Podaruj znajomemu subskrypcję Autora SOS KOTY Mielec w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kuponyNasze małe stowarzyszenie SOS KOTY Mielec pomaga głównie kotom, wolno żyjącym i zgłaszanym nam kotom porzuconym, podrzuconym, przeznaczonym do utopienia, rannym, chorym. Przyjmujemy koty z Mielca i okolicznych wiosek.
Istniejemy bez żadnych dotacji od miasta, tylko i wyłącznie dzięki darowiznom i darom przekazywanym dla naszych kotów. Od czerwca 2020 roku prowadzimy dom dla kotów – Pu-Chatkę. Mamy tam 3 pokoje, łazienkę i korytarz. Od tego czasu w Pu-Chatce schronienie znalazło ponad 350 kotów, a wiele z nich znalazło później sprawdzone domy stałe. W tej chwili pod naszą opieką jest ponad 60 kotów.
W ramach naszej działalności zapewniamy leczenie, zabiegi, operacje, kastracje dla kotów pod naszą opieką, ale i także kotów zgłaszanych nam przez ubogich właścicieli albo kotów znalezionych np. po wypadku, które zostają w domu osób, które je znalazły, my jednak pokrywamy koszty leczenia tych kotów. Płacimy za diagnostykę, za odrobaczanie, odpchlenie, robimy wszystkim kotom testy na FeLV/FIV. Kupujemy ogromne ilości dobrej jakościowo karmy i żwirku dla naszych kotów, karmy specjalistyczne, klatki i wyposażenie klatek, zabawki dla kotów. Cały rok oferujemy ludziom darmowe kastracje dla ich własnych kotów i kotów wolno żyjących, którymi się opiekują, a kładziemy nacisk głównie na koty z terenów wiejskich. Cały rok pomagamy kotom wolno żyjącym, same dokarmiamy te koty i rozdajemy karmicielom dobrej jakości karmę suchą i mokrą oraz karmę mokrą pozyskiwaną czasami od sponsorów.
Poświęcamy cały swój czas na prowadzenie Pu-Chatki (dyżury po kilka godzin dziennie, w czasie których sprzątamy pokoje, klatki, kuwety, zamiatamy tony żwirku, myjemy miski, karmimy koty, podajemy leki, wozimy koty do weterynarza, głaskamy, socjalizujemy, bawimy) i na pozyskiwanie środków na to wszystko, na szukanie domów dla kociaków. Jest szaleństwo i totalne zmęczenie z przepracowania, ale i satysfakcja, że tyle kocich żyć udało się nam uratować, że mają teraz ciepłe posłanka, jedzenie, opiekę. I oczywiście największa satysfakcja gdy uda nam się znaleźć dla nich dobre domy. Nie pobieramy pensji za naszą pracę na rzecz naszych kotów.
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.