|
|
Jesteśmy podróżnikami oraz rodziną Kapitanów i instruktorów żeglarstwa. Wspieramy osoby doświadczone rakiem oraz potrzebujące dzikie zwierzęta. Od prawie 20 lat żyjemy całą rodziną na jachcie w podróży. |
Co roku jednak zimą płynęliśmy do Afryki. Teraz jesteśmy w Chorwacji zimą i widzimy dziesiątki głodujących, chorych kotków w portach i marinach. Bez turystów skazane są na głód i choroby. Samodzielnie już od lat opiekujemy się dzikimi zwierzętami, a kotkom szukamy domów do adopcji w Polsce. Prowadzimy grupę na Facebooku Koty bez granic - adopcje i pomoc
Dokarmiamy kotki, leczymy i kiedy już są zdrowe, to je sterylizujemy i kastrujemy. Organizujemy i opłacamy też adopcje kotów. Załatwiamy im transport do Polski i wyprawkę :) Dopóki serce im bije, dotąd nigdy nie odpuszczamy! Ale to czasem trudne i niestety bardzo kosztowne. Potrzebujemy Waszego wsparcia!
Jesteśmy rodziną żeglarzy i podróżników. Otrzymaliśmy w roku 2022 wyróżnienie w najbardziej prestiżowej polskiej nagrodzie żeglarskiej, "Srebrny Sekstant"
Od lat jesteśmy znani też z tego, że nigdy nie przechodzimy obojętnie obok kogokolwiek, kto potrzebuje pomocy.
Od wielu lat organizujemy rejsy dla kobiet doświadczonych rakiem. Ale poza ludźmi, pomagamy też potrzebującym dzikim i bezdomnym zwierzętom.
Ratowaliśmy już delfiny, wielbłądy i inne dzikie zwierzęta. Jednak ponieważ pierwszy raz od lat spędzamy zimę w tym samym miejscu co lato, (wcześniej zimę spędzaliśmy w Afryce), to zauważyliśmy jak bardzo jesteśmy potrzebni kotom w portach i marinach. Szczególnie po zakończonym letnim sezonie żeglarskim.
Te wspaniałe i dzielne stworzenia, wcześniej mogły liczyć na wsparcie setek tysięcy turystów.
Jednak jesienią, zimą i wiosną, gdy już ich nie ma, koty głodują chorują i umierają w samotności.
A przecież jak to mówił "Mały książę" jak kogoś się oswoi, to jest się za niego odpowiedzialnym :
...- Ludzie zapomnieli o tej prawdzie - rzekł lis
- lecz Tobie nie wolno zapomnieć.
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś.
Dlatego jako odpowiedzialni żeglarze ratujemy bezdomne kotki; Leczymy je, sterylizujemy, dokarmiamy i ratujemy umierające narodzone maleństwa.
Wszystko wyłącznie własnymi środkami.
Tylko tego roku już wysłaliśmy do adopcji w Polsce 15 kotków. I za wszystko zapłaciliśmy sami.
Ale chorych i umierających kotków przybywa, a my już sami nie dajemy rady, nie dajemy rady im wszystkim pomóc :(
Teraz potrzebujemy pomocy podróżników/żeglarzy/ ludzi o wielkim sercu.
Potrzebujemy Was.
Bez Was będziemy musieli udawać, że innych potrzebujących zwierząt nie widzimy. A my tak nie potrafimy.
Opiekujemy się kilkudziesięcioma chorymi, bezdomnymi i potrzebującymi kotami.
Ale ledwo dajemy radę, a moglibyśmy pomóc jeszcze innym potrzebującym zwierzętom.
Pomóżcie nam ratować koty z portów i marin w Chorwacji. Bez nich te miejsce będą puste :(
A one zginą pod kołami, z głodu, lub w lasach jak zaczną polować na jadowite węże i dzikie zwierzęta. I co nie zrobią zawsze wtedy przegrają.
A dzięki Wam mają szanse zdrowie, jedzenie, ciepło i nowy dom w Polsce.
Wyprzedzając Waszą pomoc, z serca Dziękujemy, ............ przecież na morzu i w podróży nigdy nie odwracamy się od potrzebujących.
A my tu nadal jesteśmy tu, tam gdzie byliście latem. My żyjemy w Chorwacji.
I serce nam pęka, że nie możemy pomóc wszystkim zwierzętom, które proszą o pomoc i potrzebują naszej pomocy.
Jesteśmy też administratorami grupy "Koty bez granic" Facebook
https://www.facebook.com/groups/762191955111998
Jesteśmy autorami dwóch książek "Władcy Wiatrów", "Kalinka na fali"
Jesteśmy autorami podcastu "Władcy wiatrów"
https://www.facebook.com/WladcyWiatrow
oraz audycji radiowych "Rodzina pod żaglami" i "Kalinka na fali"
oraz autorami dziesiątek artykułów i audycji w polskich stacjach radiowych
Nasz kanał na YouTube
https://www.youtube.com/c/BalticAnchor
