Czy tego chcemy, czy nie, wiosenny wysyp osieroconych kociąt zbliża się nieuchronnie i warto sobie przypomnieć pewną bardzo ważną rzecz. Jak wspomóc kocięta w wypróżnianiu się? Oto kilka przydatnych informacji.
Do około 3. tygodnia życia kocięta nie wypróżniają się samodzielnie. Dopiero w tym wieku zaczynają same oddawać mocz i kał, jednak przez kilka dni od pierwszych regularnych wypróżnień (do 3. tygodnia zdarzają się pojedyncze wpadki) warto je jeszcze "kontrolnie" stymulować.
Często mówi się o "masowaniu brzuszka" w kontekście wypróżniania u kociąt i jest to, niestety, bardzo błędne uogólnienie, które wprowadza zamieszanie (serio, “genitalia” i “odbyt” są zbyt rażące? Nawet, gdy mówimy o opiece nad zwierzętami?). Masowanie brzucha i podbrzusza to jedynie dodatkowy czynnik, który możemy wprowadzić np. po nakarmieniu, aby wesprzeć perystaltykę. Tak naprawdę chodzi o stymulację genitaliów i odbytu kolistymi lub "posuwistymi" ruchami, imitującymi język kotki.
Do stymulacji można użyć zwilżonego letnią wodą papieru toaletowego, wacika lub po prostu bezzapachowych mokrych chusteczek dla niemowląt. Ważne, by to, co dotyka kocięcia, nie było zimne, lecz co najmniej w temperaturze pokojowej.
Nie ma jednej poprawnej techniki trzymania kociąt podczas wypróżniania, ale ja polecam trzymanie kocięcia tak, by jego brzuch spoczywał na dłoni. Jest to przydatny trik, ponieważ wtedy na dłoni możemy wyczuć delikatnie napinanie się w brzuchu, które zwiastuje, że nastąpi wydalenie kału, więc wtedy warto nie przerywać, tylko kontynuować stymulację do całkowitego wypróżnienia.
W przypadku problemów z wypróżnieniem (rozwolnienie, duże wzdęcia, zatwardzenie), należy rozważyć zmianę rodzaju mleka dla kociąt, włączenie laktulozy lub zmianę proporcji mleka i wody (więcej piszę o tym TUTAJ). Prawidłowy kał po mleku dla kociąt jest żółtawy, musztardowy lub jasnobrązowy, miękki ale związany i wydalany w formie wałka bez większych problemów w parciu. Kał o zabarwieniu czarnym, czerwonym, białym i zielonawym świadczy o poważnych problemach zdrowotnych i należy natychmiast udać się do weterynarza.
Fundacja "Tymczasem u Magdy"
Trwa ładowanie...