JAK ROZRÓŻNIĆ IDENTYCZNE ZWIERZĘTA W MIOCIE?

Obrazek posta

Ostatnio trafił do mnie miot trzech niemal identycznych kociąt. “Niemal”, ponieważ im dłużej Ich Troje u mnie przebywa, tym więcej różnic w ich wyglądzie i zachowaniu zauważam. By je odróżnić, sięgnęłam po szminkę, której sama nie używam (krwista czerwień to jednak nie mój kolor, nawet w macie) i zrobiłam im małe oznaczenia. I tym oto sposobem Michał Wiśniewski ma szałowego irokeza na czole, a Justyna Majkowska - ekstrawagancki balejaż na lewym uchu. Jacek Łągwa obył się tym razem bez farbowania. 

Do oznaczenia można użyć także farbek do twarzy i cieni do powiek (pewnie sprawdzą się na jaśniejszych kotach), ponieważ są stworzone do używania na skórze. Z tego powodu NIE polecam markerów, farb plakatowych i pasteli, ponieważ mogą stanowić zagrożenie dla skóry zwierzęcia lub spowodować zatrucie, jeśli zostaną zlizane.

Nie jestem także zwolenniczką używania kolorowych wstążek na szyi lub ogonie. Z ogona wstążka się zsunie, a zawiązana zbyt mocno może zaszkodzi, z kolei na szyi stanowi zbyt duże ryzyko zahaczenia, uduszenia, lub też uszkodzenia szczęki, jeśli zawiązana zbyt luźno. Nie ma co ryzykować - szczególnie, że większość z nas na pewno znajdzie w domu bezpieczny zamiennik!

 

Zobacz również

JAK PORADZIĆ SOBIE ZE ŚMIERCIĄ PODOPIECZNEGO?
HISTORIA SUSHI
CO ZROBIĆ, GDY ZNAJDZIE SIĘ PORZUCONE ZWIERZĘ?

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...