieje? Bezsenność i płytki sen po rozstaniu wynikają z nadmiernego pobudzenia układu nerwowego. 
Dlaczego warto docenić? Sen reguluje wydzielanie hormonów stresu i naprawia tkanki.
TIP: Ustal stałą rutynę wieczorną: 30 minut bez ekranu, ziołowa herbata, chwila lektury. Twoje ciało i umysł będą Ci wdzięczne.

4. Układ pokarmowy odbija twoje emocje.

Co się dzieje? Kortyzol hamuje trawienie, co może prowadzić do wzdęć, bólu brzucha czy zaburzeń apetytu.
Dlaczego warto docenić? To sygnał, że ciało potrzebuje uważności, odpoczynku i wsparcia.
TIP: Zadbaj o spożywanie posiłków w spokoju, bez multitaskingu. Spróbuj choć raz dziennie.

5. Twoje hormony pracują nad równowagą.

Co się dzieje? Po rozstaniu spada poziom estrogenów, a rośnie kortyzol, co może wywoływać PMS czy nieregularne cykle.
Dlaczego warto docenić? Zmiany hormonalne pokazują, że ciało reaguje na stres – i uczy się na nowo dbać o równowagę.
TIP: Wzbogać dietę w magnez (orzechy, nasiona) i kwasy omega-3 (ryby, siemię lniane), by wspierać równowagę hormonalną. 

6. Dotyk – nawet własny – zmniejsza stres. 

Co się dzieje? Przytulanie i masaż zwiększają wydzielanie oksytocyny, hormonu przywiązania, i obniżają kortyzol.
Dlaczego warto docenić? Twoje ciało uczy się, że może ufać, nawet jeśli zaufanie zostało nadszarpnięte.

TIP: Każdego wieczoru zrób sobie 2-minutowy auto-masa⁠⁠ż karku, ramion lub dłoni – jakbyś tuliła kogoś, kogo kochasz.

7. Ciało daje sygnały, byś aktywowała „hormony szczęścia”.

Co się dzieje? Ćwiczenia (spacer, lekka joga) powodują uwolnienie endorfin, które poprawiają nastrój i łagodzą ból.
Dlaczego warto docenić? To dowód, że twoje ciało potrafi aktywnie wspierać Twoje emocje.
TIP: Wybierz się na 20-minutowy spacer – najlepiej w zieleni, bez słuchawek. Skup się na krokach i odczuciach w stopach.

8. Układ odpornościowy – tarcza twojego ciała.

Co się dzieje? Przewlekły stres obniża odporność, ale regeneracja (sen, ruch, odżywianie) ją przywraca .
Dlaczego warto docenić? Twoje ciało nieustannie walczy o twój dobrostan, nawet gdy ty sama czujesz słabość.

TIP: Zwróć uwagę na swoją dietę. 

9. Propriocepcja – świadomość własnego ciała.

Co się dzieje? Zestresowane ciało często „wyłącza” kontakt z czuciem głębokim (stawy, mięśnie).
Dlaczego warto docenić? Głębokie czucie to klucz do poczucia bezpieczeństwa „we własnej skórze”.
TIP: Zamknij oczy i spróbuj zlokalizować napięcie w ciele – gdzie najbardziej cię zaprasza do oddechu?

10. Badania profilaktyczne to akt miłości.

Co się dzieje? Regularne USG piersi, cytologia, morfologia, badania poziomu witaminy D i żelaza pomagają wcześnie wykryć problemy.
Dlaczego warto docenić? Bo lepiej o siebie dbać niż musieć się leczyć. 

11. Zmysły budują więź z ciałem

Co się dzieje? Aromaterapia i przyjemne bodźce czuciowe obniżają stres i poprawiają nastrój .
Dlaczego warto docenić? Zmysły to most między umysłem a ciałem.
TIP: Spryskaj poduszkę ulubionym olejkiem eterycznym (lawenda, rumianek) i zanurz się w zapachu przed snem.

12. Twoje ciało jest gotowe na nowy rozdział. 

Co się dzieje? Po rozstaniu zaprogramowany tryb „przetrwania” ustępuje miejsca odbudowie. Każda komórka czeka na twój sygnał, że może odpocząć i zacząć regenerację.
Dlaczego warto docenić? To świadectwo twojej odporności i zdolności do ponownego rozkwitu.

TIP: Skorzystaj z tego, co może ciało. Głowa dogoni. 

To już wszystko, co zebrałyśmy w tym temacie. Polecamy Ci nasze lektury: 

"Głos ciała. Rola ciała w psychoterapii" Alexander Lowen, „Macica. Opowieść o naszym pierwszym domu” Leah Hazard,"Dieta dla zdrowia psychicznego" Uma Naidoo, „Głodne. Reportaże o (nie)jedzeniu”, Klaudia Stabach, „Biegnąca z wilkami”, Clarissa Pinkola Estés, „Czarownice. Niezwyciężona siła kobiet”, Mona Chollet.  

