Takich momentów nikt nie lubi, ale jednocześnie są naturalną częścią każdego projektu. Dziękujemy Marcie, która uczestniczyła w budowaniu Radia 357 od samego początku. Zawsze trochę szkoda, że coś się kończy. Ale tym bardziej szkoda byłoby Martę powstrzymywać przed nowym wyzwaniem, które ją znalazło. Życzymy więc Marcie z całego serca powodzenia, kibicujemy i będziemy pamiętać. A jeśli chcecie Państwo się dołączyć do podziękowań - napiszcie parę słów w komentarzach.