Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Radio Warroza w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kuponyJestem początkującym podkasterem, amatorem blogerem i dziennikarzem od spraw pszczelarstwa, pszczelarzem hobbystą, obserwatorem pszczół samotnych i ich pasożytów. Od zawsze miłośnikiem przyrody z podkreśleniem różnych pszczół i owadów społecznych, ich pasożytów oraz ekologii i biologii ewolucyjnej. Stworzyłem podkast Radio Warroza. Publikuję artykuły popularno-naukowe oraz eseje na stronę https://warroza.pl. Prowadzę spotkania, warsztaty oraz pogadanki edukacyjne dla dzieci i młodzieży oraz dla uniwersytetu każdego wieku. Piszę także artykuły do pism pszczelarskich i popularno-naukowych oraz na bloga. Nagrywam i publikuję także w formie tekstowej reportaże i sprawozdania: https://warroza.pl/tags/teksty/
Podkast zacząłem tworzyć w 2019 roku jako uzupełnienie bloga. W zamierzeniach za pomocą dźwięku popularyzuję wiedzę o pszczołach oraz ich faunie towarzyszącej (stąd nazwa), pszczelarstwie, owadach, biologii i związanej z tym ekologii ewolucyjnej. Głównie wywiady, ale także relacje, reportaże, eseje oraz świeże wieści ze świata pszczół i pszczelarstwa. Przemycam również nieco własnej filozofii przyrody lub moich rozmówców.
Na blogu w dalszym ciągu ukazują się artykuły, eseje, reportaże, skróty artykułów naukowych: https://warroza.pl
Tak. Jak większość podkastów (taka jest tego idea w sumie) Radio Warroza udostępniane są za pomocą technologii RSS wszystkim społecznie za darmo na licencji: CC BY-NC-ND i tak pozostanie. Odcinki dzięki wolnej technologii pozwalającej na interoperacyjność są także rozpowszechnianie i archiwizowane przez różne portale. W przeciwieństwie do zamkniętych portali takich jak np. YouTube. Dopóki będzie istniał internet, będzie można znaleźć audycje nawet po mojej śmierci nawet jeśli nikt nie przedłuży mojego hostingu.
Darmowy charakter tego przedsięwzięcia nie oznacza to jednak, że nie można go wspierać za naszym zdaniem pożyteczną pracę wykonywaną w czasie wolnym. Jest to bardzo mile widziane, bowiem będzie motywowało to nas do rozwoju, a przede wszystkim dawało kopa energii do nie wyhamowywania w regularnym zbieraniu dźwięków do audycji i regularnym ich publikowaniu. Prowadzenie regularnego podkastu to nie tylko miłe rozmowy, ale także godziny spędzone przy obróbce i uporządkowanej publikacji. Publikacja jednego dłuższego wywiadu to w sumie jakieś 4-5 dni pracy. Jeżeli przekonałem Cię do wsparcia naszej inicjatywy to tutaj są odpowiednie linki.
Motywacja do rozwoju, kop energii do niewyhamowywania w regularnym publikowaniu artykułów i nagrań. Finansowanie kosztów utrzymania serwera, sprzętu audio-wizualnego. Przynajmniej częściowy zwrot kosztów podróży w celu przeprowadzenia rozmów i nagrań reportaży czy pisania sprawozdań w formie tekstowej. Cenię sobie bardziej spotkania osobiste z rozmówcami i przekaż realny niż spotkania zdalne. To jednak nie to samo.
Przede wszystkim jednak dzięki wspierającym będę mógł docelowo poświęcać więcej czasu za prowadzenie tej inicjatywy, która daję mi satysfakcję i jest moją pasją, a mam nadzieję, że służy także Wam. Prowadzenie regularnego podkastu i bloga z artykułami popularno-naukowymi to nie tylko miłe rozmowy, ale także godziny spędzone przy przygotowywaniu się do rozmowy, studiowaniu tematu, obróbce i sporządzeniu uporządkowanego opisu. Publikacja jednego dłuższego wywiadu w formie podkastu to średnio jakieś 4-5 dni pracy, a bywa, że sporo więcej. W przypadku formy tekstowej jest to jeszcze wydłużone. Pisanie artykułów popularno-naukowych i innych tekstów to także godziny lub dni spędzone przy analizie materiałów, często technicznych odpisów badań lub kilkudziesięciu stron podsumowania projektów naukowych z konferencji. Nieraz na dobre zrozumienie źródła z którego się korzysta np. publikacji techniczno-naukowej trzeba poświęcić cały dzień.
Niejawna reklama jest w moich publikacjach czymś niedopuszczalnym. Ponadto jeżeli jesteś uważną czytelniczką lub czytelnikiem, słuchaczką lub słuchaczem to przypuszczam, że zauważyłaś lub zauważyłeś, że w moich publikacjach nie ma także jawnych reklam, segmentów sponsorowanych, lokowania przy okazji mówienia lub pisania innych produktów i usług. Uważam, że takie jawne treści mogłyby wpływałyby na moje treści negatywnie, choćby tylko w odbiorze przez Was. Dzięki temu możecie być pewni, że jeżeli z kimś o czymś rozmawiam lub o czymś piszę, to przede wszystkim dlatego, że uważam rozmówcę za ciekawą osobę lub mającego ciekawe rzeczy do powiedzenia, zagadnienie za interesujące, a problem do rozwiązania za intrygujący lub ważny z jakiegoś powodu. A nie dlatego, że komuś coś zawdzięczam w sprawach finansowych i mimowolnie mógłbym zniekształcać przekaz w jakimś kierunku. Pozwala mi to być merytorycznie niezależnym, co sobie bardzo cenię i mam nadzieję, że Wy jako odbiorcy także. Po za tym zwyczajnie nie lubię przerywania nagrania lub wsadzania w środek tekstu reklamy. Z kolei badania podobno wskazują, że takie treści na początku lub na końcu publikacji są i tak często pomijane. Ja tak zwykle robię jak słucham podkastów. Przyznaję się bez bicia. A Wy? 😂
Niezależnie jednak od ilości wsparcia publikacje w ramach tego bloga, podkastu Radio Warroza czy Radio Warroza Tube udostępniane są pomocą technologii WWW i RSS wszystkim w ramach działalności społecznej na licencji: CC BY-NC-ND i tak pozostanie. To nawet nie sprawa misji. Po prostu mam z tego satysfakcję i chciałbym robić to w większym wymiarze jak można, a nie żyję w idealnym świecie. 😈
Słuchaj Radio Warroza w aplikacji Patronite Audio.
Pobierz aplikację na swój telefon lub słuchaj w przeglądarce.
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.