Podaruj znajomemu subskrypcję Autora Gallifrey.pl w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kupony...grupą młodych ludzi, którzy są niepoprawnymi fanami pewnego brytyjskiego serialu o kosmicie podróżującym przez czas i przestrzeń w niebieskiej budce policyjnej. Brzmi intrygująco? „Doctor Who” taki właśnie jest! Oprócz tego jesteśmy studentami, młodymi ludźmi, którzy dopiero wkraczają w dorosłe życie. Po prostu grupą znajomych mających hobby, któremu poświęcamy masę swojego czasu.
...z brakiem sponsorów, z pracą, z sesją i nie do końca rozumiejącym nas otoczeniem. Staramy się wkładać nasze serca we wszystko, co robimy, jednak sam zapał do pracy nie zawsze wystarcza. Zajmujemy się serialem, który w Polsce ma rzesze oddanych fanów, a mimo to nie jest zbytnio spopularyzowany. „Doktor Who” nie jest emitowany przez polskie wiodące stacje telewizyjne, co sprawia, że dostęp do treści, którymi żyje anglojęzyczny fandom, jest dla nas utrudniony. Ale mimo tego robimy wszystko, by rodzima grupa fanów nie była gorsza od tej zagranicznej, bo wiemy, że razem jesteśmy zdolni do niesamowitych rzeczy.
…waszego wsparcia. Każda złotówka, którą nam ofiarujecie, sprawi, że nasze plany i pomysły staną się rzeczywistością. Robimy to po to, by dawać wam, fanom, radość. Dzięki pieniądzom z Patronite nie będziemy zmuszeni do wprowadzenia reklam w żadnym z naszych projektów - ani obecnych, ani planowanych. W innym wypadku nie będziemy w stanie sami zapewniać wystarczającego kapitału i nie wiemy, jak strona będzie rozwijała się dalej.
Obecnie na stronie nie ma reklam, gdyż ich nie lubimy i uważamy je za ostateczność, której wolelibyśmy uniknąć.
Na bieżące utrzymanie strony. Będziemy mogli spokojnie opłacić utrzymanie serwerów, domen oraz uregulowanie wszystkich rachunków z tym związanych. Chcielibyśmy również aktywnie się promować, by dotrzeć do wszystkich zainteresowanych serialem i naszą działalnością. Pomoże nam w tym zakup wlepek, przypinek, plakatów czy innych gadżetów. Warto również w tym miejscu wspomnieć o reklamie na Facebooku, gdyż gigant z Palo Alto mocno obcina zasięgi, a nie chcemy, by cokolwiek was ominęło. Dzięki waszemu wsparciu będziemy mogli również jeździć na konwenty i relacjonować je wam, jeśli tak się zdarzy, że nie będziecie mogli na nich być osobiście. Nie zapominajmy o konkursach! Mamy masę pomysłów i chęci, ale gorzej z nagrodami dla was...
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.