Avatar użytkownika

Izabela Sopalska-Rybak

0
patronów
0 
miesięcznie
2 340 
łącznie
0
patronów
0 zł 2 340 zł
miesięcznie łącznie

Progi wsparcia

10 zł miesięcznie
Za wsparcie w wysokości 10 zł miesięcznie otrzymasz ode mnie:

💥 zaproszenie do tajnej grupy na Facebooku, gdzie będę informować o moich sportowych postępach

💥 zdjęcie z podziękowaniem za wsparcie!

20 zł miesięcznie
Za wsparcie w wysokości 20 zł miesięcznie otrzymasz ode mnie:

- zaproszenie do tajnej grupy na Facebooku, gdzie będę informować o moich sportowych postępach

- zdjęcie z podziękowaniem za wsparcie

- filmik z imiennym podziękowaniem!

50 zł miesięcznie
Za wsparcie w wysokości 50 zł miesięcznie otrzymasz ode mnie:

💥 zaproszenie do tajnej grupy na Facebooku, gdzie będę informować o moich sportowych postępach

💥 otrzymasz ode mnie zdjęcie z podziękowaniem za wsparcie

💥 filmik z imiennym podziękowaniem

💥 zaproszenie na trening rugby na wózkach i szermierki na wózkach!
100 zł miesięcznie
Za wsparcie w wysokości 100 zł miesięcznie otrzymasz ode mnie:

💥 zaproszenie do tajnej grupy na Facebooku, gdzie będę informować o moich sportowych postępach

💥 zdjęcie z podziękowaniem za wsparcie

💥 filmik z imiennym podziękowaniem

💥 zaproszenie na trening rugby na wózkach i szermierki na wózkach

💥 fragment mojej jeszcze nie dokończonej i niepublikowanej książki!
500 zł miesięcznie
Wybierz 500 zł
5 dostępnych miejsc
Za wsparcie w wysokości 500 zł miesięcznie otrzymasz ode mnie:

💥 zaproszenie do tajnej grupy na Facebooku, gdzie będę informować o moich sportowych postępach

💥 zdjęcie z podziękowaniem za wsparcie

💥 filmik z imiennym podziękowaniem

💥 fragment mojej jeszcze nie dokończonej i niepublikowanej książki, a kiedy uda mi się ją wydać, dostaniesz 1 egzemplarz ze specjalną dedykacją

💥 zaproszenie na trening rugby na wózkach i szermierki na wózkach

💥 status Mecenasa lub Mecenaski = naklejki z logo firmy na moim wózku do rugby/naszywki na stroju sportowym/zdjęcie osoby lub logo firmy w sekcji Mecenasi

Kup wsparcie na prezent!

Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Izabela Sopalska-Rybak w formie kuponu podarunkowego.

Zobacz jak działają kupony
Kup na prezent

O autorze

Kim jestem?

Osobą, która nie poddaje się łatwo, która stawia czoła wyzwaniom i szuka pozytywnych stron w każdej sytuacji.

Sport, wspieranie innych osób i dzielenie się uśmiechem.

W moim życiu od zawsze był sport. Co prawda nigdy nie byłam najszybsza w bieganiu, nie skakałam najwyżej, ale nie poddawałam się i byłam uparta. To mi zostało do tej pory. 

Planowałam zostać nauczycielką wychowania fizycznego, ale w wieku 19 lat po zdiagnozowaniu stwardnienia rozsianego lekarz zasugerował poszukanie innej życiowej ścieżki. Posłuchałam, co oznaczało jednocześnie całkowitą rezygnację ze sportu. Jak później się okazało po 6 latach, po prostu musiałam poszukać nowej dyscypliny. Kiedy zaczęłam się poruszać na wózku zakochałam się w rugby na wózkach. 

Było to, jak miłość od pierwszego zderzenia. Wkręciłam się na maksa i zakochałam się w tym sporcie!

Z resztą, jak można się nie zakochać?!

 

W tym miejscu powinna być zewnętrzna treść

Aby zobaczyć treść musisz zmienić ustawienia polityki prywatności

 

Gram w Warszawskim Stowarzyszeniu Rugby na Wózkach Four Kings i obecnie jestem jedyną kobietą grającą w polskiej lidze. Gram też w drużynie z Hamburga w Niemczech i jestem zapraszana na międzynarodowe turnieje z innymi klubami. Przez 2 lata grałam w Reprezentacji Polski w Rugby na Wózkach, gdzie zagrałam między innymi na Mistrzostwach Europy w 2017 roku w Koblenz oraz Mistrzostwach Świata w 2018 roku w Sydney.