A na koniec powiemy Ci jeszcze, że jeśli przychodzi Ci do głowy taka myśl, że już nikt nie będzie wielbił twojego ciała, to wycisz to. Idź na spacer albo pod prysznic. Twoje piersi nie powinny słuchać tego marudzenia :) 

Nie ma już 10 miejsc, ale jeszcze się zmieścisz. 
Rozmowy matek po rozstaniu to grupa wsparcia startująca z przekonania, że nie ze wszystkim musimy sobie radzić same.  I jeszcze, że są pewne rzeczy, których nie da się wyjaśnić tym, którzy przez nie nie przeszli. I z tego najważniejszego, że nie ma czasu na niemiłość  W tej grupie zasiądą mamy, które dobrze rozumieją, co znaczy zaczynać wszystko od nowa trzymając dzieci za ręce, a, że patrzymy z różnych miejsc, łapiemy różne perspektywy, mamy różne strategie, to dzielenie się tym wszystkim jest bardzo wspierające. Każde spotkanie będzie miało swój temat, ale ważniejsza od planu będzie dla nas dynamika i potrzeby grupy. 
Kilka szczegółów organizacyjnych:
 Spotykamy się w poniedziałki, od 26 maja do 30 czerwca
 Godzina: 18:00–20:00 
 Warszawa, Czuły Punkt przy Wandy 9/13 na Saskiej Kępie
 Grupa: 6–10 kobiet plus my dwie prowadzące: Paulina Filipowicz i Agata Sobocińska
Oto, czego możesz się spodziewać:
1. spotkanie: 26 maja – Początek nowego rozdziału
Spotkanie otwierające – z uważnością i szacunkiem do różnych dróg, poznamy się nawzajem, nasze położenia, historie, straty i sukcesy. Wszystkie mamy i jedno i drugie :) 
2. spotkanie: 2 czerwca – Macierzyństwo po rozstaniu 
Porozmawiamy o tym, co naprawdę czujemy. Bez filtra, bez lęku przed oceną. Jak przeprowadzić dziecko przez koniec świata, który znało? Jak poradzić sobie z codziennością z dzieckiem, zmęczeniem, nowymi układami opieki, z byciem mamą w patchworku – wszystko, co ważne najważniejsze dla Ciebie z perspektywy mamy.
3. spotkanie: 9 czerwca  – Kobieta zraniona, kobieta uwolniona... Wszystkie potrzebujemy uzdrowić jakąś ranę, którą mamy po rozstaniu. Jak się czujesz? Co możesz dla siebie zrobić, żeby poczuć się lepiej? Co powiedziałabyś swojej przyjaciółce, która musiałaby przejść przez rozpad rodziny,  rozstanie z partnerem,, rozwód z mężem, samotne macierzyństwo, utratę dziecka na rzecz opieki dzielnej? Poszukamy dla siebie współczucia. 
4. spotkanie 16 czerwca - Granice, kontakty, relacje po. Ex, rodzina, przyjaciele i Ty w zupełnie nowym miejscu. Jak nie dać się wciągać w stare schematy. Jak mówić „nie” i stawiać siebie na pierwszym miejscu. Jak prosić o pomoc. Co jest dla dobra dziecka, a co jest tylko naszą fantazją. 
5. spotkanie: 23 czerwca – Moje potrzeby, ambicje, cele, marzenia: co z nimi? Pamiętasz, że Ty to Ty? Umiesz być dla siebie troskliwa i dobra? Spróbujmy wrócić do siebie, blisko, empatycznie i z miłością określmy dokąd chcemy iść i po co. 
6. 30 czerwca – Nie ma czasu na niemiłość! Od niej zaczyna się wszystko, co dobre. Nasz cykl spotkań kończymy z nadzieją, bo zmiana, to zawsze szansa na nowe otwarcie. Czasem zupełnie inne, niż się spodziewałyśmy. 
 Koszt: 600 zł za cały cykl (6 spotkań)
Płatność wygodnie – w 3 ratach po 200 zł przez Patronite.
 Wystarczy wykupić próg wsparcia 200 zł/miesiąc przez 3 miesiące:
 https://patronite.pl/patronuj/rozmowymatekporozstaniach-za-200pln/202288/sposob-platnosci
Po dokonaniu płatności Twoje miejsce jest zarezerwowane.
 W tej grupie możesz mówić, możesz milczeć, możesz być w rozsypce albo w sile.
Nie musisz udowadniać, że Ci ciężko – ani że już jest Ci lepiej. Wystarczy, że jesteś.
Jeśli czujesz, że chcesz być częścią tej grupy – teraz jest moment, żeby zarezerwować miejsce.
Gdybyś miała jeszcze jakieś pytania, jesteśmy pod mailem (mamyporozstaniach@gmail.com), a jak wolisz pod telefonem (Paulina: 690 036 663)


Jesteś już w naszej bazie? Jeśli nie, to wpisz się, a my adbamy o to, żebyś wiedziała o tym, co się u nas dzieje ważnego. Kliknij tu

Kolejny numer Mamazinu, będzie czekał na Ciebie 27 maja. Jeśli chcesz się w nim podzielić czymś twoim, pisz do nas: mamyporozstaniu@gmail.com

#macierzyństwo #mamasingielka #rozmowymatekporozstaniach #macocha #mamazin #rozstanie #rozwód #samotnamama #samodzielnamama

Zobacz również

MAMAZIN #5
MAMAZIN #9
Mamazin #10

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...