Dwa lata temu po moim ogrodzie na wsi, który nazywam ranczem, przeszła wichura. Chciałbym Wam pokazać i opowiedzieć jakich szkód narobiła. Nazwałem to szczęście w nieszczęściu, gdyż nikt nie ucierpiał, dom w całości ocalał jedynie wokół było bardzo dużo powalonych drzew. Miałem o wiele więcej szczęścia niż inni, których dotknęło podobne nieszczęście.
Zapraszam do oglądania.
Jeśli podobają ci się nasze filmiki i chciałbyś mnie wesprzeć finansowo, masz taka możliwość dzięki portalowi Patronite.pl, który umożliwia wsparcie twórców.
https://patronite.pl/zielonepogotowie