Ponieważ w Polsce nie ma możliwości zarabiania na graniu w rugby na wózkach, nawet grając w reprezentacji kraju, ani wspierając inne kluby na trudniejach międzynarodowych, musiałam podjąć ważną decyzję. Musiałam zdecydować między reprezentowaniem Polski, graniem w klubie w Niemczech lub moją pracą, z którą wcale też nie było tak łatwo, ponieważ pracuję w organizacji pozarządowej, której jestem założycielką. Ale o tym później...

zdjęcie grupowe. Zawodnicy gdyzyny rugby na wózkach Four Kings wraz ze Staffem

Kiedy przeanalizowałam wszystkie za i przeciw, zastanowiłam się co najwięcej przyjemności mi sprawia, co zajmuje mi najwięcej czasu, co chcę robić w przyszłości, to wybór był prosty. Zrezygnowałam z grania w reprezentacji Polski. Wcale nie tak łatwo odpuścić z reprezentowania kraju i grania z orzełkiem na piersi, ale ewidentnie zajmowało mi to najwięcej czasu, jednocześnie musiałam cały czas dokładać do tego. Np. przed mistrzostwami europy spędzałam dwa tygodnie w miesiącu na zgrupowaniach, jednocześnie będąc w Warszawie trenowałam dwa razy w tygodniu w klubie, do tego w weekendy czasem były turnieje. Zupełnie nie miałam czasu na pracę. 

A sport też swoje kosztuje. Wózek do rugby kosztował 30 000 zł. Udało mi się na niego uzbierać przez dwa lata, dzięki wsparciu wielu osób. Muszę kupować taśmy, rękawice, rękawki, ochraniacze, ubrania do treningów. Już chyba wszystkie elementy stroju na treningi mam dziurawe, bo szkoda mi kupować nowe. Szczególnie teraz, kiedy w każdym miesiącu wspieram zbiórki znajomych, którzy tracą swoje biznesy, oszczędności, żeby przetrwać ten trudny czas. 

Jestem na wózku do rugby w stroju meczowym na boisku. Na twarzy widać skupienie

Pora napisać o kolejnej dyscyplinie, która pojawiła się w moim życiu na koniec 2020 roku, czyli całkiem niedawno. Chodzi o szermierkę na wózkach. Dość szybko pierwszy raz walczyłam na pierwszych zawodach, jeździłam na konsultacje szermiercze i niestety też szybko nabawiłam się kontuzji. Po trzech miesiącach odczuwania bólu z powodu łokcia tenisisty udało mi się wrócić do formy. Po pół roku od pierwszego startu, po łącznie pewnie jakiś 15 treningach, zawalczyłam na Mistrzostwach Świata w szermierce na wózkach w szpadzie, kat. C i zostałam wicemistrzynią świata przegrywając z Włoszką tylko jednym punktem. Radość ogromna i duma z sukcesu! Ale też niedosyt i chęć zwyciężania na następnych zawodach. 

w czasie waliki szermierczej

 

Jeszcze dwa słowa o mojej pracy: jestem prezeską Fundacji Kulawa Warszawa i koordynuję projekty, realizuję je. Najważniejsze dla mnie jest działanie na rzecz osób z różnymi niepełnosprawnościami, aby poprawiać jakoś ich życia, działać na rzecz likwidowania barier architektonicznych i społecznych. Chcę zmieniać postrzeganie osób z niepełnosprawnościami.

Jestem laureatką konkursu Kryształek Zwierciadła. Byłam nominowana do tytułu Warszawianka Roku 2019 i nagrody Okulary Kaczkowskiego Nie widzę przeszkód. Strona KulawaWarszawa.pl (która pierwotnie była moim blogiem na temat barier w Warszawie) w 2014 roku otrzymała nagrodę Miasta Stołecznego Warszawy za zasługi. Za osiągnięcia sportowe otrzymałam wiele nagród indywidualnych i drużynowych. Na większości turniejów otrzymywałam nagrody dla najlepszego zawodnika w swojej kategorii punktowej lub jako najbardziej wartościowy zawodnik turnieju. 

Rok temu zaczęłam pisać książkę, ale nie mam czasu, żeby ją skończyć, bo między treningami, a pracą w fundacji, biorę także dodatkowe zlecenia, żeby moc uzbierać na wyjazdy raz w roku do Skandynawii, żeby odetchnąć chociaż na chwilę od codzienności. Podróżuję tam z mężem naszym starym Volvo 940 kombi, w którym śpimy. Można śledzić nasze wyprawy na Instagramie i Facebooku pod hasłem Kulawa Wyprawa. 

leżę w volvo 940 kombi i czyta książkę. Są tylko przednie siedzenia, a z tyłu jest miejsce gdzie można się położyć. Koło samochodu stoi wózek na którym leży niewielki pies. Oslo widać wiele drzew i zieleni

Zawartość książki to moja historia, w której opowiadam o tym, jak radzę sobie w trudnych sytuacjach, co sprawiło, że pogodziłam się z diagnozą o stwardnieniu rozsianym w 3 godziny. Historia, którą chcę się dzielić, bo wiem, że daje siłę wielu osobom. Nie uważam, żebym robiła coś wyjątkowego, żebym była niezwykła. Jestem zwyczajną osobą, która realizuje swoje cele, pasje i chce czerpać z życia pełnymi garściami. Jednocześnie dostaję bardzo dużo informacji, że dzielenie się przeze mnie własnym doświadczeniem daje siłę innym. Bardzo chcę wydać tę książkę, aby dotrzeć do większej ilości osób z przekazem, że życie jest piękne, w każdej sytuacji można dostrzec dobre strony, a słowo "wyzwanie" ma magiczną siłę.

