Agnieszka Morysiak
Progi wsparcia
A Tobie oferuję w zamian:
• miejsce w Galerii Patronów na moich kanałach społecznościowych jeżeli oczywiście sobie tego życzysz,
• możliwość obejrzenia mojej najnowszej pracy na tydzień przed jej oficjalną prezentacją oraz możliwość zarezerwowania jej kupna.
Pomagasz mi pokryć koszty podróży w ramach zdobywania niezbędnych informacji do pracy nad np. rekonstrukcją „Dzieła utraconego”.
Tak więc w zamian:
• proponuję wszystko co jest zawarte w progu za 50 zł.,
• w dowód szczególnego podziękowania, jeżeli takie będzie Twoje życzenie, podaruję Tobie niewielką grafikę formatu A4 mojego pomysłu artystycznego raz na rok Twojego wsparcia,
• mam nadzieję, że co jakiś czas będzie okazja do spotkania online i porozmawiania o sztuce.
W zamian proponuję:
• wszystko co jest zawarte w progu za 50 zł,
• jeśli będzie takie Twoje życzenie - obraz formatu A3 w technice pastelowej mojego pomysłu, raz na rok Twojego wsparcia;
• mam nadzieję, że co jakiś czas będzie okazja do spotkania online i porozmawiania o sztuce.
• zasłużone miejsce na podium w Galerii Patronów,
• specjalnie dla Ciebie także możliwość nie tylko obejrzenia najnowszych prac przed innymi Patronami, ale także - śledzenia jak one powstają w ramach specjalnych pokazów online,
• obraz pastelowy w uzgodnionej tematyce i formacie raz na rok Twojego wsparcia i oczywiście jeżeli masz takie życzenie,
• możliwość zakupu moich obrazów po specjalnej cenie, niedostępnej dla innych,
Mam nadzieję, że co jakiś czas będzie także okazja albo osobiście albo online porozmawiania o sztuce.
Myślę, że będziesz zadowolony Drogi Przyjacielu.
Kup wsparcie na prezent!
Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Agnieszka Morysiak w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kupony
O autorze
Moi Drodzy,
Uważam, że Sztuka to dialog z wyobraźnią, ze szklanką emocji, łyżką szczerości, ziarnem niedopowiedzenia, szczyptą arogancji, garścią zagubienia i całym wachlarzem sprzeczności. Artystą się nie zostaje, artystą się jest. Artyzm objawia się u mnie we wszystkim, przesłania mi sposób myślenia, wtrąca się do życia, nie daje spać, przeszkadza w nauce, nie pozwala spokojnie zjeść, odrywa od codzienności, zatrzymuje w drodze, atakuje w najmniej oczekiwanej chwili i daje nieraz fizyczny ból. Moja sztuka jest jak jedna wielka podróż, jedna niekończąca się opowieść. Czasem jest przygodą, a czasem doświadczeniem, może lśniącą w oku łzą, a może rozwianym włosem. Niby jestem do niej przygotowana, ale nie do końca. Niby zawiązałam już sznurowadła na butach, ale nie zabrałam kurtki ani parasola. Niby zamknęłam za sobą drzwi, ale zostawiłam uchylone okno, żeby zawsze przyleciawszy mógł spocząć mój ptak, mój duch, dobra myśl i natchnienie. Podwaliny mojej sztuki stanowi człowieczeństwo. W malarstwie pragnę uchwycić i utrwalić ruch i emocje na płótnie, zostawiając ułożony z nich trwały ślad dla pokoleń.
Jakie to ciekawe, że na twarzy skupionego człowieka nigdy nie widać uśmiechu, a przecież cała dusza w środku się raduje… Oczywiście, jeżeli skupiamy się na pasji.
Nic lepiej nie opisze tego zdjęcia, jak cytat Konfucjusza: Wybierz pracę, którą kochasz, a nie przepracujesz ani jednego dnia więcej w Twoim życiu. ✨
Mam ogromne szczęście łączyć moją pasję z pracą. Czy zawsze jest łatwo? Oczywiście, że nie, godziny przesiedziane przy sztaludze potrafią dać w kość… ale nigdy, przenigdy nie zdecydowałabym się na nic innego. ♥️
Malarstwo uczy wrażliwości na świat i nieskończonej cierpliwości. Dzięki niemu rozwijam się każdego dnia!
Mój TRYPTYK NARODOWY "OTO POLSKA" w Muzeum Niepodległości w Warszawie
Cele
- 1 zł miesięcznie
- 1 zł brakuje
W związku z tym, chciałam raczej podzielić się przemyśleniami co do tego, jak mogłaby wyglądać moja twórczość, gdyby sytuacja finansowa, w której się znajduję była silniejsza i stabilniejsza i tak:
● Dalsza nauka w kierunku klasy mistrzowskiej oraz poszerzanie wiedzy w zakresie malarskim, konserwatorskim, pisania ikon, obrazów pastelowych, czy grafiki cyfrowej. Do wszystkich tych dziedzin niezbędne są narzędzia, które dzisiaj nie są tanie a nieraz wręcz bardzo kosztowne.
● W planach mam realizację dla kolejnych pokoleń obrazów z zakresu tzw. „Dzieł utraconych”, a to wymaga jeszcze większej pracy, nierzadko podróży lub pozyskiwania materiałów pisanych i fotograficznych z bibliotek naukowych czy muzeów.
„Dzieła utracone” to potoczna nazwa setek tysięcy dzieł sztuki, które w różny sposób zaginęły podczas II wojny światowej lub uległy zniszczeniu i straciliśmy je jako Naród bezpowrotnie. Możliwość wizualnego przywrócenia społeczeństwu tych dzieł, próba ich rekonstrukcji to ogromne wyzwanie, wymagające nie tylko kunsztu ale i środków finansowych. Wykaz tych dzieł jest w posiadaniu Wydziału Restytucji Dóbr Kultury, działającego w strukturach Departamentu Dziedzictwa Kulturowego za Granicą i Strat Wojennych MKiDN.
● Moje przygotowywane projekty związane są z następującą tematyką:
- człowieczeństwo przez pryzmat czasu, historii i kontynentów,
- historia w obrazach,
- najpiękniejsze zwierzę świata, czyli koń przez wieki
oraz te myśli, które zrodzą się z czasem.
Najnowsi Patroni
Ryzyko
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.