Podaruj znajomemu subskrypcję Autora PIESEK WARSZAWSKI w formie kuponu podarunkowego.
Zobacz jak działają kuponyPiesek Warszawski to projekt fotograficzny, który stworzyłam z miłości do czworonogów. Psy to bardzo ważna część naszego życia. Są naszą rodziną, naszymi przyjaciółmi i sąsiadami. Inne czekają pod sklepem lub patrzą na nas z okienka.
Robię zdjęcia wszystkim psom mieszkającym w Warszawie - zarówno tym, które mają domy, jak i tym przebywającym w schronisku na Paluchu czy domach tymczasowych. Efekty mojej pracy można śledzić na Instagramie @piesekwarszawski, na którym jest już z nami ponad 28,6 tys. osób!
Piesek Warszawski to również serwis internetowy piesekwarszawski.pl dedykowany fanom psów ze stolicy, ale nie tylko. Opowiadamy tam psie historie, pokazujemy gdzie wypić kawę w towarzystwie swojego pupila oraz polecamy literaturę, w której bohaterami są nasi czworonożni przyjaciele. Jesteśmy wszędzie tam gdzie mile widziane są psy. Odwiedzamy z psami ulubione bary mleczne, pizzerie i galerie. Wiemy również, gdzie zjesz najlepszy ramen ze swoim sierściuchem.
Wstajemy o szóstej rano, żeby zobaczyć jak wygląda trening psów z Cywilnej Grupy Poszukiwawczej. Odwiedzamy schronisko na Paluchu, by zrobić zdjęcia pieskom i pomóc im znaleźć dom. Przyglądamy się pracy psów i ich opiekunów na Lotnisku Chopina w Warszawie. Wiele więcej przed nami!
Ja mam aparat, Wy macie pieska. Spotykamy się. To tak w wielkim skrócie. A w rzeczywistości bywa to mniej lub bardziej skomplikowane, ponieważ musimy się na to spotkanie umówić. Zwykle przez Instagram lub nasz profil na Facebooku. Bywało też, że spotkaliśmy się przypadkiem na ulicy, bo zaczepiałam Waszego psa.
Jeżeli wybieramy pierwszy schemat, to w dniu gdy mamy umówione spotkania, wstaję rano, sprawdzam czy na pewno mam naładowane baterie do aparatu i sformatowaną kartę. Od 10:00 do 14:00 jestem w umówionym miejscu. Zwykle jest to warszawskie Pole Mokotowskie, ale spotykaliśmy się również w wielu innych miejscach. Przychodzą pierwsze pieski i ich ludzie. Robimy zdjęcia, które możecie obejrzeć na Instagramie, Facebooku i naszej stronie internetowej.
ZA DARMO to jest! Wiele razy na twarzach naszych gości (tym razem mówię o ludziach) widać było zdziwienie, gdy dowiadywali się, że nie muszą nic płacić, a jedyne co muszą to czekać na publikację zdjęć. Teraz każdy będzie mógł nas wesprzeć finansowo, byśmy mogli się rozwijać i działać na jeszcze większą skalę, dlatego pojawiliśmy się na Patronite.
Wciąż liczymy i pewnie nigdy nie poznamy dokładnej liczby. Przed moim obiektywem zapozowało, zaszczekało i zamerdało ogonem już ponad 1000 psów! Choć to nie Pokémony, chciałabym złapać je wszystkie.
Powiedz o nas swoim znajomym - chętnie się z nimi spotkamy i sportretujemy ich czworonoga!
Poświęcamy dużo prywatnego czasu na nasz projekt, musimy do Was przyjechać, dotrzeć do schroniska czy innych miejsc gdzie są pieski. Robimy to z radością i chcielibyśmy robić to szybciej i częściej, stąd nasza obecność na Patronite.
Co raz częściej dostajemy pytania: kiedy piesek poznański?, kiedy piesek wrocławski? oraz jęki zawodu: szkoda, że jestem z Kalisza, chciałabym mieszkać w Warszawie.
Piesek Warszawski z nazwy pozostanie warszawski, ale my chcemy ruszyć w Polskę. Mamy już na to plan, a Wy możecie nam w tym pomóc, wspierając nas finansowo, umożliwiając tym samym nasze podróże. Wkrótce ruszamy pełną parą z naszym kanałem na YouTube, będziecie mogli zobaczyć od kuchni jak pracuje Piesek Warszawski.
Pomożecie nam w codziennym funkcjonowaniu i dalszym rozwoju. Na co dokładnie przeznaczymy pieniądze otrzymane od Patronów?
Chcielibyśmy Cię poinformować o ryzykach, związanych z Twoim zaangażowaniem finansowym. Przekazując środki na realizację pasji Twojego ulubionego Twórcy prosimy, abyś wziął/wzięła pod uwagę kilka kwestii.