Maltreting

[Przepraszam najmocniej, ale zajawki być nie może, bo cały wpis jest zajawką, a ujawnianie jego treści nie miałoby sensu, skoro jest on przeznaczony dla patronów. To, co piszę, ma sens, prawda?]

Ostatnio miałem dłuższą chwilę milczenia na Maltretingu - jednym z powodów było to, że hałasowałem gdzie indziej. Korzystając z tego, że Patronite to (bardzo, ale to bardzo) kameralny kącik, chciałbym się tu, jako w jednym z pierwszych miejsc, pochwalić efektami tego pobocznego hałasowania.

W poprzednim wpisie na Patronite zapowiadałem, że tabletkami Somat zajmie się pewien rzecznik . Ostatecznie się nie zajął, ale nic straconego - Rzecznik może pojawić się tutaj. I tylko tutaj!

Nie wiem, co o tym sądzicie, ale tym powinien się zająć rzecznik. Czym? Może to zabrzmi obcesowo, ale tego dowiedzą się tylko Patroni.

To naprawdę ściśle tajne!

Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie pomysł, żeby coś zrobić z pomysłami, które nie doczekały się realizacji czy też fragmentami tekstów, które z różnych powodów usunąłem (zwykle: długość lub niedopasowanie do konwencji), mimo że je lubiłem. I tak sobie myślę - może Patronite będzie dobrym miejscem, w którym będę mógł je wykorzystać, jako materiały tylko dla Patronów? Spróbujmy,