Hej Kochani,
Ostatnie 2 miesiące były dla mnie rollercoasterem, gdzie musiałam zająć się kilkoma sprawami rodzinnymi. Dlatego też niewiele mnie było widać i słychać. Nagrany materiał z wenezuelskiej dżungli i Los Llanos musi poczekać trochę na edycję - zwłaszcza, że mam kilka godzin materiału.
Teraz prowadzę wyprawę po Peru i Boliwii. Mam tutaj grupę 9 wspaniałych i będziemy eksplorować terytoria pradawnych Inków. Grupa jest fajna, uśmiechnięta i gotowa na przygody więc to jest dla mnie sama przyjemność.
W Ameryce Południowej będę do końca maja i w czerwcu ruszam kajakiem po Wiśle. Czy ktoś z Was kochani Patroni mieszka w okolicach Wisły? :)
Bardzo chciałabym się z Wami wszystkimi spotkać w te wakacje więc dajcie proszę znać skąd jesteście to pomyślę gdzie możnaby zorganizować spotkanie :)
Pozdrawiam Was ciepło i ściskam,
Ada