W tym miejscu powinna być zewnętrzna treść

Aby zobaczyć treść musisz zmienić ustawienia polityki prywatności

Rugby na wózkach, szermierka, podróże, pisanie i moja praca na rzecz innych osób, to wszystko sprawia, że jestem bardzo szczęśliwa! 

Jeżeli uważasz, że warto zainwestować z mój sportowy i osobisty rozwój, będę wdzięczna za każde wsparcie! Będziesz wtedy częściej widzieć uśmiech taki, jak na poniższym zdjęciu :)

Na wielkim czarwonym plastikowym koniu w szwedzkie wzory leżę uśmiechnięta

Cele

Strój i niezbędny zestaw do treningów
  • 300 zł miesięcznie
  • 300 zł brakuje
0%
Mówi się, że sport to zdrowie (chociaż na SOR ortopedycznym mówią, że to nie prawda 😆). Sport to także wydatki. Zaczynając od podstaw: samo trenowanie rugby na wózkach kosztuje mnie minimum 300 zł miesięcznie. Nie liczę do tego sprzętu, który co jakiś czas trzeba wymienić, ani treningów szermierki.

💥Każdy element stroju, w którym trenuje w tej chwili jest dziurawy i zszywany wielokrotnie, bo nie mam możliwości kupowania co chwilę nowych spodenek czy koszulek.

💥Co kilka treningów trzeba kupić taśmy, rękawki (które bardzo szybko się przecierają) rękawice, rękawiczki rowerowe, tejpy.

💥A dzięki większemu wsparciu będę mogła płacić za paliwo, żeby dojeżdżać na treningi.
+ sprzęt
  • 500 zł miesięcznie
  • 500 zł brakuje
0%
Strój i zestaw niezbędny na treningi + sprzęt


💥Koła do rugbówki są na tyle poobijane, że co chwile wychodzi opona, przez co pękają dętki, więc nasz kochany Staff* zdecydowanie się nie nudzi. Dlatego kolejny wydatek, to koła.

💥Pas, który miałam robiony na zamówienie odmawia posłuszeństwa i obawiam się, że pęknie w najgorszym możliwym momencie.

💥Pomocna by była także bluza i spodnie termoaktywne, odpowiednie rękawiczki, żebym mogła utrzymywać też formę teraz, kiedy jest zamknięta hala w przerwie świątecznej i jedyna forma aktywności to długie, szybkie i intensywne spacery.

*Staff to cudowne wolontariuszki i wolontariusze, którzy pomagają nam na treningach i turniejach. Staff to część naszej drużyny, bez której nie mielibyśmy szans.
+ dokończenie książki
  • 1 000 zł miesięcznie
  • 1 000 zł brakuje
0%
Strój i zestaw niezbędny na treningi + sprzęt + dokończenie książki

Dzięki wsparciu w wysokości 1000 zł miesięcznie będę mogła:

💥 nie przyjmować kolejnych zleceń

💥 w końcu mieć trochę więcej czasu dla siebie

💥 przede wszystkim na dokończenie książki

Bardzo chcę ją wydać, aby dotrzeć do większej ilości osób z przekazem, że życie jest piękne, w każdej sytuacji można dostrzec dobre strony, a słowo "wyzwanie" ma magiczną siłę.
Pełne wsparcie!
  • 2 000 zł miesięcznie
  • 2 000 zł brakuje
0%
Strój i zestaw niezbędny na treningi + sprzęt + dokończenie książki + rozwój sportowy i osobisty

To jest niesamowite! Przy wsparciu miesięcznie w wysokości 2 000 zł zapewnilibyście mi:

💥 strój i niezbędny zestaw do treningów

💥 sprzęt

💥dokończenie książki

💥dodatkowe wydatki wynikające z rozwoju osobistego i sportowego

Dołącz do grona Patronów!

Wesprzyj działalność Autora Izabela Sopalska-Rybak już teraz!

Zostań Patronem

Najnowsi Patroni

PAULINA CELIŃSKA
PAULINA CELIŃSKA
50 zł
Marta Piwowarska
Marta Piwowarska
20 zł
Ulka Jaworska
Ulka Jaworska
10 zł
Anna Bogucka
Anna Bogucka
20 zł
Karolina Nej
Karolina Nej
20 zł

Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.