Akuma-Inn powstała w porywie niewyjaśnionej weny pewnego dnia w 2017 roku, gdzieś w okolicach Żyrardowa, Pruszkowa i Warszawy, które pozostały naszą bazą wypadową. Początki skryte w pomroce dziejów były bardzo skromne - zaczęłyśmy od maleńkich stoisk, fanartów do mang oraz sześciu grubych kotów, co do których kompletnie nikt nie wiedział, skąd przyszły i co z nich wyrośnie.
Obecnie manga nadal pozostaje dla nas ważna, nie wypadłyśmy z kręgu zainteresowania nią i regularnie kupujemy tomiki ulubionych serii, ale w kwestiach działalności firmowej skupiamy się teraz niemal wyłącznie na grubych kotach. Dlaczego? Ponieważ jakimś niepojętym cudem podbiły serca setek ludzi i wydaje się, że planują kolejne konkwisty ;) Jeśli jeszcze ich nie znacie, pozwólcie sobie przedstawić:
* Cifero - nasz pierworodny gruby kot. Jako pierwszy wyłonił się z twórczych odmętów, usiadł na skrawku papieru akwarelowego, rozejrzał dookoła w oparach dziwnej, szarej aury i zapytał, czy nie jest ktoś może zainteresowany zaprzedaniem duszy po okazyjnej cenie ;) Niektórzy twierdzą, że jest kotem Szatana, ale on sam zaprzecza jakoby miał jakiegokolwiek właściciela ;)
* Zula - szalona, czarno-biała kotka, która przyszła zaraz za Ciferem. Jest ciekawska, hiperaktywna i wiecznie głodna, dlatego pojawiła się u nas prawdopodobnie po prostu w poszukiwaniu smakołyków z lodówki ;)
* Oditz - mały, bury kotek, otoczony aurą radości, szczęścia i miłości. Krążą legendy, że kiedyś coś go zasmuciło, ale nie ma na to dowodów ;) Wydaje się, że nawet w obliczu końca świata znalazłby jakieś pozytywne strony zaistniałej sytuacji i przekonał do nich pozostałe koty ;)
* Sognedal - bardzo rasowy, bardzo błękitny i bardzo naburmuszony. Nie ma kota, który posiadałby tak ograniczoną mimikę jak on, choć również nie ma kota, który byłby tak wyjątkowo marudny, zirytowany i negatywnie nastawiony do wszechświata. Jego imię to fuzja norweskich nazw Sognefjorden oraz Lærdal. Nikt poza naszą rysowniczką nie potrafi wypowiedzieć go poprawnie.
* Eida - wrażliwa czarna kotka, która obserwuje świat roziskrzonym, pełnym zadumy i nostalgii spojrzeniem. Jest ujmująca w swojej melancholijnej naturze, bez trudu zaskarbi sobie sympatię nawet największego gbura ;) Tym lśniącym oczom po prostu nie sposób odmówić uroku ;)
* Kamal - kocia wersja Gandalfa :) Jest bardzo mądry, ale jednocześnie wyrozumiały, cierpliwy i wiele potrafi wybaczyć. Dużo czyta i ogromnie lubi książki, dlatego zawsze pojawia się gdzieś z nowym tomikiem w łapkach ;)
Poza powyższymi kotami odnajdziecie wśród naszych projektów także osobne grafiki nawiązujące do innych dzieł szeroko rozumianej popkultury czy przejawy kompletnej twórczości własnej. Koci Cthulhu, szeroko uśmiechnięty Kot z Cheshire czy urocze Kotkorożki to tylko niektóre z kotów, jakie czekają na Was na naszej stronie internetowej :)