Witaj w moim świecie!
Dziękuję, że jesteś i tak pięknie mnie wspierasz w jeszcze większym wymiarze niż ten powyżej.
Zapraszam Cię do poczytania o tym, co widzę z dziewiątego piętra mojego wrocławskiego mieszkania. I co u mnie słychać.
Dostaniesz średnio raz w tygodniu moją rekomendację, co warto obejrzeć, przeczytać i czego posłuchać.
Nie tylko w zakresie literatury faktu (choć to mój konik).
Zaproponuję Ci też dostęp do moich archiwalnych reportaży, które powstały nim internet został bogiem. I nigdzie, poza tym miejscem ich nie przeczytasz.
Przede wszystkim jednak staniesz się dźwignią mojej reporterskiej pracy nad trudnymi tematami, które potrzebują uważności i czasu.
Podzielę się też z Tobą sprawami, o których nie mówię publicznie, bo niepotrzebna mi mołojecka sława.
Oczywiście z zachowaniem wszelkich standardów dziennikarskich dotyczących etyki i ochrony źródeł informacji.
Raz w miesiącu podziękuję i wymienię Patronów i Patronki (z imienia i nazwiska lub pseudonimu) w poście na FB.