CO ZROBIĆ, GDY ZNAJDZIE SIĘ PORZUCONE ZWIERZĘ?

Obrazek posta

Oto kilka najważniejszych informacji, dzięki którym udzielicie niezbędnej pomocy znalezionemu zwierzęciu.

W przypadku zwierząt domowych (głównie koty i psy, czasem także gryzonie i zajęczaki), w pierwszej kolejności należy zadzwonić na straż miejską lub ekopatrol (numer: 986), podać swoje dane, aktualne położenie oraz stan zwierzęcia. W miarę możliwości należy zabezpieczyć zwierzę (uniemożliwić mu ucieczkę) i pozostać z nim do momentu przyjazdu służb. Te, w zależności od zapotrzebowania, zabiorą zwierzę do weterynarza lub do punktu adopcyjnego czy schroniska. 

Jeśli na danym obszarze nie ma możliwości skontaktowania się ze strażą miejską, zwierzę należy zabezpieczyć (jeśli to możliwe) i zawieźć do gabinetu weterynaryjnego w celu sprawdzenia, czy ma chip. Jeśli chipa nie ma bądź jest niezarejestrowany, należy skontaktować się z organem, który na terenie danej gminy jest odpowiedzialny za odławianie bezpańskich zwierząt. 

Informacje o opiece nad zwierzętami na danym obszarze można znaleźć na stronie urzędu miasta bądź gminy, w Wydziale Ochrony Środowiska. Jeśli na stronie urzędu nie widnieje żadna z niezbędnych informacji, należy skontaktować się z urzędem telefonicznie. W przypadku, gdy telefon nie jest możliwy (weekend, w tygodniu po godzinach pracy), należy spróbować zabezpieczyć zwierzę samodzielnie do czasu ponownej możliwości kontaktu z urzędem.

W przypadku zwierząt dzikich, nie należy samodzielnie podejmować żadnych działań. Konieczne jest wykonanie telefonu do eko patrolu, Straży Miejskiej, Animal Rescue Polska bądź innego organu, działającego na danym terenie (np. leśnictwo), którzy po przyjechaniu na miejsce ocenią, czy i jakiej pomocy zwierzę wymaga. Czasem wystarczy sama konsultacja telefoniczna, po jak najstaranniejszym udzieleniu informacji na temat zwierzęcia.

Młode dzikich zwierząt, które znajdziemy w osamotnieniu, niekoniecznie zostały porzucone przez matkę, lecz czekają na nią, aż wróci np. z pożywieniem. W żadnym wypadku nie można zabierać młodego do domu na własną rękę bez konsultacji ze specjalistą, ani dotykać rannego czy chorego zwierzęcia, ponieważ istnieje ryzyko pogryzienia, zranienia lub też zarażenia się (np. wścieklizną w przypadku nietoperzy, świerzbem w przypadku lisa).

PAMIĘTAJCIE: Zwierzęta wolnobytujące czy dzikie nie są niczyje. Każda gmina, na terenie której jest zwierzę potrzebujące pomocy, ma obowiązek takiej pomocy udzielić.

Pomoc merytoryczna:
Agata Gałka, prezes Pruszkowskiego Stowarzyszenia na Rzecz Zwierząt
Emilia Jarocka, technik weterynarii

Zobacz również

ADOPCJA, CZYLI SŁODKO-GORZKIE POŻEGNANIE
JAK POMÓC KOCIĘTOM SIĘ WYPRÓŻNIĆ?
ODCHOWYWANIE OSIEROCONYCH WIEWIÓREK: GARŚĆ CIEKAWOSTEK

Komentarze (0)

Trwa ładowanie...